122 replies to this topic

[Mika’el]

Nadal zostało 5 dobrych. Policjant, człowiek w obronie własnej zabijający atakującego, w zamierze obrony własnego życia nie staje się tylko dlatego że zastrzelił bandytę złym człowiekiem. Nadal jest dobry

Piszesz wyłącznie teoretyczne przewidywania, nie jest wstanie nikt tego dowieść.Ja nie.
Policjant, jak i nikt inny nie może być w 100% pewien, że napastnik jest mordercą, takie jest me zdanie, nie głosowałem, bo sonda jest stronnicza.Mym zdaniem "kara śmierci" nie jest tym, co zwiemy karą, chyba, że na myśli mamy kata!

Swego czau, no dłuższe wczoraj, gdy ludzi uśmiercano, to był przykaz odgórny, by delikwenta przed nocą zabierać z szubienicy, zdarzało się, że nie zabrany, a zimny ranny ptaszek był oskubany z co lepszego kawałka mięcha.Prawda, że nasi dziadowie mieli inne postrzeganie na umieranie co nie, nie wspominając o "papu".

Technika do przodu, a rozum?
Wyobraźni nie macie, żartujecie sobie i ja to rozumiem, lecz ciągłe powtarzanie pewnych treści i przekonań zakotwicza się w naszej psyche i zostaje.Albo zawsze tam było, sam się gubię ja co poniektóre wypowiedzi czytam.
Opcaja - "Krewny winny zbrodni" - kto jest za uśmierceniem go?

Żaden dowód winy nie stanowi o winie, wszystko może być nieprawdą!

[mefistofeles]

Kara śmierci nie jest żadnym "katem". Jest to kara eliminacji ze społeczeństwa za najbardziej bestialskie przestępstwa, stosowana z umiarem, nienadużywana, stosowana przez niezawisłe organa. Jest to najwyższa kara głeboko zakorzeniona we wszystkich kulturach (od muzułmanów po chrześcijan). Z wyjątkiem rzecz jasna przesiąkniętej socjalizmem kultury kolorowej.

[Mika’el]

Kara śmierci nie jest żadnym "katem". Jest to kara eliminacji ze społeczeństwa za najbardziej bestialskie przestępstwa, stosowana z umiarem, nienadużywana, stosowana przez niezawisłe organa. Jest to najwyższa kara głeboko zakorzeniona we wszystkich kulturach (od muzułmanów po chrześcijan). Z wyjątkiem rzecz jasna przesiąkniętej socjalizmem kultury kolorowej.

"Ukarany" nie ma świadomości poniesienia kary, to gdzież ona?

W kwestii karania, to dożywotnie więzienie z możliwością przedterminowego jest największą karą.Delikwent świadomie przeżywa własne życie i nigdy nie doczeka się zwolnienia przedterminowego.To jest kara.Pisząc o każe dla kata miałem na myśli jego psyche.


Jeśli chodzi o prawo karne, to mym zdaniem jest zbyt pobłażliwe dla przestępców, a okrutne dla ofiar.Nawet nie przypuszczacie ilu skazanych przemieszcza się wśród was będąc na warunkowym.To w tych chwilach oni popełniają b.często kolejne wykroczenia.

Pewne w życiu jest tylko to, że każdy z nas umrze.

Masz na myśli rok 2011, tu się zgadzam z tobą...

[mefistofeles]

"Ukarany" nie ma świadomości poniesienia kary, to gdzież ona?

oczywiście, że ma świadomość poniesienia kary, w chwili odczytania wyroku śmierci.

W kwestii karania, to dożywotnie więzienie z możliwością przedterminowego jest największą karą.

owszem, karą dla rodziny ofiary, która na owego sprawcę będzie łożyła w swoich podatkach do końca "życia produkcyjnego"

Delikwent świadomie przeżywa własne życie i nigdy nie doczeka się zwolnienia przedterminowego.

szkoda, że na koszt społeczeństwa. Rodziny ofiary/ofaiar między innymi.

To jest kara.Pisząc o każe dla kata miałem na myśli jego psyche.

Chcesz płacić za dylematy moralne oprawcy?

[Mika’el]

Zadośćuczynienie niczego nie zmienia w tobie, wybaczanie zmienia wszystko!

[Doriska]

chyba sie zagalopowaliście.
Kara śmierci-jestem zdecydownie na NIE
utrzymywanie dożywotnie na koszt państwa czyli społeczeństwa tez NIE
Nie ma opcji optymalnej.Zawsze będą dwie strony medalu.
Ktoś na warunkowym popełnia kolejny raz przestępstwo z tego samego paragrafu,kto wypuszcza psychopatę ? sędzia bez wyobraźni?
Nie ma chyba dobrej opcji dla zwyrodnialcy mordercy wielokrotnego,psychola czy notorycznego złodzieja,nie ma tez nigdzie na swiecie prawa które byloby sprawiedliwe.Za ten sam czyn zwykly Kowalski pujdzie na 2 lata siedziec a Kowalski syn posła dostanie 100 złotych grzywny

Kara śmierci dla zwyrodnialca w mojej ocenie jest zbawieniem nie kara,bo co?powiesza?minuta i juz go nie ma,a on dajmy na to przez tygodnie więził, głodził gwałcił male bezbronne dziecko czy młodą dziewczyne,czy tez pozbawił życia ileś tam osób i za to ma sobie po prostu szybciutko umrzeć?
NIE,dla mnie powinno być prawo zupełnie zmienione, brać takich do pracy- nie wiem gdzieś do kopalni uranu,niech pracuje na swoje utrzymanie w wiezieniu,i jeszcze podatki podwójne do państwa odprowadza,niech te w skali świata pewnie miliony więźniów idą do prac szkodliwych,bez dostepu do leczenia w klinice pierwszej kategorii bo więźniowie sie zbuntują,to jest paranoja ze wiezień może sie buntować,nie pojęte dla mnie.

Mam troche inne spojrzenie na temat niz Maylo,ale karze śmierci mówię zdecydowanie NIE, żyj i sie mecz
wiem ze w tym temacie nie ma złotego środka,a szkoda

Chociaż odpowiadało by mi ucinanie dłoni zlodziejowi,by wiecej nie kradł,tylko co uciąć innym przestepcom?pozbawic genitalii gwałciciela?Pewnie nie odnioslo by to zamierzonego skutku,bo nie tym zabija.
sory za błędy,nie mam polskich znaków w klawiaturze,a słownik nie wszystkie słowa poprawi;)

Użytkownik Doriska edytował ten post 01.12.2011 - 00:07

[bolekilolek]

Wiecie, kara smierci to jest taka ryzykowna kara, bo decyzja jest ostateczna, a skazanie niewinnego czlowieka na smierc to bylaby porażka dla sądownictwa. Sądzę tak jak Dorioska, że wszyscy więźniowie powinni pracować na rzecz państwa, to jest niedpouszczalne, abysmy utzymywali te huby za wlasne pieniądze. Gdzie tu logika - utrzymywać kogos kto uczynil nam jakies zlo? Bezsens. W ogóle nie rozumiem, jakim sposobem wladza na to jeszcze nie wpadla. A ciężkosc pracy czy robót zależna bylaby od ciężkosci popelnionego czynu.

[Mika’el]

Wiecie, kara smierci to jest taka ryzykowna kara, bo decyzja jest ostateczna, a skazanie niewinnego czlowieka na smierc to bylaby porażka dla sądownictwa. Sądzę tak jak Dorioska, że wszyscy więźniowie powinni pracować na rzecz państwa, to jest niedpouszczalne, abysmy utzymywali te huby za wlasne pieniądze. Gdzie tu logika - utrzymywać kogos kto uczynil nam jakies zlo? Bezsens. W ogóle nie rozumiem, jakim sposobem wladza na to jeszcze nie wpadla. A ciężkosc pracy czy robót zależna bylaby od ciężkosci popelnionego czynu.

Ładnie napisane, no na pierwszy rzut oka.
Każda kara ma cienką granicę błędu, po przekroczeniu tejże stajemy się oprawcami.Sędzia i każdy milczący w danej kwestii po równo odpowiedzialność ponosi, ja też.
To jest życie, a czegoś takiego jak logika niema, to wyłącznie osobista interpretacja danej kwestii.

...utrzymywać kogos kto uczynil nam jakies zlo? Bezsens.

Częściej "utrzymujemy" tych których nigdy nie poznamy, jak i zła które czynią, bo i nasze dziecko może stać się... .To gdzie sens?

Sens jest w istnieniu i poznawaniu własnych możliwości i wyborów.(zamotałem to wybaczcie).Chodzi mi o to, że wpisanie jakiejś tam kwestii w ważnym temacie nie świadczy jeszcze o nas samych, tu trzeba nieustannie się kontrolować, bo łatwo jest uczynkiem złym zranić, naprawić najmniejszą krzywdę jest nam o wiele trudniej.

Pouczaj jeśli masz przekonania, uśmiechaj się do czyniących tobie i wybaczaj.To ma sens Dori!

Bądź...

[Sandra]

[...]Sądzę tak jak Dorioska, że wszyscy więźniowie powinni pracować na rzecz państwa, to jest niedpouszczalne, abysmy utzymywali te huby za wlasne pieniądze. Gdzie tu logika - utrzymywać kogos kto uczynil nam jakies zlo? Bezsens. W ogóle nie rozumiem, jakim sposobem wladza na to jeszcze nie wpadla. A ciężkosc pracy czy robót zależna bylaby od ciężkosci popelnionego czynu.

Och, wpadła, wpadła! Tylko jak tu skazywać wierny elektorat na prace publiczne? Przecież ok.80-90% więźniów głosowało w ostatnich wyborach na PO, niechaj więc dalej państwo ich utrzymuje. A skąd brać pieniądze? Proste! Z podwyższonych podatków, odebranych ulg prorodzinnych, obniżonych emerytur... Głosujmy na PO!

Co do kary śmierci, nie podoba mi się to. Bo tak jak wspomnieli poprzednicy, skazać niewinnego człowieka jest niezwykle łatwo. Chyba, że chodziłoby o recydywistów, ale jednak mimo wszystko, takich widziałabym chętniej przy jakiejś ciężkiej pracy. Jak chce jeść, to musi pracować, proste.

[bolekilolek]

Tia, kurczę każdy ma tak swietne pomysly na to, aby poprawić sytuację w kraju i aby ten swiat się bardziej sprawiedliwy, tylko nie wladza. O ironio.

[Doriska]

Władza nie ma pomysłu bo punkt widzenia zależny jest od punktu siedzenia .Tak jak zauważono
jak skazywać własny elektorat??

po za tym jeszcze nigdzie nie udało się wprowadzić na tym świecie sprawiedliwości,wiec nie łudźmy się ze nasz kraj bedzie pierwszy.

"Pouczaj jeśli masz przekonania, uśmiechaj się do czyniących tobie i wybaczaj.To ma sens Dori! "

Maylo,nie pouczam nigdy nikogo,nawet własnych dzieci! Mogę pokazywać mój punkt widzenia,co nie znaczy ze jest on dobry dla wszystkich.
Coś co jest dobre dla mnie nie musi być dobre dla ciebie.
po za tym zawsze w stresie mam głupawy uśmiech na twarzy,a wybaczenie??to odrębny temat.

jestem przeciwna karze śmierci jako środek zaradczy,fakt zbyt łatwo o pomyłkę sadowa,manipulacja jest wszędzie, mając władzę i ustawę łatwo eliminować przeciwników poprzez kare śmierci własnie jako np.wroga narodu,chyba znamy to z historii.

[SilentHorror]

Trudny temat...

Jestem przeciw karze śmierci.

Człowiek zabił człowieka.Winny zostanie zabity...I komu to pomoże? Rodzinie ofiary? Nie mogę sobie wyobraźić jak...