Prawdziwe nawiedzenia i opętania są niezwykle rzadkie, niemniej jednak zdarzają się częściej niż mogłoby się wydawać. Często wydaje się, że dana osoba może być opętana lub miejsce może być nawiedzone, bo zaczyna zachowywać się inaczej niż zazwyczaj, nienaturalnie, a w domu dzieją się niewytłumaczalne rzeczy. Zdarza się jednak, że na niektóre zachowania nie potrafisz znaleźć żadnego racjonalnego wytłumaczenia. Gdy osiągniesz ten punkt, musisz poważnie rozważyć opcję nawiedzenia.
W jaki sposób możesz dostrzec tą różnicę? Jeżeli słyszysz jakieś dziwne dźwięki wydobywające się z piwnicy, zapewne masz wytłumaczenie. Innym razem możesz usłyszeć drapanie dochodzące z dalekiego kąta Twojego pokoju. Co wtedy zrobić? Dzwonić po egzorcystę? Oczywiście najpierw warto jest sprawdzić czy nie jest to np. „zasługa” zwierzaka mieszkającego niedaleko. Ale co w sytuacji, gdy siedzisz na sofie, a ta nagle zaczyna szurać po podłodze? Oczywiście, wiesz, że to nie sprawka jakiejś super wiewiórki, więc w takim wypadku warto poszukać pomocy.
Znalezienie osoby, która mogłaby Tobie pomóc może być trudne, przecież osoby zajmujące się zjawiskami paranormalnymi nie ogłaszają się w gazetach… Z pomocą przychodzi Internet, lecz mimo wszystko, dalej jest pod górkę. Szybki rzut oka i zauważysz, że jest całe multum organizacji, które twierdzą, że zajmują się zjawiskami paranormalnymi i faktycznie, niektóre to robią, inne niestety nie. Z tego też powodu trzeba skontaktować się z kilkoma z nich i zadawać dużo pytań – to najlepsza rada jakiej mogę Ci udzielić. Zapytaj między innymi o to iloma sprawami się zajmowali, jakie sprawy to były, zapytaj również o ich wiek. Gdy usłyszysz, że wszyscy z nich mają po 19 lat, to możesz postawić w ciemno, że ich doświadczenie jest znikome. Oczywiście, mogą być „dobrzy” w swoim fachu, jednak na pewno nie zajmowali się wieloma sprawami, a w szczególności na pewno nie tymi poważnymi. Zanim jednak zdecydujesz się na kontakt z kimkolwiek, jest parę rzeczy do zrobienia samem, które pozwolą Tobie zaoszczędzić sporo czasu, bo gdy naprawdę mamy do czynienia z duchem, każda zaoszczędzona minuta jest na wagę złota.
Pierwszą rzeczą jaką powinieneś zrobić jest pozbieranie myśli. Gdy będziesz z kimś rozmawiał, czy też pisał, z pewnością będziesz chciał przekazać tyle szczegółowych informacji ile to tylko możliwe. Gdy tego nie uczynisz, prawdopodobnie rozmawiając z kimś będziesz nerwowy i możesz mieć problemy z przywołaniem wszystkich potrzebnych i dokładnych informacji. Będąc szczerym, nie potrafię zapamiętać do końca daty swojego ślubu, nawet gdy nie jestem akurat pod wpływem stresu! W każdym bądź razie, każdy szczegół pozwoli komuś ocenić, czy Twój problem jest poważny czy też nie. Pierwszą rzeczą, którą mówię swoim klientom jest to, by wzięli notes i podzielili stronę na sekcje. W pierwszej sekcji wypisz wszystko co pamiętasz, a wydarzyło się w przeszłości. Wypisz tyle szczegółów ile to możliwe. Oczywiście, nikt nie oczekuje byś pamiętał KAŻDY szczegół. Dobrze jest napisać, że to i to wydarzyło się 3 miesiące temu i wydaje mi się, że to coś robiło to i tamto. Im więcej szczegółów przekażesz badaczowi, tym lepiej. Wypunktuj nawet rzeczy/sytuacje, które wydają Ci się mieć racjonalne wytłumaczenie, bo lepiej jest stwierdzić, że 99 sytuacji ma swoje wyjaśnienie, niż przegapić tą jedną istotną.
W kolejnej sekcji wypisz wszystkie zdarzenia, które miały miejsce. Musisz być bardzo szczegółowy. Wyszczególnij zjawiska, które miały miejsce – konkretny dzień, data. Zanotuj godzinę, miejsce oraz długość trwania aktywności (możesz nawet podać jaka wtedy panowała pogoda). Pierwszą rzeczą, którą robię, to zwracam uwagę na pewne wzorce, jeżeli takowe występują. Wiedząc, że dziwne zjawiska zawsze skupiają się wokół jednej osoby, może być ekstremalnie istotne. Odkrycie tego, że dziwne sytuacje mają miejsce np. tylko w czwartki, sprawia, że wiem kiedy być na miejscu. Czy aktywność ta występuję tylko w jednym pokoju? Jeśli tak, to wiem gdzie się rozstawić. Ten szablon jest kluczowy, gdy mamy do czynienia ze zjawiskami nawiedzenia. Najtrudniejszą rzeczą jest właśnie odnaleźć ten wzór!
Najistotniejszą sprawą by poradzić sobie z nawiedzeniem jest poznanie przyczyny, dlaczego to się zaczęło i z jakim bytem mamy do czynienia. Niektórym wydaje się że łatwo jest rozpoznać czy dręczy nas duch jakiegoś człowieka, czy też coś demonicznego, jednak rzeczywistość jest inna. Z pewnością, jeżeli ktoś w domu lewituje to możemy postawić w ciemno, że nie jest to byt ludzki, ani owa super wiewiórka, która unosi kogoś w powietrzu, jednakże takie zjawiska mają miejsce bardzo rzadko. Z kolei gdy wiemy, że dana osoba posługiwała się tabliczką Oujia, możemy z cała pewnością stwierdzić, że „coś” zostało przez nas zaproszone, a by poradzić sobie z czymś takim, musimy cofnąć zaproszenie. Jeżeli ktoś z domowników używał książki z dziwnymi zaklęciami lub czymś podobnym, prawdopodobnie zawitał do nas byt okultystyczny, demoniczny. Gdy odkryjemy jakie zaklęcie zostało użyte to pojawi się pomysł jak je cofnąć i pozbyć się problemu. Dlatego też poinformuj badacza o tym, że używałeś czegoś, co mogło spowodować nawiedzanie. Nie bój się tego, że badacz pogrozi Tobie palcem, gdyż z pewnością tego nie zrobi. Jeżeli jednak taka sytuacja będzie miała miejsce, powiedz mu by poszedł tam, gdzie jego miejsce i wezwij kogoś innego. Każdy kto osądza innych, nie ma w tym fachu żadnej przeszłości. Większość przypadków opętania ma miejsce, gdy byt zostaje zaproszony, jednakże jeżeli zależy Tobie na tym, by pomóc komuś innemu, to nie ma miejsca na obwinianie kogoś. Jeżeli posiadasz jakiś dowód w postaci zdjęcia lub nagrania wideo/audio poinformuj o tym, a z pewnością będzie to pomocne.
Pamiętaj o tym, by powiedzieć jaką religię wyznajesz i czy ją praktykujesz. Poinformuj również o tym, czy używałeś modlitwy jako broni i jaki przyniosło to efekt, gdyż może to być ważną informacją. Czy dom był pobłogosławiony? Jeżeli tak to co działo się później? Jeżeli wydaje Ci się, że możesz być medium – powiedz to. Spróbuj dowiedzieć się, czy ktoś prócz Ciebie z rodziny ma podobne zdolności. Możesz mieć problemy z tego względu, że byty wiedzą o Twoich zdolnościach, wiedzą, że je widzisz i wyczuwasz ich obecność. Poznaj historię domu, możesz popytać (o ile ich znasz) byłych mieszkańców, czy mieli podobne problemy co Ty. Kolejnym pytaniem jest to, kiedy się te problemy zaczęły? Czy pojawiły się one dopiero w tym konkretnym domu, czy może bywały już wcześniej? Często jest tak, że to nie dane miejsce jest opętane, lecz dana osoba. Jeżeli masz w domu zwierzęta, powiedz badaczowi jak one się zachowują. Psy i koty mają zdolność do wyczuwania paranormalnych zjawisk.
Zanim jednak skontaktujesz się z wybraną organizacją, jest parę rzeczy, które możesz wykonać sam, by zniwelować efekty nawiedzenia. Podstawową sprawą jest ignorowanie takich zjawisk na tyle, jak tylko to możliwe. Oczywiście, nie jest to łatwe gdy np. jesteś w kuchni a krzesło zaczyna lecieć w stronę okna… Wszystkie duchy mają pewną strategię, a główną jest sianie strachu i negatywnych emocji, bo one się tym karmią. Im dłużej i bardziej karmią się Twoim strachem, tym większe negatywne emocje na Tobie wywołują, gdyż chcą Twojej uwagi. Z tego względu należy dawać im tej uwagi jak najmniej, co spowoduje zmniejszenie niepożądanych zjawisk.
Kolejną cenną radą, która pomoże w obronie jest używanie wody święconej. Mało istotne czy jesteś katolikiem, czy tez nie – woda święcona po prostu działa. Używaj jej w każdej sytuacji gdy paranormalna aktywność ma miejsce, a z pewnością zniweluje ona skutki lub całkowicie ją zakończy. Gdy będziesz już w kontakcie z osobą, która będzie Tobie pomagać, poinformuj ją o używaniu wody święconej i efektach jakie ona dawała. Nikogo pewni nie zadziwię, gdy powiem o modlitwie. Tak, módl się! Nie ważne jakiego Boga wyznajesz, po prostu módl się, gdyż nie można sobie poradzić w żaden sposób fizycznie gdy mamy do czynienia z energią duchową. Poza kilkoma „sztuczkami”, które mogą pomóc w poradzeniu sobie z problemem, jest parę kwestii, które mogą wszystko pogorszyć, a szczególnie jedna. Nigdy, przenigdy, w żadnym wypadku nie rzucaj temu bytowi wyzwania! Nikt nie ma szans w starciu ze złą energią! Nieważne jak źle by nie było, nie rzucaj wyzwań, ani nie próbuj odprawiania egzorcyzmów na własną rękę, gdyż może mieć to katastrofalne skutki. Zostawmy to ludziom, którzy są w tym przeszkoleni. Nie poddawaj się, nie trać nadziei, przyjdzie czas, że zwalczysz problem.
Na zakończenie napiszę ponownie – im szybciej ktoś Tobie pomoże, tym lepiej oraz im więcej informacji podasz badaczowi, tym większe szanse na szybkie załatwienie problemu!
Źródło: Tom Cooney (http://theshadowlands.net/)
Tłumaczenie i opracowanie: Bomaw