70 replies to this topic

[Kronikarz Przedwiecznych]

A Polska leży w Europie i jest cywilizowana? Wydaje mi się, że tak. Więc dla nich to cel. I to nie byle jaki, bo można dopiec nie dość, że cywilizacji zachodu to jeszcze chrześcijanom i to konkretnie. Milion osób skupionych w jednym, słabo strzeżonym miejscu - może być lepsza okazja do nabicia sobie punktów przez takiego popaprańca z plecaczkiem? Myślę, że coś się wydarzy, chociaż z całego serca nie chciałbym tego. We Francji na Euro raczej będzie spokojnie, tam rzucą wszystkie siły i technologie, a Polska - z całym szacunkiem dla ludzi, którzy zajmują się ochroną tej imprezy - nigdy do takiego poziomu bezpieczeństwa się nie zbliży.

[Legendarny.]

Rzucenie wszystkich sił i technologii nie zapobiegnie zamachom, zwłaszcza tym niekoordynowanym przeprowadzanym przez samotne wilki. Dlatego mówię - musielibyśmy pozamykać się w domach albo w ogóle przestać żyć żeby się ochronić. Tysiące ludzi każdego roku ginie na drogach i nikt nie robi z tego sensacji ani nie wpada na pomysł delegalizowania samochodów. A wystarczy że zginie kilkaset w zamachach i już władze robią sobie pretekst do ograniczania swobód obywatelskich, dostępu do broni, rozszerzania inwigilacji i uprawnień służb, a ludzie z nieuzasadnionego strachu się temu zbytnio nie sprzeciwiają. Oczywiście transport drogowy to konieczność i coś pożytecznego a terroryzm przeciwnie - dlatego terroryzm należy zwalczać zbrojnie, a nie regulacjami prawnymi.

[StatystycznyPolak]

Na SDM nie bedzie zamachów. W Polsce komórki terrorystyczne nie mają zaplecza aby spokojnie przygotować operację. Muzułmanów u nas jest mało, nie tworzą się getta muzułmańskie które będą kolebką radykałów. Dochodzi do tego czujność zwykłych obywateli, przykład dwóch Muzułmanów co kałacha chcieli kupić.


Wyslane za pomocą mojego gołębia pocztowego.

[riseman]

Sebastian, oni nie muszą wyglądać jak muzułmanie. Gromada brytyjczyków, francuzów, belgów wypierniczyła na zadupia szkolić się do walki. Oni mogą wyglądać całkiem normalnie, udawać turystów, zwykłych białych, na których nikt nie zwróci specjalnie uwagi bo opaleni nie będą ani z brodą czy w turbanie.

 

Shi, znając życie to Konsalnet, firma założona przez byłych żołnierzy z WSI, którzy mają ogromne wpływy w kraju nawet dzisiaj. Konwojują dla największych banków i zgarniają najlepszy rynek. Inne firmy mogą być najwyżej ich podwykonawcami dostając ochłapy.

[Zaciekawiony]

Generalnie jeśli terroryści bardzo by chcieli zrobić zamach, to go zrobią. Odpowiednia grupa może po prostu przyjechać zza granicy wraz z uczestnikami, a przecież nie zakażemy wjazdu wszystkim, bo mogą się w nich wplątać zamachowcy...

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 25.03.2016 - 22:28

[noxili]

Sebastian, oni nie muszą wyglądać jak muzułmanie. Gromada brytyjczyków, francuzów, belgów wypierniczyła na zadupia szkolić się do walki. Oni mogą wyglądać całkiem normalnie, udawać turystów, zwykłych białych, na których nikt nie zwróci specjalnie uwagi bo opaleni nie będą ani z brodą czy w turbanie.

 

 

Na SDM zjeżdzają chrześcijanie choćby z Bliskiego Wschodu,z Portugalii Hiszpani itp . I oni często gęsto wygladają na arabów, ba! często maja wśród przodków autentycznych arabów.Jest też sprawa że muzułmanie mogą uczęszczać do szkół katolickich jak jeden z zamamachowców z Brukseli.Bo dla nich to mniej upokarzające niż chodzenie do publicznej szkoły z gender, polit poprawnością

 

 

Już nie mówię o płonących meczetach w Polsce dzień po zamachu.

 

 Co strasznie zmartwiłoby IS które nie trawi Polskich Tatarów. Z ich pkt to wręcz na plus.

[Daniel.]

We Francji na Euro raczej będzie spokojnie, tam rzucą wszystkie siły i technologie, a Polska - z całym szacunkiem dla ludzi, którzy zajmują się ochroną tej imprezy - nigdy do takiego poziomu bezpieczeństwa się nie zbliży.

Powtórzę to co już pisałem - nie ma możliwości przejrzeć każdego jednego kibica, który tam zjedzie. Zamachu nie musi robić żadna organizacja, nie muszą go wcale robić na stadionie - bary, dyskoteki, kluby, place z telebimami, hotele, zwykłe ulice. Tam będą tysiące kibiców z całej Europy, przecież Ci ludzie nie przeteleportują się z domu na stadion, tylko muszą jakoś tam dotrzeć. Po co ryzykować zamachem na stadionie, gdzie na pewno byłby udaremniony jak można wysadzić się w jakimkolwiek większym skupisku kibiców na środku drogi.

 

Na SDM nie bedzie zamachów. W Polsce komórki terrorystyczne nie mają zaplecza aby spokojnie przygotować operację

Problem w tym, że tu nic nie trzeba przygotowywać, prócz...bomby. Wystarczy jeden śniady owinięty ładunkami, nie musi być z żadnej siatki terrorystycznej, może być indywidualnym radykałem, który wysadzi się w tłumie. Nie ma możliwości zrewidowania każdej osoby, która tam przyjdzie.

Moim zdaniem zamachy będą i na euro i na śdm, a jeśli nie to będzie to po prostu cud.

[Mortalis]

Oni nawet nie będą musieli się detonować, wystarczy zrobić coś co sprawi, że ludzie zaczną panikować. Wtedy tłum stratuje się sam.

Coś w tym stylu. A to tylko petarda. 

 

[Twoja stara]

Powtórzę to co już pisałem - nie ma możliwości przejrzeć każdego jednego kibica, który tam zjedzie. Zamachu nie musi robić żadna organizacja, nie muszą go wcale robić na stadionie - bary, dyskoteki, kluby, place z telebimami, hotele, zwykłe ulice. Tam będą tysiące kibiców z całej Europy, przecież Ci ludzie nie przeteleportują się z domu na stadion, tylko muszą jakoś tam dotrzeć. Po co ryzykować zamachem na stadionie, gdzie na pewno byłby udaremniony jak można wysadzić się w jakimkolwiek większym skupisku kibiców na środku drogi.
 

 

 

Dla efektu psychologicznego, pomyśl sobie miliony ludzi przed telewizorami ogląda Mistrzostwa Europy na żywo, stadiony wypełnione po brzegi ludźmi, w zasadzie gdybym ja organizował zamach to to byłby priorytet. Poza tym to niekoniecznie musi być jedna akcja, ludzi mają, sprzęt mają więc nic nie sprawia trudności próbować to tu i tam przez cały okres trwania turnieju.

Użytkownik Twoja stara edytował ten post 26.03.2016 - 08:39

[Aidil]

W obecnej sytuacji Śdm mogą być odebrane jako prowokacja dla radykalnej części innowierców.
Poza tym miejsce spotkania jest bardzo złe wybrane brak alternatywnych drug ewakuacji. 

[Yaw]

Żadna strona nie chcę zamachów na terenie Polski.

 

Mało istotne jest co nie trawi IS. Ważne jest czego by nie strawił świat Islamu.

No to w końcu mówimy o stronach (stroną jest IS), czy o "świecie Islamu"? Wątpię, żeby IS przejmowały "płonące meczety" w Polsce. To dla nich wręcz woda na młyn.

[Zaciekawiony]

 

Mało istotne jest co nie trawi IS. Ważne jest czego by nie strawił świat Islamu. A świat Islamu nie strawiłby płonących meczetów w Polsce.

Biorąc po uwagę, że IS dokonało już wiele zamachów na meczety grup uznanych za nie dość islamskie, zniszczenie meczetów należących do zeuropeizowanych Tatarów bardzo by ucieszyło bojowników. Natomiast strasznie  by popsuło opinię o nas na reszcie świata. Już i tak zachodnie media uważają nas za kraj gdzie murzyn nie może się bezpiecznie pokazać na ulicy, bo ktoś go może pobić za kolor skóry.

 

Zresztą, czy wy widzicie co piszecie. Jeszcze niedawno ludzie tu się deklarowali że nie mają nic przeciwko Tatarom bo się się zasymilowali, a teraz można odnieść wrażenie że wy sami byście się ucieszyli ze spalenia im świątyń, bo to dobry straszak. Chyba że tak nienawidzicie muzułmanów, że nawet Tatarzy wam przeszkadzają.

(Nie mam nic przeciwko Tatarom ale ktoś powinien im podpalić dom modlitw).