Witam wszystkich, nie ukrywam że jest to mój pierwszy post na tym forum (chociaż przeglądam je regularnie), ale dzisiaj postanowiłem założyć temat. Przejdźmy do rzeczy.
Znajomy wczoraj wieczorem wysłał mi zdjęcie, które zrobił w nocy, w lesie telefonem z przedniego aparatu. Jak mówił nie wie dlaczego, po prostu zrobił wracając do domu 31.10.2015 r. (nie chce się tutaj doszukiwać, jakiś związków z Halloween bo obaj podchodzimy do tego sceptycznie). Do zdjęcia nie został użyty flesz, jest to nawet w szczegółach o zdjęciu.
Jakiś czas temu opowiadał mi, że wracając tym samym lasem miał wrażenie, że ścieżką obok ktoś idzie równo z nim, trzymając taki sam dystans cały czas i idzie wolno. Nic nie widział ale słyszał.
Wróćmy do zdjęcia, ukazuje ono jak dla nas dziwną postać o nieproporcjonalnie szczupłych nogach do reszty ciała. Może doszukujemy się tutaj za dużo dlatego zwracam się do Was co o tym sądzicie ? Jakiś efekt ? Tylko skąd efekt w lesie ? Wrzucam 3 zdjęcia, jeden oryginał, drugie rozjaśnione przez nas, trzecie przybliżenie postaci