Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytania o biokinezę

Biokineza

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#16

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Można wsadzić rękę w ogień na chwilę żeby się nie poparzyć. A kolorów oczu nie można zmienić siłą woli, jedynie w marzeniach. I tyle.

Wile przypadków nowotworów samoistnie zanika. Często nawet nie wiadomo, że ktoś miał raka, bo nie było żadnych objawów. Takie przypadki się zdarzają w różnych chorobach. Ale nie przesadzajmy z rozciąganiem tego na wszystkie dziedziny. Bo to jest taki argument w stylu: skoro mogę podskoczyć i przez chwilę wisieć w powietrzu, to mogę też tą chwilę przeciągnąć tak długo że będę lewitował. Takie myślenie nie jest właściwe.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 13.04.2016 - 20:04

  • 0



#17

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiele nowotworów zanika bo chory nie wie, ale z reguły jak człowiek dowiaduje się o chorobie to jego stan sie pogarsza. Autosugestia jak nic :D


  • 0



#18

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiele nowotworów zanika bo chory nie wie,

 

A możesz podać jakieś dowody na takie zjawisko? Chętnie poczytam.


  • 0



#19

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odpowiedziałam Wszystkiemu, skoro zasugerował, że wiele przypadków nowotworów mogą same zanikać.

Ja widziałam przypadki jak ludzie dowiadując się o chorobie dopiero wtedy  zaczynali opadać z sił, pomimo , że wcześniej byli vitalnymi ludźmi .

Zaobserwowałam też przypadki małżeństw np. mój wujek i ciocia. Ciocia umarła a po pół roku odszedł wujek, to samo w sąsiedztwie pierw odszedł sąsiad a potem po roku sąsiadka. Słyszałam o przypadkach psów, które umierały po stracie właściciela. Tęsknota zabija. czyli można powiedzieć psychika zabija , myśl może zabić. Autosugestia to też myśl i też może wpłynąć na ciało. :)


Użytkownik Shadow Of Angel edytował ten post 13.04.2016 - 20:41

  • 0



#20

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale ja nie o to pytam. Pokaż mi naukowe publikacje, które potwierdzają, że wykryty, rozwinięty nowotwór się cofnął i zniknął.


  • 0



#21

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale ja nie o to pytam. Pokaż mi naukowe publikacje, które potwierdzają, że wykryty, rozwinięty nowotwór się cofnął i zniknął.

 

Ja zasugerowałam tak , skoro Wszystko uważa, że nowotwory się cofają, to raczej chyba nie kłamał, a Ja powiedziałam, że ludzie jak sie dowiadują o chorobie to dopiero wtedy opadają z sił. Zapytaj Wszystkiego o dowody. Niech ci poda, bo to on to wymyślił. Ja podałam przykład na początku, ale teraz nie wiem gdzie go widziałam , albo wyczytałam w książce, albo widziałam w TV, z netu na pewno nie bo tam jest ściema na ściemie, zresztą w TV też :D


  • 0



#22

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@kronikarz

nie trzeba publikacji.książka z biologii powinna tu wystarczyć. aktualnie w twoim organizmie jest co najmniej kilka tysięcy komórek zmutowanych- czyli zmienionych nowotworowo,

dzieje się tak ponieważ podział komórki organizmu to szybki a jednocześnie dość skomplikowany proces, i na przykład jeden chromosom zostanie całkowicie przeniesiony do jednej z komórek potomnych, a druga komórka ma przez to wybrakowane DNA- czyli ma inny kod genetyczny- czyli zmutowała- czyli jest komórką rakową.

komórki wybrakowane lub zmienione często nie mogą dalej się dzielić, ale gdy zaczną, powstaje skupisko komórek które nazywane jest rakiem.

na nasze szczęście 99,9% raków, jest w stanie zlikwidować nasz układ immunologiczny.

problem zaczyna się wtedy kiedy rak- jako grupa żywych,zmutowanych, mnożących się pięć razy szybciej niż normalnie komórek- wypracuje sobie jakiś system obronny, na przykład wytworzy jakąś błonę, czy membranę, czy śluz który nie pozwala wykryć z daleka ich właściwości wtedy leukocyty często przestają traktować je jak ciało obce i zwalczać.

rak jest straszny ze względu na to że powoli pożera część organizmu zastępując prawidłowe komórki zmienionymi, które nie współpracują z resztą organizmu.

 

wyleczenie lub pogorszenie stanu poprzez autosugestię następuje gdy zaczynamy myśleć o raku. każda myśl czy zmiana humoru zostawia ślad chemiczny wykrywalny w organizmie. kiedy nastawisz się na walkę i zwycięstwo, kiedy jesteś tego zwycięstwa pewien,kiedy jesteś zmobilizowany- twój mózg zostawia ślad chemiczny pobudzający do walki cały organizm, również białe krwinki, które zaczynają się przez to szybciej mnożyć i intensywniej szukać "zaczepki" zazwyczaj jeśli jesteś w takim stanie, jest większa szansa na to że któryś z leukocytów, zlokalizuje wroga i zacznie się wtedy dzielić zmieniając swoją pierwotną formę na formę bardziej wyspecjalizowaną do walki z tą konkretną mutacją.

 

możesz też popaść w depresję. ślad chemiczny zostawiony przez paskudne samopoczucie, nie działa tylko na emocje, ale na cały organizm- nie chce Ci się wstać z łóżka, nie chce Ci się jeść, nie masz ochoty nigdzie wychodzić. jesteś ogólnie osłabiony.

wtedy komórki twojego organizmu zwalniają tempo podziału, co doprowadza do tego że kiedy już się dzielą, są starsze i zmęczone, produkcja białych i czerwonych krwinek również zwalnia, przez co robisz się blady. twój organizm zwolnił, a że nowotwór nie jest częścią twojego organizmu, mnoży się dalej jak głupi i jest szczęśliwy że zdrowe komórki rozmnażają się wolniej, bo przez to szybciej ustępują mu miejsca.


Użytkownik Enetra edytował ten post 13.04.2016 - 22:13

  • 1



#23

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Enetra

Jeśli chodzi o nowotwory, to optymistyczne nastawienie nie ma wpływu ani na przeżywalność, ani zapadalność na tę chorobę. Stan emocjonalny jest jedynie źródłem zmian w stylu życia. Poniżej lista badań:

http://onlinelibrary...cncr.23080/full

http://onlinelibrary...20076/full#bib6

https://www.psycholo...t-paper-010.pdf

http://www.ncbi.nlm....pubmed/20186581

http://www.ncbi.nlm....pubmed/20592964

http://www.ncbi.nlm....pubmed/15797306

http://eprints.soton...Cancer 2005.pdf

http://www.webmd.com...snt-whip-cancer

http://www.ncbi.nlm....pubmed/14982204

http://dcscience.net...sych-bul-07.pdf

http://jco.ascopubs....25/36/5689.full

http://www.ncbi.nlm....pubmed/20639285


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych