8 odpowiedzi w tym temacie

[Imek]

Witam, z góry przepraszam jezeli nie ten dział, ale nie wiedziałem pod co podłączyć moja historię.

Pierwszy sytuacja którą pamiętam zdarzyła się jakiś rok temu, gdy w nocy wstałem z łózka aby przesunąc butelkę na biurku (bezsens) i poszedłem spać dalej. Nie pamiętam momentu wstawania ani kładzenia sie, tylko moment obracania butelki. Niby nic wielkiego jednak ostatnimi czasy dwa razy zdarzyło mi się wstać w nocy, jakby na tej samej zasadzie co lunatykowanie, i zdejmować święte obrazki ze ściany.   Ogólnie jestem osobą wierzącą jednak od jakiegoś roku zaprzestałem chodzenia do kościoła. Raz zdarzyło mi się zdjąć krzyż ze ściany pomyślałem że może czasem w nocy spaść i tylko narobi hałasu i ktoś sie jeszcze przestraszy, a dzisiaj w nocy zdjąłem pamiątkę z komunii mojej siostry z wizerunkiem Jezusa. Budząc się rano, gdyby nie fakt że te przedmioty leżały na stole i wracała mi pamięć co w nocy robiłem, nie pamiętałbym o tych sytuacjach. Myślicie że to przypadek z tymi świętymi obrazkami? po prostu zwykłe luantykowanie czy to jednak coś więcej? Co o tym myślicie? - ot tak luźna historia, ciekawy jestem waszego zdania, bowiem ciekawi mnie zagadnienie lunatykowania. PS. To nie prowo, nie hejtujcie

Użytkownik Imek edytował ten post 29.07.2015 - 13:35

[Wszystko]

Lunatykowanie w dzieciństwie jest dość powszechne. Przejdzie ci jak dorośniesz.

[Imek]

Dzięki, za wszystko!

[Zaciekawiony]

A może natręctwa myślowe?

[Cadavera]

Ja myslę że nie masz sie czym przejmowac. Niektórzy maja taką ,urodę' że lunatykują. Najczęściej sie z tego wyrasta ale nie zawsze.

Nieco podobnym wedlug mnie zaburzeniem może być mowienie przez sen lub gdy jest sie ,na granicy ,zaśnięcia' co zdarza sie mojemu doroslemu przeciez od dawna chlopakowi. Jego wypowiedzi są mowione plynnie często szybko i maja prawidlowa skladnie ale są często nieadekwatne do sytuacji. Bardzo czesto w tym co mówi zawarte sa wyrywki z tego co robił w ciagu dnia lub w najbliższym czasie.

Wnioskuję ze to co robisz we śnie może być odbiciem tego o czym myślisz ostatnio. Nerwice religijne nie sa takie rzadkie a kazda wrazliwa czy neurotyczna osoba która przyzwyczajona do praktykowania stara sie zdystansowac od kościoła moze przechodzić taki ,etap'. Wazne byś postepowal tak jak czujesz a dziwnym zachowaniem ja bym się nie przejmowała na razie-gorzej by było gdybyś robil przez sen coś co zagraża twojemu zdrowiu lub życiu. Jesli jednak sprawa bedzie cie niepokoić warto pomyslec tak na wszelki wypadek o wizycie u lekarza ktory może cie skierowac do psychologa lub/i poradni leczenia zaburzeń snu bowiem takowe jesli pojawia sie nagle moga czasem sygnalizować jakieś powazniejsze choroby neorologiczne co jednak jest rzadkie.

[Kazuhaki]

Lunatykowanie ma często miejsce po zmianie miejsca snu lub po zmianach w życiu. Po czasie przechodzi, ale radzę uważać, bo nie wiadomo na co lunatyk "wpadnie". Jeżeli chodzi o te symbole religijne to moim zdaniem przypadek. Może w śnie nie wyglądało to tak samo...

[Imek]

Dzięki za odpowiedź! Ja sam raczej nie przejmuję się tymi zdarzeniami, ponieważ napisałem ten post w z czystej ciekawości, bowiem przypadek że akurat wybór padł na święte obrazki (tym bardziej dwukrotnie) nadaje temu dziwnej otoczki. Aczkolwiek dziwne że w wieku 20 lat nadal się lunatykuje, w dzieciństwie to normalne, ale jednak będąc dorosłym podchodzi to już podobno pod chorobę..

Użytkownik Imek edytował ten post 31.07.2015 - 07:13

[Legendarny.]

Bez przesady, dorosłym też się zdarza lunatykować, nawet w dojrzałym wieku i nie jest to żadna choroba tylko jedno z powszechnie występujących zaburzeń snu, podobnie jak gadanie przez sen, wiercenie się podczas snu czy porażenia przysenne, to się zdarza. I bardzo często jest to skutkiem stresu, może się nasilać w burzliwych okresach życia, więc pytanie do Ciebie czy rzeczywiście możesz być ostatnio wystawiony bardziej niż zwykle na działanie stresu?

Poza tym Ty nawet w dojrzałym wieku nie jesteś, rok temu byłeś jeszcze nastolatkiem, tak więc młody jesteś . Tylko nie zrozum tego jako naśmiewanie się, ja też nastolatek.

[Imek]

Jest coś czego się obawiam od dłuższego czasu, ale szczerze mówiąc to bywały sytuacje w których stresowałem się o wiele bardziej

Apropo mojego wiekuto jak najbardziej masz rację, w zasadzie nadal jestem, bo urodziny w październiku haha.

Użytkownik Imek edytował ten post 31.07.2015 - 19:06