Nie wygląda to jak żaden satelita ani śmieć. Co więcej obiekt jest dosyć spory chociaż ciężko ocenić bez odległości nie mniej wyglądą, że jest około 100metrów, może dalej. Jeśli tak to obiekt jest naprawdę duży. Zauważyć też trzeba, że leci równolegle z ISS a więc opcje są tylko 2.
1. obiekt został umieszczony na orbicie przez NASA - w takim razie łatwo będzie udowodnić, że tak jest
2. Nie wiadomo co to jest a skoro nie wiadomo, jasnym jest, że to obiekt obcych.
W dodatku te 2 migające światełka z tego samego punktu i obiekt w ogóle się nie obraca, jest stabilny a więc można wykluczyć, że to zwykły śmieć, który odbija światło.. No cóż może znajdzie się rozwiązanie ale wątpie.
ps. rozejrzałem się trochę. NASA usunęła z sieci to nagranie i nabrała wody w usta.
Ciekaw jestem co teraz scetpycy powiedzą.
Użytkownik Vaqowsky edytował ten post 02.03.2016 - 01:38