Klify piaskowca kanionu Sego są miejscem gdzie odkryto prehistoryczne malowidła, rzeźby utworzone przez Indian przez okres około 8000 lat. Charakteryzują się one 80 imponującymi figurami które mają wydrążone oczy lub brak oczu, często nie mają rąk lub nóg. Niektórzy twierdzą, że tajemnicze postacie są dowodami na wizyty obcych w odległej przeszłości. Uczeni utrzymują, że przedstawione istoty są szamanistycznymi wizjami wytworzonymi w stanie transu.
fot. domena publiczna
Kanion był zamieszkiwany przez okres od 6000 p.n.e. do 100 p.n.e. przez plemię Anasazi. Pozostawili oni swoje piętno na tym obszarze w postaci malarstwa i zapisów wydarzeń na ścianach klifu. Co ciekawe artyści wracali do tej skały przez cały ten okres. Dzięki temu można rozpoznać różne style i okresy w których tworzono tą sztukę. Najstarsze malowidła należą do okresu który datuje się między 6000 do 2000 lat p.n.e. Niektóre z najbardziej spektakularnych przykładów sztuki naskalnej są przypisywane do tzw. archaicznych ludzi. Byli to koczownicy, którzy polowali na duże i małe zwierzęta łowne, gromadzili i przetwarzali dzikie rośliny. Nie budowali trwałych struktur mieszkalnych, mieszkali w jaskiniach i małych schronieniach zbudowanych z gałęzi na otwartym terenie.
fot. domena publiczna
Na ten okres przypada charakterystyczny styl sztuki który pojawia się w większości w stanie Utah, najczęściej malowidła tego stylu można spotkać w okolicach Swall San Rafael i Canyonlands National Park. Malowidła te można również spotkać w zachodniej części stanu Kolorado.
fot. domena publiczna
Na skale Canyon znajdują się przeważnie piktogramy (czyli malunki naskalne) ale są też petroglify (czyli rysunki wyryte w skale). Znajduje się tam dużo malowideł czy petroglifów ludzko podobnych form (antropomorficznych), niektóre są wysokie na 2,7 metra. Postacie te czasem nie mają oczu, brakuje im rąk czy nóg, ale wszystkie są przedstawione w formie wyprostowanej. Czasem możemy zauważyć w rysunkach przedstawione anteny, kolczyki, węże i inne ozdoby. Obrazy przedstawiające duchy to tylko niektóre z najbardziej niezwykłych form sztuki. Jeden z najsławniejszych rysunków, naskalnych przedstawia obraz jakiegoś człowieka który wydaje się być ważniejszy od innych i jest toczony przez tłum osób.
Inny osobliwy zestaw rysunków to anioły nazywane "Buckhorn Wash Angels", przedstawiają one szereg postaci z czymś co przypomina skrzydła lub promienie mocy które wydobywają się z ich ciał.
fot. domena publiczna
Od około 600-1250 roku naszej ery, kwitła tam kultura Fremont i pozostawiła na ścianach klifu swój własny charakterystyczny styl. To była kultura prekolumbijska, która otrzymała swoją nazwę od rzeki Fremont w Utah, gdzie odkryto ich pierwsze ślady. Kultura Fremont istniała mniej więcej równocześnie z kulturą Anasazi. Byli rolnikami w "niepełnym wymiarze godzin", mieszkali prowizorycznych gospodarstwach i małych wiosek. W tym czasie nie można było zrezygnować z tradycyjnego zbieractwa i myślistwa. Zajmowali się też wyrabianiem ceramiki, budowlą domów i magazynów żywności. Uprawiali również kukurydzę. Ich petroglify przedstawiają również niezwykłe postacie i charakteryzują się ostrymi krawędziami takimi jak prostokątne lub kwadratowe głowy, trójkątne ciała.
Począwszy od 1300 do 1880 region zamieszkiwany był przez ludzi Ute. Oni również pozostawili ciekawe rzeźby na klifie. Przed przybyciem meksykańskich osadników Ute zajmowali znaczącą część wschodniego rejonu Utah, zachodnią Kolorado i część Nowego Meksyku i Wyoming. Ute nigdy nie byli jednolitą grupą, składali się raczej z wielu wędrownych grup, które utrzymywały bliskie związki z innymi sąsiadującymi grupami. Ich rysunki charakteryzowały się motywami koni i ich jeźdźcami. Konie zostały sprowadzone do Ameryki Północnej przez Hiszpanów w XVI wieku. Inne wzory to białe bizony i postacie ludzi w spodniach oraz kilka dużych ludzkich figur w kołach które są uważane za osłony. Ute żyli w tym regionie do około 1880 wtedy zmuszono ich do przeniesienia się do rezerwatu.
Przybysze z kosmosu czy szamańskie wizje?
Zwolennicy teorii starożytnych astronautów sugerują, że dziwne postacie z kanionu przedstawiają pozaziemskie postacie, które kiedyś odwiedziły Ziemię. Wskazują na duże nieforemne głowy, puste oczodoły. Inni badacze tacy jak Polly Schaafsma w 1999 roku stwierdził, że rysunki przedstawiają szamańską sztukę rytualną. Pani Schaafsma wskazuje na fakt, że te "duchowe postacie" są często przedstawiane z takimi przedmiotami jak węże, a ich torsy mają symbole wody - czyli symboli życia. Obecność tych motywów według pani Schaafsma jest dowodem na głębokie tradycje szamańskie w życiu tych plemion. Pozostaje pytanie dlaczego te postacie nie mają oczu, nóg, rąk. Dlaczego posiadają skrzydła?
fot. domena publiczna
Według pani Schaafsma, praktykując szamanizm, mówiło się, że z pomocą różnych duchów mogli podróżować do niebiańskich światów i zaświatów w celu komunikowania się z "dostarczycielami władzy". "Przy pomocy duchowych pomocników, opiekuńczych bóstw i boskich istot lub pół-boskich, kontaktowali się z przodkami. Mieli nadprzyrodzone moce takie jak płodność, radiestezja, byli niezwyciężeni, kontrolowali pogodę" pisała w swojej pracy na temat symboliki sztuki naskalnej.
Czy to szamani przekazywali swoje doświadczenia poprzez sztukę? Czy piktogramy z kanionu Sego są przykładem na to? Nikt nie wie tego na pewno, co przedstawiają lub jakie mają znaczenie te obrazy.
fot. domena publiczna
Patrząc na te obrazy i przygotowując ten tekst wysnuwa się jeszcze jedna teza, ci szamani mogli mieć kontakt z obcymi i te spotkania zostały przedstawione tam na skale. Czy był to kontakt podczas halucynogennych transów, czy może spotykali ich podczas tajemnych wypraw nie wiadomo. Szamani mieli moc kontaktowania się z duchami, mieli też moc przewidywania przyszłości. Może ktoś im te informacje przekazywał, może nabyli je właśnie dzięki spotkaniom z obcymi, a później przekazywali je z pokolenia na pokolenie. Może to obcy nauczyli ich kontaktować się ze sobą. Jak zwykle wiele pytań, które pozostaną bez odpowiedzi......
http://www.paranorma...-z-kanionu-sego
źródło: http://www.theepochtimes.com
