Z trollem ma to niewiele wspólnego. Co to by była za creepypasta bez żadnej fabuły? Po prostu podzieliłam się tym, co mi się przydarzyło. To chyba od tego jest właśnie ten dział? Także dziękuję za komentarze w stylu "byłaś dzieckiem", "wydawało ci się", "przecież to troll'. Szukam tylko racjonalnego wyjaśnienia, jeżeli chodzi o dźwięk. Bo "zimnego nosa" nie da się wytłumaczyć.