166 replies to this topic

[Wszystko]

Wiadomo że po zatrzymaniu serca jakieś kilkadziesiąt sekund później następuje wzrost aktywności mózgu czyli właśnie świadomość wchodzi na wyższe obroty. Nie można powiedzieć dlaczego tak się dzieje ale widocznie w sytuacjach kryzysowych do których można zaliczyć koniec życia organizm tak sobie radzi.
Świadomość warunkuje świat?- można powiedzieć że tak jest. Choć jeśli rzeczywistość jest realna a wszystko na to wskazuje to jedynie w świecie kwantowym ma to jakiś wpływ.

W mózgu przez cały czas przepływa wiele różnych przekaźników. Niektórzy słyszeli tylko o dmt i szyszynce i myślą, że to jest coś niezwykłego.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 07.10.2016 - 18:35

[Staniq]

Ta zwiększona aktywność, to zdaniem specjalistów skutek wydzielania się olbrzymich ilości endorfiny, aby właściciel mózgu nie zauważył, że umiera. Taki mechanizm obronny w przypadku niedotlenienia mózgu. W tym przypadku halucynacje i wizje.

[Szejker]

Ja bym sobie darował naukowe dogmaty na ten temat i wielkich znawców. Ten świat zabije cię od środka, zniewoli i pogrąży w świecie racjonalizmu, Ci wszyscy lekarze, naukowcy, uczeni, geniusze społeczni i ich wielkie mądrości oparte jedynie na tym w co ktoś już kiedyś stworzył, wierząc w to czego nawet nie doświadczyli, a czego się nauczyli z podręczników czy z refleksji sfabrykowanych przeżyć i emocji, jeszcze gdyby ta wiedza opierała się na inteligencji emocjonalnej, to być może jeszcze coś by dało się osiągnąć, ale ślepą wiarą w wykreowaną wizję świata, szczerze wątpię.
Zasadnicza odpowiedź na nurtujące cię pytanie można powiedzieć, że jest w tobie, lecz najpierw warto sobie zadać kilka ambitnych filozoficznych pytań i wysnuć kilka refleksji na temat naszego jestestwa i zdać sobie sprawę kim jesteśmy, po co żyjemy i jaki jest cel tego życia. Łatwo to moim zdaniem określić poprzez zapytanie kogoś o największe marzenie, wtedy wiadomo na czym się stoi i mniej skomplikowanie przyciągniesz do siebie odpowiedzi i tobie podobnych.
Gatunków ludzi i sposobów myślenia istnieje naprawdę niesamowita ilość, bardziej niesamowite jest obranie tej jedynej, a najbardziej niesamowitym jest połączenie tego wszystkiego i utworzenie eklektycznej drogi. Fantastycznym zaś przeniesienie tego na totalnie wyższy wymiar pojmowania. Co ci więcej mogę powiedzieć? Uciekaj od takich ludzi z dala, nic tylko cię zniszczą, a czuję, że masz artystyczną duszę, tak więc artyzm kunsztu życia.

Pozdrawiam

Użytkownik Szejker edytował ten post 03.05.2017 - 16:56

[Astromagus]

Endinajla, czytałem tylko Twój post, ponieważ dla mnie sprawa jest bardzo prosta.

Masz objawy przebudzania się i rozwijania Energii Kundalini.

 

(pod tym linkiem powyżej możesz zaznajomić się z lekturą)

Urodziłaś się we wcieleniu Ostatecznym, czyli, gdy odejdziesz, będzie to równoznaczne z Mokszą/Nirwaną (stan zakończenia koła narodzin i śmierci, Samsary, przejście w niebyt, do czego dążą Buddyści).

Od dziecka miałaś silną świadomość Karmy, podążałaś drogą dobra i współczucia, to i spontanicznie obudziłaś w sobie Energię, a Twoje proroctwa wynikały z otwarcia czakry Trzeciego Oka. Wytworzyłaś silną barierę energetyczno-karmiczną, przez co ataki innych ludzi na Ciebie wracają do nich bezpośrednio (wyobraź sobie tarczę, pole siłowe, które odbija wszystko czym w nie rzucisz).

Paraliż senny, zapewne towarzyszyło temu straszne ciśnienie, które rozsadza bębenki i powoduje uczucie pękania zębów, jest to zmiana częstotliwości Ciał Subtelnych, gdy Twoje Ciało Astralne unosi się w górę (OOBE).

Te 'dźwięki' co masz w uszach to prawdopodobnie jeden z objawów silnie krążącej w Tobie Energii, podobny każdy po Przebudzeniu takie coś słyszy, a niektórzy 'kosmiczną muzykę', albo 'mantrę OM śpiewaną przez nieistniejący chór'.

Widzenie aury, energii to także zasługa Trzeciego Oka.

Jeżeli masz chęć, możemy o tym podyskutować na priv

[Endinajla]

 

Jeżeli masz chęć, możemy o tym podyskutować na priv

O'k

 

 

TheToxic

[StatystycznyPolak]

Ale musiałbym trawy wyjarać aby taką teorię wymyślić

 

 

TheToxic

[Astromagus]

Jak wyjarasz to się podziel z nami

 

 

 

Alis

Użytkownik Alis edytował ten post 03.05.2017 - 19:40

[Wszystko]

Paraliż senny, zapewne towarzyszyło temu straszne ciśnienie, które rozsadza bębenki i powoduje uczucie pękania zębów, jest to zmiana częstotliwości Ciał Subtelnych, gdy Twoje Ciało Astralne unosi się w górę (OOBE).
Te 'dźwięki' co masz w uszach to prawdopodobnie jeden z objawów silnie krążącej w Tobie Energii, podobny każdy po Przebudzeniu takie coś słyszy, a niektórzy 'kosmiczną muzykę', albo 'mantrę OM śpiewaną przez nieistniejący chór'.

 

Czy wiesz o tym, że paraliż senny został naukowo zbadany i wiadomo dosyć dobrze z czego to się bierze? Twoje wyjaśnienia nie pasują do tego co zostało ustalone. Czy czytałeś coś wcześniej na ten temat?

[Astromagus]

Odnośnie paraliżu - przepraszam, po raz kolejny wyraziłem się nieprecyzyjnie. Sam paraliż - masz rację, jest naukowo zbadany. Mnie chodziło o zjawisko, które towarzyszy czasami temu paraliżowi - i to nie każdemu. Chodzi o wspomniane przeze mnie ciśnienie w uszach, zębach - i to jest efektem dostrajania się ciał subtelnych. Natomiast w każdym wypadku tego odczuwalnego ciśnienia, towarzyszy wspomniany paraliż - uczucie bezradności, że zaraz bębenki Ci rozerwie, a nie możesz się wybudzić z tego stanu. Do tego całkowita świadomość miejsca, w którym się znajdujesz.

[skittles]

 

Chodzi o wspomniane przeze mnie ciśnienie w uszach, zębach - i to jest efektem dostrajania się ciał subtelnych.

 

A skąd pomysł, że wspomniane "ciśnienie" jest efektem "dostrajania się" (do czego) ciał subtelnych (czym one w ogóle są)?

Wygląda mi to na klasyczne dorabianie do znanych zjawisk new age'owskiej ideologii wraz z całym jej enigmatycznym zasobem słownictwa (ciała subtelne, dostrajanie etc).

 

No ale, jeżeli ktoś woli naukowo opisane zjawisko tłumaczyć na jakiś pokrętny magiczny sposób to droga wolna. Deja vu też można tłumaczyć "prekognicją", a sny "przenikaniem się świadomości z różnych rzeczywistości alternatywnych", czy "odbieraniem fal zmarłych".

 

 

Natomiast w każdym wypadku tego odczuwalnego ciśnienia, towarzyszy wspomniany paraliż - uczucie bezradności, że zaraz bębenki Ci rozerwie, a nie możesz się wybudzić z tego stanu. Do tego całkowita świadomość miejsca, w którym się znajdujesz.

 

To nie jest prawda. Paraliżowi sennemu i "ciśnieniu", które z niego wynika (nie odwrotnie) wcale nie zawsze towarzyszy całkowita świadomość miejsca, a wręcz przeciwnie. Bardzo często paraliż i wszystkie doświadczenia mu towarzyszące są integralną częścią nieświadomego snu (w tym przypadku raczej koszmaru).

Użytkownik skittles edytował ten post 03.05.2017 - 20:14

[Wszystko]

To co towarzyszy paraliżowi, czyli te piski i inne zjawiska, też są wyjaśnione, poczytaj http://www.lucidolog...-przysenne.html

http://www.lucidolog...boratorium.html

Temat paraliżu sennego był wałkowany na forum wiele razy i dlatego niespecjalnie mi się chce każdemu nowemu gościowi tłumaczyć tego wszystkiego.

[Astromagus]

 

To nie jest prawda. Paraliżowi sennemu i "ciśnieniu", które z niego wynika (nie odwrotnie) wcale nie zawsze towarzyszy całkowita świadomość miejsca, a wręcz przeciwnie.

To będzie subiektywne stwierdzenie, ale ja w takim przypadku zawsze czuję pełną świadomość, że leżę w swoim łóżku, i widzę swój pokój.

 

Apropo ciał subtelnych, są to warstwy aury człowieka, jeżeli ten temat Cię interesuje to tutaj jest ładnie wyjaśnione:

https://www.piotrgor...a-energetyczna/

 

Apropo pisków w uszach i zmian częstotliwości ciał subtelnych, fakt że nie mam żadnego udokumentowanego źródła poza opisywanymi odczuciami ludzi praktykujących OOBE:

http://www.oobe.pl/p...-Sen-t1383.html

 

Pamiętam, że w mnie to prześladowało od 2009 roku, a w 2014 zacząłem tego szukać na internecie, i żadne logiczne, naukowe źródło nie wyjaśniło tego zjawiska.

[Wszystko]

No to słabo szukałeś, bo wyjaśnienia zjawisk takich jak oobe i paraliż senny są w necie od dawna.A ciało eteryczne o którym piszesz nie istnieje. Nikt nigdy nie udowodnił że takie pole istnieje, nie ma ma podstaw. Ciało człowieka emituje kilka rodzajów promieniowania, ale nie ma w nich czegoś takiego jak ciało eteryczne.

[TheToxic]

Piski, szumy i szmery w uszach są objawem wysokiego ciśnienia w uszach a przyczyna to chore zatoki sitowe. 

Pierwsze objawy to ból głowy przy schylaniu oraz wspomniane szmery i szumy. Wystarczy wizyta u otolaryngologa i leki (u mnie był podawany sinupret)

[Astromagus]

A ciało eteryczne o którym piszesz nie istnieje. Nikt nigdy nie udowodnił że takie pole istnieje, nie ma ma podstaw. Ciało człowieka emituje kilka rodzajów promieniowania, ale nie ma w nich czegoś takiego jak ciało eteryczne.

Dużo rzeczy zostało niezbadanych przez naukę, koncepcji duszy i wolnej woli naukowcy też nie potrafią za bardzo rozłożyć na czynniki pierwsze, niemniej każdy człowiek wie, że ma wolę i świadomość.

 

Thetoxic, reszty objawów które wymieniłeś nie miałem nigdy. To jest wytłumaczenie naukowe, ja przedstawiłem inne, zawsze warto się zaznajomić z różnymi poglądami i podyskutować o tym, w końcu od tego jest forum