57 odpowiedzi w tym temacie

[Dager]

Zdjęcie o którym mowa w temacie, zostało zrobione z pokładu łazika Curiosity kamerą MastCam 5 sierpnia 2014 (sol 710).

 

Link do oryginału zdjęcia: http://mars.jpl.nasa...501E01_DXXX.jpg

 

Wersja czarno-biała:

 

Link do strony MastCam z tego dnia: http://mars.jpl.nasa...10&camera=MAST_

 

Nie dostrzegam niczego, co by miało kojarzyć się z krabo-podobnym stworem.

[Silm4ril]

Jeśli wierzyć poprzednim obrazkom, krab kryje się w tej rozpadlince po prawej.

[pishor]

 

 

Nie dostrzegam niczego, co by miało kojarzyć się z krabo-podobnym stworem.

To Ty chyba kiedyś pisałeś, że oryginalne zdjęcia są "biało-czarne" i dopiero później są "podkolorowywane"? Dobrze pamiętam?

[Daniel.]

Nie ma to jak wrzucić zdjęcie w pełnej rozdzielczości i napisać "nic nie widać". Logiczne, że nic nie widać, bo potrzeba jednak trochę ten fragment przybliżyć, żeby "to coś" zobaczyć. Zresztą na poprzedniej stronie masz zdjęcia, tam też nic nie widzisz?

[pishor]

Dager wrzucił zdjęcie w rozdzielczości 1344x1200 pxl.

Zwiększyłem rozdzielczość do 6000x5357 pxl i wyciąłem ten interesujący wszystkich fragment

 

 

Zresztą,  podobny efekt widać na zdjęciu wcześniej wrzuconym. Odnoszę dziwne wrażenie, ze ktoś się nieco..."pobawił" przy obróbce zdjęcia (niekoniecznie z premedytacją) A resztę zrobił kolor.

 

edit:

Wróc. Nie na wcześniej wrzuconym tylko znalezionym w sieci - "kolorowym", o tej samej rozdzielczości co to Dagera

 

Chociaż, mówiąc szczerze, już to kolorowe sprawia wrażenie większej ingerencji grafika.

Powiększony fragment.

 

 

A resztę robi kolor.

I teraz jeśli to właśnie kolorowe, ktoś jeszcze nieco "dopieścił" kontrastem,, to można się na nim dopatrzyć więcej niż widać faktycznie

Użytkownik pishor edytował ten post 06.08.2015 - 21:12

[Staniq]

Ale zastanawiam się jak mogła się uformować taka skała, czy cokolwiek to jest, w takim kształcie podczas kiedy dookoła wszystko wygląda "normalnie".

W swej przeszłości, Mars miał epizody wulkaniczne, więc stawiał bym raczej na wypływ lawy lub błota.

[fussy]

@Dager nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale ten biało czarny obraz (z charakterystyczną siatką) nie poddaje się konwencjonalnej obróbce. To jest jakby "slajd" matrycy, wybacz ale nigdy nie się tym bliżej nie interesowałem i nie potrafię przypomnieć sobie fachowej nazwy, w każdym razie jest jakiś profesjonalny surowy format.

Swoją drogą zastanawiam się w jakim celu NASA to pokazuje, zwłaszcza w bezużytecznym dla tej techniki formacie .jpg

[Staniq]

Owszem, wiem, że miał ale dlaczego akurat i tylko w tym jednym miejscu wystąpiła ta, nazwijmy to "anomalia", a nie dodatkowo w pobliżu. 

Czy jest więcej takich anomalii czy nie, nie wiemy. Lawa stygnąc, może przybrać różne kształty.

[fussy]

...wiemy, u źródła można wyczytać:

 

Seth Shostak, Senior Astronomer and Director of the Center for SETI Research, said he gets images showing formations such as this one about once a week.

 

Następnie następuje jego ż​artobliwa wypowiedź, zakończona konkluzją że najprawdopodobniej mamy do czynienia z efektem pareidolii

I poniżej jeszcze jedno przykładowe zdjęcie, podobnego zjawiska

 

 

Załączone grafiki

• 

[pishor]

To ja dorzucę jeszcze jedną marsjańską ciekawostkę, co się akurat w sieci pojawiła (bo szkoda osobny temat zakładać) - tym razem "kobieta w czerni" na Marsie.

A czemu nie?

 

Zdjęcia Marsa: "kobieta w czerni" rozpala wyobraźnię internautów

Czy tajemnicza "kobieta w czerni" uchwycona na zdjęciu przez łazik Curiosity świadczy o tym, że na Marsie istnieje życie? Tak przynajmniej twierdzą internauci - informuje "Daily Mirror".

 

 

Łazik Curiosity, fotografujący kolejne kratery na Marsie, uchwycił tajemniczy kształt na skale. Pasjonaci skupieni wokół strony "UFO Sightings Daily" twierdzą, że to posąg lub nawet... żywa kobieta. Ma to być dowód na istnienie życia na Marsie.

 

Postać ma około 8-10 cm wysokości. Ma wyraźnie zarysowany biust, ramiona i długie, jasne włosy. Podobno już podczas misji Apollo 20 astronauta William Rutledge miał wspominać o statkach kosmicznych w kształcie cygar i małych istotach, których wzrost nie przekraczał kilku centymetrów.

 

 

Pod postem na Facebooku pojawiają się głosy, że zdjęcie mogło zostać poddane obróbce graficznej lub jest to po prostu fragment skały. To nie pierwszy obiekt na Marsie, który rozbudza wyobraźnię internautów. Według nich, na powierzchni Czerwonej Planety można już było zaobserwować m.in. czaszki, kości i zwierzęta.

 

źródło

 

Tak, że taka sytuacja...

link do strony na FB - jakby sobie ktoś chciał sprawdzić

[Dager]

Nie ma to jak wrzucić zdjęcie w pełnej rozdzielczości i napisać "nic nie widać". Logiczne, że nic nie widać, bo potrzeba jednak trochę ten fragment przybliżyć, żeby "to coś" zobaczyć. Zresztą na poprzedniej stronie masz zdjęcia, tam też nic nie widzisz?

To logiczne, że samemu trzeba ten fragment zbliżyć, tak też i na zbliżeniu nie doszukałem się tego, co widać na pierwszych fotkach zapodanych przez Crittera. Skłaniam się do opinii, że fragment o którym mowa, został podrasowany. To tyle z mojej strony.

O kamerach mast cam jest w linku:http://www.msss.com/...msl-mastcam.php

[Dave1]

Dager a to największa dostępna wersja zdjęcia? 

Jeśli tak to masz rację, że ten fragment zdjęcia z pierwszej strony został poddany konkretnej obróbce graficznej (głównie wyostrzenie). 

 

"Dager wrzucił zdjęcie w rozdzielczości 1344x1200 pxl."

no wlasnie, ale czy są większe wersje? 

 

Skoro zdjęcie jest z 5 sierpnia 2014 roku to pisanie aby łazik tam podjechał też bezsensowne - chyba że Dager pomylił rok? 

 

Kobiety w czerniach i inne pierdoły typu kamień o kształcie piramidy sobie odpuśćmy. 

Użytkownik Dave1 edytował ten post 07.08.2015 - 10:31

[Dager]

Nie pomyliłem daty. Zdjęcie zostało wykonane rok temu - 5 sierpnia 2014 o godzinie 13:25:07 UTC. Można je znaleźć w linku, który podałem na końcu postu nr. 16. Jest tam zestawienie wszystkich zdjęć z tego dnia (sol710).

[pishor]

 

 

Kobiety w czerniach i inne pierdoły typu kamień o kształcie piramidy sobie odpuśćmy. 

Nie bardzo rozumiem dlaczego? I dlaczego od razu "pierdoły"?

Bo "kobieta w czerni" jest mniej atrakcyjna od tego... graficznie "dopracowanego" czegoś?
Czy może to "coś" jest bardziej tajemnicze, bo jest nienazwane, dzięki czemu możemy przez kolejne trzy strony zastanawiać się, czy jakby było zdjęcie o lepszej rozdzielczości, to moglibyśmy na nim dostrzec nogi, ogon, czy tam inne części ciała tego "czegoś"?,

A może nazwanie "kobietą" zaprezentowanej na zdjęciu plamy, z góry narzuca, że mamy do czynienia ze złudzeniem - bo kobiety, szczególnie tak malutkie, na Marsie nie występują?

Może gdyby zamiast "kobietą w czerni" nazwać tą plamę np. "marsjańską zagadką" to warto byłoby o niej podywagować i przeprowadzić jej dokładną analizę?