Na Hawajach rozpoczęto eksperyment dotyczący misji na Marsa, który będzie trwał przez niecały rok – donosi The Guardian. W tym czasie, sześć osób będzie izolowanych w budowli o średnicy około 11 metrów i wysokości sześciu metrów.
Międzynarodowy zespół wolontariuszy składa się z astrobiologa (z Francji), fizyka (z Niemiec), a także pilota, architekta, lekarza, geologa (USA) oraz przebywającego tam w niepełnym wymiarze czasu dziennikarza.
„Te sześć osób chce zmienić świat poprzez umożliwienie w przyszłości innym ludziom życie w dowolnym miejscu” – powiedział jeden z uczestników eksperymentu.
Jak już wspomniano, w kopule każdy wolontariusz będzie miał swój własny pokój z łóżkiem i stołem. Wśród produktów, które będą jedli uczestnicy doświadczenia znajdują się konserwy z tuńczyka oraz sproszkowany ser. Uczestnicy eksperymentu posiadają też na sobie skafandry. Ponadto, będą mieli ograniczony dostęp do internetu.
Oficjalnie eksperyment rozpoczął się w piątek 8 sierpnia o godzinie 15:00 czasu lokalnego.
Jest to czwarty etap tych doświadczeń. Pierwsza misja HI-SEAS (Hawaii Exploration Analog and Simulation), która miała miejsce w 2013 roku, trwała cztery miesiące. Druga, która nastąpiła po niej trwała 120 dni i odbyła się w marcu i lipcu ubiegłego roku.
Trzecie doświadczenie, które trwało przez okres ośmiu miesięcy, zakończyło się 14 czerwca 2015 roku. Podczas trwającego obecnie czwartego eksperymentu, grupa sześciu badaczy spędzi osiem miesięcy w kompleksie na zboczach wulkanu Mauna Loa, który znajduje się w stanie uśpienia.
Użytkownik Kazuhaki edytował ten post 05.09.2015 - 20:00