Co do Zdanów.
Pan Robert Bernatowicz jasno powiedział co myśli o wszystkich którzy negują prawdziwość tej historii.
Poniżej fragment jego wywiadu w którym się o tym wypowiedział:
Tak, mieliśmy z takimi ludźmi wiele radości czytając ich demaskujące bzdury wiedząc dobrze, że historia pojawienia się UFO w Zdanach jest tak prawdziwa jak to, że w Warszawie stoi pośrodku Pałac Kultury.
Faktycznie, ile razy byśmy nie mówili, że sprawdziliśmy wszystkie wątki w tym dziennikarzy z Faktu i tak cały czas pisali „to miski i to widać”…
Dokładnie tak było! Taki… nie przeklinam od dłuższego czasu, ale cisną mi się na usta dosadne określenia… no więc taki znawca od siedmiu boleści mówi, że „on widzi, że to miski i on niczego nie musi”. Po prostu widzi, że to miski.
Tak, ale powiem ci więcej. Po historii ze Zdanów tak ochoczo oblepionej tymi ludźmi od filozofii „bo on widzi, że to miski” zrozumiałem, że najciekawsze historie ufologiczne nigdy nie ujrzą światła dziennego, gdyż przepadną w oceanie ludzkiej zawiści i niechęć do tych, którzy odnieśli w dowolnej dziedzinie sukces i tak dalej – tego typu rozważania daleko wykraczają poza ufologię, a dotyczą szerzej naszego życia.
https://nautilus.org...awdy-o-ufo.html