117 replies to this topic

[Cait Sith]

 

I teraz pytanie do Trzynastki, Daniela etc.: czy powodami tych morderstw była polskość lub katolicyzm sprawców i dla dobra Brytyjczyków

należałoby natychmiast wygnać wszystkich Polaków lub katolików? Czy może powodem było to, ze byli degeneratami z marginesu społecznego?

 

Prościej wyjaśnić się tego nie da, jak nie rozumiecie i dalej jesteście przeciw "islamizacji Europy" bo "muzułmanie dokonują przestępstw" to jesteście wybitnie niekapujący. 

 

 

Ty za to jesteś wybitnie kapujący

 

 

“Wszystko wskazuje na to, iż Allah zapewni islamowi zwycięstwo w Europie bez użycia miecza czy broni, bez podboju. Nie potrzebujemy terrorystów, nie potrzebujemy zamachowców. Miliony europejskich muzułmanów zmienią ten kontynent w islamski w ciągu zaledwie kilku dekad”

 

- Muammar Kadafi

 

 

Jestem przeciwko islamizacji Europy i będę i żadna propaganda tego nie zmieni.

 

Wytłumacz mi czemu chrześcijanie  Syrii i innych krajów w setkach tysięcy uciekają do Europy skoro islam jest taki cacy? Hm? Czemu uciekają przed swoimi rodakami-muzułmanami?

I czemu uciekają do Europy a nie np do innych krajów muzułmańskich powiedzmy Arabii Saudyjskiej?

 

 

Jedni nazywają rzeczy po imieniu - tak jak ja, a inni udają politycznie poprawnych. Tylko co im z tego przyjdzie..

[NTM]

Podłoże religijne lub kulturowe - jak mówiłem na samym początku.

 

Orzekł nieodwołalnie Nieomylny Trybunał Polskiego Internetu

 

Po co policja, prokuratura, sądy - Yaw ich wszystkich wyręczy na podstawie infa o wyznaniu uczestników zajścia.

 

@13:

 

Jedni nazywają rzeczy po imieniu - tak jak ja,

 

Powiedziałbym raczej, że dajecie się robić w konia "zagrożeniem muzułmańskim" i innymi tematami zastępczymi. Nie będę wchodził w politykę, ale nieodmiennie mnie dziwi, że polska młodzież bardziej się "podnieca" muzułmanami w Europie Zachodniej, niż brakiem mieszkań w Polsce.

 

Czemu uciekają przed swoimi rodakami-muzułmanami?

 

Zapewne także dlatego, że to nie są ich rodacy-muzułmanie (tam się dosyć często pokrywa podział etniczny z  religijnym, i taki Alawita nie uzna za rodaka Asyryjczyka).

 

I czemu uciekają do Europy a nie np do innych krajów muzułmańskich powiedzmy Arabii Saudyjskiej?

 

Większośc uchodźców z Syrii i Iraku trafia do Libanu i Turcji. Arabia Saudyjska jest "nie po drodze".

Użytkownik NTM edytował ten post 30.07.2015 - 21:26

[McNugget]

 

Nie będę wchodził w politykę, ale nieodmiennie mnie dziwi, że polska młodzież bardziej się "podnieca" muzułmanami w Europie Zachodniej, niż brakiem mieszkań w Polsce.

A po co się zajmować jakimś brakiem mieszkań, pracy, opieki dla ludzi starszych itp., kiedy mają gorsze problemy, jak hejtowanie ludzi, których nigdy nie poznali?

 

 

Ale ciekawy jestem, co Twoim zdaniem mogło spowodować iż napastniczki uznały ze opalanie się w bikini, w słoneczny dzień, w parku jest niemoralne (tak podaje większość źródeł)

Pozwolę sobie również zamieścić opinię Nie znam dokładnie newsa - strzelam, że to były świrnięte moralistki. A co było przyczyną? Hm, najczęściej bycie świrniętym moralistą ma podłoże religijne... Opalanie się prawa nie łamie, więc to nie opalająca się ma problem.

Użytkownik McNugget edytował ten post 31.07.2015 - 16:44

[Don Corleone]

Powiedziałbym raczej, że dajecie się robić w konia "zagrożeniem muzułmańskim" i innymi tematami zastępczymi. Nie będę wchodził w politykę, ale nieodmiennie mnie dziwi, że polska młodzież bardziej się "podnieca" muzułmanami w Europie Zachodniej, niż brakiem mieszkań w Polsce.

Święte słowa. Nie jest to niestety przypadłość wyłącznie polska. Każdemu rządowi na rękę jest przemieszczać uwagę ludu ze spraw wewnętrznych na mniej lub bardziej urojonego wroga zewnętrznego. Ten the Other, czerpiąc z terminologii nauk społecznych, zawsze jest potrzebny jako spoiwo i kanwa, na której malujemy własne lęki, i która - odgradzając nas od nich, znane od nieznanego - nadaje nam świadomość własnej tożsamości. The Other był i być musi, inaczej polskość, europejskość czy przynależność kulturowa do judeochrześcijańskiego Okcydentu, przestają mieć jakąkolwiek wartość i znaczenie. Dziwnie jedynie, że w gruncie inteligentni ludzie dalej dają się tutaj nabierać na takie sztuczki inżynierii społecznej. Problemem Europy nie jest Islam, a rosnące nierówności społeczne i powszechna ignorancja problemów kulejącej redystrybucji.

[Yaw]

Temat jest o tolerancji i ksenofobii, więc o tym tutaj piszemy. Jeśli chcecie rozmawiać o braku mieszkań w Polsce - proponuję założyć stosowny temat i tam dyskutować. Proponuję też zastanowić się czemu nie ma chętnych do takich dyskusji - podpowiem, że żywsza dyskusja zazwyczaj rodzi się tam, gdzie opinie są różne. Swoją drogą to ciekawe, że wspominają o tym osoby najbardziej aktywne w tym temacie (z wyjątkiem Don Corleone). Nikt Was nie zmusza do pisania tutaj - w temacie zastępczym.

I tak już na marginesie: nazywanie problemu "brakiem mieszkań" to też temat zastępczy, któremu przyklasnęliby zapewne deweloperzy. Problem jest nieco inny.

 

I nie wiem jakie Wy (lub Wasze rodziny/znajomi) macie doświadczenia z imigrantami, ale wielu ludzi nie zgodziłoby się z nazywaniem tego "problemem zastępczym". Dla wielu jest to realny problem. Może macie tutaj każdego za typowego Janusza, który nie wyściubił noska poza własne podwórko, ale nie do końca tak to wygląda.

[NTM]

Temat jest o tolerancji i ksenofobii, więc o tym tutaj piszemy. Jeśli chcecie rozmawiać o braku mieszkań w Polsce - proponuję założyć stosowny temat i tam dyskutować.

 

Uwaga o mieszkaniach dotyczyła uwagi Trzynastki, która już któryś raz pozuje ze swoją ksenofobią na "oświeconą"  w realnych problemach i "niezmanipulowaną polityczną poprawnością" (a przynajmniej ja tak to odbieram). Miała na celu wskazać, że jednak ktoś inny jest tu zmanipulowany.

 

I nie wiem jakie Wy (lub Wasze rodziny/znajomi) macie doświadczenia z imigrantami

 

Mam pozytywne doświadczenie, dodatkowo mam porównanie z naszymi dołami społecznymi - ta garstka "imigrantów" (uchodźcy+prawdziwi imigranci) problemów nie generuje więcej, jak rodzime doły społeczne. A za tą garstkę problemów i tak odpowiadają u nas głównie Cyganie (z którymi państwo nic nie robi, bo po co egzekwować obowiązek szkolny?) i Czeczeni (jw., państwo nie wpadło na pomysł by  choćby lekcje języka im organizować... a po co?).

 

Oczywiście, we Francji, Brytanii czy Holandii sprawa może wyglądać inaczej - jednak nie rozumiem, po co w takim razie Polacy-mieszkańcy Brytanii, Francji i Holandii w ogóle interesują się sprawami polskimi?Żaden z moich krewnych czy przyjaciół, którzy wylądowali z własnej woli na obczyźnie nie interesuje się sprawami w Polsce.

[McNugget]

 

I nie wiem jakie Wy (lub Wasze rodziny/znajomi) macie doświadczenia z imigrantami

Znam jedną osobę z Holandii, która mieszka w Polsce od 7 r.ż. - są to dobre doświadczenia. A tak poza tym to w bliskim otoczeniu nie mam imigrantów.

 

Na rynku i w okolicach trafiają się żebrzące Cyganki z wiecznie śpiącymi dziećmi (pewnie po Aviomarinie) - to mnie wkurza i jest to problem nie tylko polski. Najwięcej żebrzących "na litość" ludzi widziałem w Rzymie. Wielokrotnie byłem we Francji (niedługo też jadę), we Włoszech też - tam jest też spora grupa imigrantów, która np. sprzedaje owoce, kapelusze, jakieś chusty, okulary, oferuje ci mycie szyb itp. - ci przynajmniej coś robią.

[Yaw]

Mam pozytywne doświadczenie, dodatkowo mam porównanie z naszymi dołami społecznymi - ta garstka "imigrantów" (uchodźcy+prawdziwi imigranci) problemów nie generuje więcej, jak rodzime doły społeczne. A za tą garstkę problemów i tak odpowiadają u nas głównie Cyganie (z którymi państwo nic nie robi, bo po co egzekwować obowiązek szkolny?) i Czeczeni (jw., państwo nie wpadło na pomysł by  choćby lekcje języka im organizować... a po co?).

No to ja podobnie - jeśli chodzi o Polskę (a nie to miałem na myśli). I w tym polskim przekroju jest odpowiedź na wszystko - imigranci pojedynczo to zwykli ludzie. Nie ma z nimi problemu - a przynajmniej większego, niż z resztą. Jednak jeśli się nie asymilują, tworzą sobie zamkniętą społeczność, to jest jak z Cyganami.

 

Oczywiście, we Francji, Brytanii czy Holandii sprawa może wyglądać inaczej - jednak nie rozumiem, po co w takim razie Polacy-mieszkańcy Brytanii, Francji i Holandii w ogóle interesują się sprawami polskimi?Żaden z moich krewnych czy przyjaciół, którzy wylądowali z własnej woli na obczyźnie nie interesuje się sprawami w Polsce.

Odbiegając już od mieszkań, to być może nawet i o wspomnianych "naszych" Cyganach mówi się mniej, niż o sytuacji na zachodzie (przynajmniej na tym forum). Trzeba by się nad tym zastanowić - czemu tak jest. Może wynika to z tego, że problem Cyganów jest już faktem dokonanym - nic nie możemy z tym zrobić, zwłaszcza że - jak zauważyłeś - państwo się do tego nie garnie. 

 

Natomiast, jeśli robieniem burzy w internecie, uświadomimy komuś, że tworzenie gett i dawanie zasiłków darmozjadom to zły pomysł i nie powtórzymy w ten sposób błędów zachodu - to powiem, że było warto.

[McNugget]

W Polityce (w Polityce, nie w wPolityce ) był bardzo fajny artykuł nt cyganów właśnie i tego, dlaczego nie da się ich wykurzyć. Podobno większość męskiej części przedstawia się jako Lupu, mieszka w miejscu bez adresu (np. na campingu) i prawie traci mowę przy rozmowie z policją. Ani danych, ani adresu, ani możliwości porozumienia się po polsku. Są podejrzenia, że niektóre dzieci są specjalnie okaleczane, by być bardziej dochodowe. To, że coś im się podaje, by ciągle spały, to pewne. A granice są otwarte, także nie za bardzo jest jak zamknąć im dojazd...

 

Ja tu nie widzę żadnej ksenofobii w tej niechęci do żebrzących cyganów, po prostu szkoda tych dzieci - od małego są ofiarą nieuczciwego biznesu

 

O, mam link do artykułu, polecam

 

 

Natomiast, jeśli robieniem burzy w internecie, uświadomimy komuś, że tworzenie gett i dawanie zasiłków darmozjadom to zły pomysł i nie powtórzymy w ten sposób błędów zachodu - to powiem, że było warto.

Z racji zawodu pewnego członka rodziny miałem okazję mieć kontakt z dwiema rodzinami adopcyjnymi z zagranicy (dwa kraje dalej - jaki kraj, nieważne, ale ten sam) - jedni adoptowali 3 dzieci, drudzy - 4. Przez cały proces adopcji poczęły się kolejne dzieci. Jedyne co by zapobiegło to sterylizacja lub naprawdę SOLIDNA reforma form pomocy socjalnej.

Użytkownik McNugget edytował ten post 01.08.2015 - 13:46

[Cait Sith]

 

Temat jest o tolerancji i ksenofobii, więc o tym tutaj piszemy. Jeśli chcecie rozmawiać o braku mieszkań w Polsce - proponuję założyć stosowny temat i tam dyskutować.

 

Uwaga o mieszkaniach dotyczyła uwagi Trzynastki, która już któryś raz pozuje ze swoją ksenofobią na "oświeconą"  w realnych problemach i "niezmanipulowaną polityczną poprawnością" (a przynajmniej ja tak to odbieram). Miała na celu wskazać, że jednak ktoś inny jest tu zmanipulowany.

 

Haha

Dobre sobie. Już chociażby z racji wieku jestem lepiej "oświecona" z realnymi problemami niż Ty.

Nie wiem czy zauważyłeś ale na tym forum nie porusza się tematów politycznych a takie właśnie głównie są "REALNE" problemy Polski. Jeśli jednak masz ochotę o nich porozmawiać - zapraszam. 

 

Poruszam temat imigrantów, bo TERAZ właśnie jest na to czas. Nie "gdy mleko się już rozleje". Nie wiesz jakie problemy mają teraz Niemcy czy Francja? Nie czytałeś o atakach na domu uchodźców w Niemczech? Nie czytałeś o demonstracjach tysięcy Niemców przeciw imigrantom? 

Mamy czekać na to samo? Po co?

Lepiej zapobiegać niż leczyć.

A jeśli ktoś twierdzi, że kwestia muzułmańska nie jest problemem, bez urazy ale jest po prostu głupi i krótkowzroczny. 

 

I z łaski swojej zwróć uwagę, że piszę o imigrantach muzułmańskich, bo wydaje mi się, że celowo to pomijasz by manipulować moimi wypowiedziami.

 

Tutaj możesz udzielać się o imigrantach:  http://www.paranorma...ow/#entry642085

Edward Kenway

 

 

A co tutaj nie mogę? Skoro temat ogólny o tolerancji i ksenofobii?

 

Edward Kenway:

 

Napisano 22.07.2015 - 21:35

Proszę o nie offtopowanie. Jak chcecie porozmawiać na temat ksenofobii to stwórzcie oddzielny temat.

 

 

 

Według regulaminu możesz napisać na mnie zażalenie. DK albo któryś z S.Modów

Edward Kenway

[McNugget]

 

Dobre sobie. Już chociażby z racji wieku jestem lepiej "oświecona" z realnymi problemami niż Ty.

A ja mam białą skórę, blond włosy i pieprzyk na prawej dłoni. Co za znaczenie mają elementy tożsamości, na które nie mamy wpływu? Starszy - lepszy, choćby był ekstremistą w tę czy we wtę, reszta buzia w ciup, bo są młodzi i się nie znają?

[Cait Sith]

 

 
Dobre sobie. Już chociażby z racji wieku jestem lepiej "oświecona" z realnymi problemami niż Ty.

A ja mam białą skórę, blond włosy i pieprzyk na prawej dłoni. Co za znaczenie mają elementy tożsamości, na które nie mamy wpływu? Starszy - lepszy, choćby był ekstremistą w tę czy we wtę, reszta buzia w ciup, bo są młodzi i się nie znają?
 

 
A co mnie interesuje gdzie Ty masz pieprzyki?
 
Masz problemy z rozumieniem tekstu pisanego? W sumie nic dziwnego, większość dzisiejszych gimnazjalistów ma takowy. 
 

Offtop i obraza.
Edward Kenway
 
 
Co obraźliwego jest w uzasadnionym pytaniu?
 
Chłopak ma widoczne problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
 
Uwaga do Ciebie : nadgorliwość gorsza od faszyzmu
 
 
 
KP. Nie podniecaj się już tak z tymi minusami

Edit: Blitz Wölf

"11.6 Decyzje moderatorów o ostrzeżeniach są nieodwracalne i nie podlegają dyskusji w sytuacji naruszenia niniejszego Regulaminu."
Takie sprawy wyjaśnia się w PW, a nie publicznie.

[Kuruša]

I w tym polskim przekroju jest odpowiedź na wszystko - imigranci pojedynczo to zwykli ludzie. Nie ma z nimi problemu - a przynajmniej większego, niż z resztą. Jednak jeśli się nie asymilują, tworzą sobie zamkniętą społeczność, to jest jak z Cyganami.

 

 

Dokładnie tak. Pozwolę sobie przypomnieć głośną swojego czasu sprawę Mesuta Oezila, Turka, którego rodzina mieszka w Niemczech od 3 (!) pokoleń. Kiedy odmówił gry dla Turcji był uważany za zdrajcę narodu- podczas, gdy jego rodzina od około 60 lat mieszka w Niemczech...

 

Jako powód zaniepokojenia wymienia ją [imigrację- Kurusza] obecnie na pierwszym miejscu aż 38 proc. obywateli, podczas gdy sytuację gospodarczą - 27 proc. (o 6 pkt. procentowych mniej niż jesienią), bezrobocie - 24 proc. (wobec 30 ostatnio) i finanse publiczne - 23 proc. (mniej o 2 pkt. procentowe).

Imigrację jako powód do zaniepokojenia wymieniali najczęściej obywatele 20 krajów unijnych, w tym przede wszystkim ci mieszkający na Malcie (65 proc.), która stoi w obliczu masowego napływu imigrantów, oraz w Niemczech (55 proc.).

We Włoszech, dokąd przybywają tysiące imigrantów po niebezpiecznej przeprawie przez Morze Śródziemne imigracja jest pierwszym powodem do zmartwień wymienianym przez 43 proc. badanych. We Francji jako powód zmartwień wymienia ją na pierwszym miejscu 34 proc. mieszkańców.

Ludzi w UE coraz bardziej też martwi terroryzm - zaniepokojenie nim od jesieni wzrosło o 6 pkt. procentowych i wynosi obecnie 17 proc. Badaniem Eurobarometru objęto w maju 31 tys. osób.

 

http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/imigranci-w-unii-to-najwiekszy-powod-do,97,0,1871457.html

 

Nie wydaje mi się, aby był to "temat zastępczy"

[McNugget]

Nie wiem czy wiesz, że gimnazjum mam za sobą. No właśnie wszelakie aspekty wyglądu - znamiona czy kolor włosów - tak samo się mają do merytorycznej dyskusji, jak wiek i kolor skóry. To, że ktoś wkroczył właśnie w powiedzmy 30 r.ż. nie znaczy, że ma rację, bo druga strona wkroczyła w 18. Więc jest to równie sensowne co "mam rację, bo jestem blondynem" - jaki ja mam wpływ na wiek, kolor włosów, karnację, znamiona, wzrost i masę innych aspektów?! Jeśli chodzi o przykre doświadczenia z rówieśnikami, kontakty ze służbą zdrowia i ornitologię to mam więcej do powiedzenia, niż niejeden dorosły i sami to przyznają.

 

 

Nie wydaje mi się, aby był to "temat zastępczy"

Mnie też. Ja w ogóle nie lubię terminu "temat zastępczy", bo dla mnie to jak powiedzieć "kij mnie obchodzą te sprawy". Jeśli ktoś zgłasza i nagłaśnia dan problem jakiejś mniejszości, w tym imigranckiej, to najwyraźniej DA SIĘ zgłosić problem i nagłośnić, zorganizować marsz, manifestację itp. Zawsze łatwiej jest hejtować sprzed monitora: ruszcie się, nic nie robicie, tylko te tematy zastępcze... A można choćby podpisać petycję w jakiejś sprawie.

[Zaciekawiony]

@ Kurusza

Jeśli imigranci nie będą się asymilować i pozwoli się im osiedlać i skupiać w jednym miejscu, to sami sobie stworzą getto, z wszystkimi takiego miejsca wadami. Bo czym innym są koczowiska romów?