9 odpowiedzi w tym temacie

[chicqen]

Wczoraj 08.08.2015 około godziny 19:30 zrobiłem zdjęcie starego, opuszczonego zakładu przemysłowego, który znajduje się w rejonach byłego obozu koncentracyjnego z czasów II wojny światowej (ok.500m). Kiedy wróciłem do domu przeglądając te zdjęcia zauważyłem jakiś dziwny punkt świetlny. Analizowałem to wiele razy, i nie sądzę by było to odbicie światła, ponieważ takie odbicie wygląda zupełnie inaczej i znajduje się z reguły wyżej. Byłem tam z dziewczyną i dobre 15 minut spędziliśmy w tym miejscu, więc raczej gdyby coś świeciło się w trawie to byśmy to zauważyli tym bardziej, że staliśmy na przeciwko. Na pierwszym zdjęciu jakie zrobiłem światło jest bardziej po lewej i jest barwy zielonej, na drugim znowu unosi się bardziej do góry na prawą stronę, ma żółtą barwę z czerwoną poświatą i nieregularne kształty z wyraźnym przecięciem po środku. Dołączam zdjęcia niżej. (Zdjęcie wykonane było bez lampy błyskowej)

 

[attachment=1072:20150808_185257.jpg]

[attachment=1073:20150808_185300.jpg]

a tutaj dodaje zbliżenie.

[attachment=1074:zbliżenie.jpg]

[Last Sicarius]

Tak to jest jak się robi zdjęcie kiedy w obiektyw świeci słońce nawet odbite od okien...

https://pl.wikipedia...ra_(fotografia)

[Kazuhaki]

Nie znam się na optyce, ale często widuję takie zielone punkty, gdy promienie słoneczne bezpośrednio ingerują w zdjęcia.

[fussy]

to zwykła flara - błąd optyki

[chicqen]

Tak to jest jak się robi zdjęcie kiedy w obiektyw świeci słońce nawet odbite od okien...

https://pl.wikipedia...ra_(fotografia)

Widzę że kolega komentuje wszystko i ma problemy ze wzrokiem ponieważ błysk soczewki jest praktyczne zawsze kulisty lub eliptyczny a nie tak nieregularny i w ciągu około 30 sekund słonce się nie przemieści o tyle...

[Silm4ril]

Autor być może liczy na odpowiedź, że uwiecznił gigantycznego świetlika-mutanta, ale niestety - to najprawdopodobniej flara, nie ma sensu doszukiwać się tu czegoś więcej.

Użytkownik Silm4ril edytował ten post 09.08.2015 - 14:11

[Ana Mert]

To nie Słońce się przemieściło tylko aparat - flary drastycznie zmieniają położenie nawet przy lekkiej zmianie kadru. A kształt odblasku wynika z tego, że powstał na skutek odbicia Słońca od brudnej, starej szyby. Ciemna kreska na środku to framuga między szybami w których Słońce się odbijało.

 

Przy czym nie do końca mamy tu do czynienia z klasyczną flarą. W tym przypadku jest to bowiem odbicie odbicia słońca na soczewce lub filtrze aparatu. Stąd dokładny kształt.

[Zaciekawiony]

Kształt tej flary to kształt otworu obiektywu - obiektyw ma w środku takie klapki czyli przesłonę. Zależnie od kąta padania światła i ustawienia przesłony, flary mogą być pięcio, sześcio, siedmio lub ośmiokątne, choć widywałem też kwadratowe.

 

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 09.08.2015 - 14:20

[Last Sicarius]

Widzę że kolega komentuje wszystko

O i co z tego wynika? Mógłbym napisać, że ty piszesz pierwszego posta i jak rozumiem flara jest dla ciebie za mało paranormalnym wyjaśnieniem? :v

 

i ma problemy ze wzrokiem ponieważ błysk soczewki jest praktyczne zawsze kulisty lub eliptyczny a nie tak nieregularny i w ciągu około 30 sekund słonce się nie przemieści o tyle...

 

Z tym to radziłbym się doinformować np. na jakimś forum dla miłośników fotografii(ciekawe dlaczego autor tam nie napisał?). Jak widać pozostali rozwiali jakiekolwiek wątpliwość.

[riseman]

Obiektyw przyflarował - kiepskie powłoki. Ów punkt ma nawet kształt sześciokątu, czyli listków przysłony. Taki obiekt może mieć i kształt gwiazdki i dildo, są specjalne filtry Okrągłego otworu to raczej nie uświadczysz, chyba że przysłona będzie maksymalnie otwarta albo składała się z kilkunastu listków. Poczytaj pan trochę o sprzęcie swoim żeby kwasu sobie więcej nie robić

Użytkownik riseman edytował ten post 09.08.2015 - 20:30