AVE...
Elektrowniom konwencjonalnym czas zmiany ilości energii produkowanej z węgla liczony jest w godzinach. Dlatego elektrowniom bardziej się opłaca taniej sprzedać nadwyżkę w nocy byle ją zużyć. Elektrownie atomowe o wiele łatwiej jest pod tym względem regulować, właśnie w nich regulacja z minuty na minutę jest możliwa. Ponadto w elektrowni atomowej energia produkowana przez reaktor jest też używana do zasilania systemów kontrolnych i chłodzących. Zmniejszenie produkcji energii ogranicza się do wprowadzenia kilku prętów kontrolnych, a cały proces trwa kilka do kilkunastu minut w sprawnym reaktorze. W elektrowni węglowej obniżenie temperatury w piecu trwa o wiele dłużej, bo strefa wydajnego spalania węgla jest dość wąska, więc takie elektrownie pracują zwykle ze stałą mocą, a problemem są nadwyżki mocy w nocy. Dlatego też elektrownie węglowe łączy się często ze szczytowo-pompowymi, by w nich gromadzić energię w nocy (pompowanie) i odzyskać w dzień (spuszczanie wody)...
W Czarnobylu doszło do awarii w wyniku przeprowadzania eksperymentu, gdy część systemów bezpieczeństwa była niesprawna lub celowo wyłączona. Reaktor sam z siebie miał specyficzną konstrukcję, która powodowała, że wzrost temperatury przyspieszał wykładniczo reakcję prowadząc do dalszego wzrostu. Ponieważ wyłączono system automatycznego wyłączania reaktora, a operatorzy nie znali tej wady konstrukcyjnej, doszło do katastrofalnego zbiegu okoliczności. Podczas eksperymentu operator zbytnio spowolnił reaktor, co doprowadziło do powstania izotopu ksenonu, który pochłaniał neutrony, i zamiast całkowicie wyłączyć reaktor na 24 godziny, kontynuował eksperyment. Operatorzy nie wiedzieli, że ksenon spowalnia reakcję, więc usunęli za dużo prętów kontrolnych. Wszystko masz opisane na
Wikipedii...
Użytkownik Urgon edytował ten post 01.05.2016 - 14:47