"blastingnews.com - only independent news" prawie jak niezależna.pl rozumiem, że autor newsa pojechał do USA i sam zapytał demokratów, co o tym sądzą? Bo źródła w postaci jakichś artykułów z USA (chyba lepiej wiedzą, co się u nich dzieje?). W dodatku ten obrazek "protest środowisk homoseksualnych" i flaga. LGBTQ+ to geje, lesbijski, bi, transseksualiści, transgenderowcy, crossdresserzy, osoby o niebinarnych tożsamościach (to np. ja), niektórzy nawet podłączają do Q albo + aseksualnych i hermafrodytów. Chyba autor nie ma pojęcia, o czym pisze.
Problem jest z tym, bo ludzie nie wiedzą, że niektóre rzeczy mają swoje nazwy i boją się tak jak "dżendera" - jak pieski Pawłowa. Ubieranie się mniej-więcej jak to zwykle robi płeć przeciwna nazywa się crossdressing i wcale takie groźne nie jest.
IMO jednym z większych w ogóle XXI wieku jest chaos w informacjach. Samemu wczoraj najpierw przeczytałem, że w głosowaniu za poprawką do ustawy o uzgodnieniu płci większość była przeciw, dziś dowiedziałem się, że większość była za, inni piszą (straszą), że ktoś chce wprowadzić "trzecią płeć" i wiecie co? Można pobrać tą poprawkę do ustawy (ma 8 stron - to mało) i nic tam takiego nie ma.
Ale ilu osobom chce się pobrać te 8 stron i przeczytać sprawdzając, co tam rzeczywiście jest napisane?
Dla przykładu: ten, co w Kalifornii nazywany jest niezdolnym do znalezienia pracy, w Teksasie nazywany jest nielegalnym imigrantem, kalifornijska szczęśliwa rodzina to w Teksasie Sodoma i Gomora, a przykładów było więcej. Cóż, kryzys przez narzucanie dziwnych praw będzie się pogłębiał. 75% mieszkańców Teksasu za odłączeniem od USA...
Texas i Kalifornia to rednecks (ci z południa), oni tak mają jak u nas ci ze wschodu
Co do gwary to widziałem fajną mapę, gdzie było pokazane, w jakim stanie jakiego słowa najczęściej używa się na "ziomka" - czy jest to bro, pal, buddy itp. Przecież te stany są jak duże państwa, trudno oczekiwać jednorodności.
Użytkownik McNugget edytował ten post 23.07.2015 - 12:59