84 odpowiedzi w tym temacie

[Pit]

Jeszcze raz ponowie moje pytanie:
Mam takie pytanko, jak to teraz będzie z Cote d'Orem, który jest sędzią tej debaty? Nie ma go na forum już od 19 listopada...

[Mike]

CHAOS, CHAOS, CHAOS!!! Przemo proszę o jak najszybsze uporządkowanie ostatniego wpisu i zrobienie jednego postu tak bym wiedział na co mam odpisywać. Ostatecznie złamałeś regulamin mówiący o jednym wpisie i umieściłeś ich kilka. Przemilczę to i nie będę apelował o punkty karne. Jednak po zakończeniu tej debaty trzeba będzie ustalić jasny i ścisły regulamin, bo do tej pory brałem udział w 3 debatach i we wszystkich! wystąpiły jakieś "dziwne" przeszkody, nieporozumienia. Zrób porządek, a jak go skończysz wpisz się w kuluarach, że już gotowe.

[Eury]

Jeszcze raz ponowie moje pytanie:
Mam takie pytanko, jak to teraz będzie z Cote d'Orem, który jest sędzią tej debaty? Nie ma go na forum już od 19 listopada...

Pit, podolalbys ocenie tej debaty na miejsce Cote d'Or ? Jestes w 1 skladzie sedziowskim.

brałem udział w 3 debatach i we wszystkich! wystąpiły jakieś "dziwne" przeszkody, nieporozumienia

Hehe no tu sie zgadzam, dziwny rodzaj pecha

[Pit]

Ok, zgłosiłem się dobrowolnie na sędziego, a to oznacza, że z chęcią ocenie tę debatę.

Mike moze masz jakieś "paranormalne" zdolności do wpływania na przeciwników?

[Mike]

Wolałbym mieć zdolności mobilizowania, a nie demobilizowania czy znikania... Zaraz ktoś mnie posądzi, że zrobiłem coś z Cote-d'Or'em

[makaryn]

Wracając do dyskusji na temat treści zawartych w debacie to uważam, że wpis Przema jest świetny Wy się wykłócajcie o to, że to miał być jeden post...Dla mnie to świetna lektura i wiele argumentów. Od początku wierzyłem, że jednak coś się wydarzy w 2012 i nadal moje poglądy się nie zmieniły

A patrząc z perspektywy widza, to ciosem dla piękna tej debaty byłoby modyfikowanie wpisu Przema Jednakże do was i Przema należy decyzja

Edit:

Już jak widzę został edytowany. Nie mniej cieszę się, że mogłem czytać jego pełną wersję

[Eury]

Wystarczy upchac te 3 posty w jednym i nie bedzie problemu... Pamietajmy ze to debata i poza tym, ze kazdy ma 5 wpisow to tak jak w telewizji istnieje pewien "czas" na przedstawienie swoich pogladow. U nas czasu nie ma ale jest objetosc posta jako wyznacznik. Nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby jakis uczestnik debaty zechcial przedstawic n-dowodw gdzie n dazy do nieskonczonosci... czy ktorys z sedziow czytalby posta majacego np. 50, 100 stron? Nie sadze.

ps. Przemo proponuje abys zrobil nowy temat w odpowiednim forum i zamiescil tam calosc tego koncowego posta z debaty, mysle ze warto.

ps2. Dzieki za edycje.

[Eury]

Jesli Mike przekroczyl termin zostanie to wziete pod uwage w koncowej ocenie debaty.

[Mike]

Ja zaraz zejdę... jakie przekroczenie terminu? Wchodzę na forum w dniu kiedy miałem umieścić wpis, a tam info, że przenosiny... Wchodzę następnego - działa to umieszczam. Czy może miałem siedzieć 24h i robić reload co 5 sek? Przecież ja mam swoje życie, pracę, zajęcia, obowiązki. Ku... szok! Ludzie opamiętajcie się!

[Eury]

ok wyluzujmy juz wszyscy, to moja propozycja

[Tiamat]

To chyba najbardziej burzliwa debata jak do tej pory jestem ciekaw jej wynikow jak zadnej innej debaty. Sedziowie maja troche roboty.

[meth777yl]

obaj panowie odwalili świetną robotę!
chwała im za to i cześć!
jeśli prawdą okaże się punkt widzenia Przema, wielu będzie musiało zrewidować swoje wyobrażenia o naturze świata. w sumie to mogłoby być niesamowicie ciekawe doświadczenie

grunt to się nie nudzić w życiu

[Mariush]

Żeby nie zaśmiecać tematu o pierścieniu światła, z którego pochodzi poniższy cytat, odpowiadam tutaj.

Piękny popis dał Mariush, kiedy w debacie o 2012 przetłumaczyłem stronę NASA, zaczął i ją podważać. Nie ważne, że NASA, ale temat o 2012, a to przecież bzdury, więc ważne, żeby czepić się czegokolwiek

Moje uwagi nie wynikają z mojej niewiary w szczególność roku 2012. A do informacji podawanych przez NASA mam zaufanie. Nie uważam przecież, że informacje podane w fragmentach tłumaczenia artykułu NASA na temat odwrócenia się polaryzacji plam słonecznych (z chęcia przyjrzałbym się oryginałowi) są fałszywe (gdzie ja to powiedziałem???)

Po prostu dziwi mnie fakt umieszczenia ich w debacie nt. roku 2012. Przemo wyraźnie w ten sposób próbuje dać do zrozumienia, że pojawienie się na Słońcu plam o odwróconej biegunowości świadczy o zbliżaniu się jakiegoś wyjątkowego, żeby nie powiedzieć apokaliptycznego zjawiska. A tymczasem odwrócenie biegunowości plam to całkowicie normalne zjawisko powtarzające się co 11-lat. Nie ma w nim nic niepokojącego, ani dziwnego.

Żeby nie być gołosłownym, podaję cytat z NASA WORLD BOOK Encyclopedia dotyczący plam słonecznych (hasło "Słońce"):

The number of sunspots on the sun depends on the amount of distortion in the field. The change in this number, from a minimum to a maximum and back to a minimum, is known as the sunspot cycle. The average period of the sunspot cycle is about 11 years.

At the end of a sunspot cycle, the magnetic field quickly reverses its polarity and loses most of its distortion. Suppose the sun's magnetic north pole and its geographic north pole were at the same place at the start of a given cycle. At the beginning of the next cycle, the magnetic north pole would be at the same place as the geographic south pole. A change of polarity from one orientation to the other and back again equals the periods of two successive sunspot cycles and is therefore about 22 years.

źrodło: http://www.nasa.gov/..._worldbook.html

[Mariush]

Faktycznie, link jest. Jakoś go nie zauważyłem... :oops:

Użyłem zwrotu "czepić się" i "podważać" nie, że "są fałszywe".

Oj, czepiasz się słówek. I jaka to różnica?
W końcu dlaczego wg Ciebie miałbym "podważać" informacje NASA, jeśli nie z powodu ich "nieprawdziwości"?

[Mariush]

A więc pora na mój podsumowujący post. Tak, żeby wszystko było jasne.

Wiedziałem, że odnosisz się do artykułu NASA. Ale powtarzam, to nie jego treść była istotą moich uwag, gdyż jest ona dla mnie jak najbardziej prawdziwa Moje wątpliwości dotyczyły traktowania informacji zawartych w tym artykule jako argumentu na rzecz podparcia teorii o wyjątkowej niezwykłości roku 2012. I moje zdanie, co do wydarzeń roku 2012 nie miała tu żadnego znaczenia.
To wszystko...

Też koniec.