Ehh widze że dalej idzie w zaparte.
Oczywiste jest że przeciwnicy GMO zyskują, ponieważ propagują żywność ekologiczną poza tym GMO nie potrzebuje tak dużo środków ochrony roślin czyli w interesie producentów pestycydów jest żeby upraw GMO było jak najmniej żeby mogli więcej swoich środków sprzedać.
Tak samo jest z antyszczepionkowcami oni propagują przeważnie homeopatię, oczyszczanie organizmu i tym podobne rzeczy.
To co pisze critter to tak jakbym czytał anioła stróża i jemu podobnych.
Tyle tylko, że przecież ekologiczna żywność jest droższa, więc kto tu zyskuje. Więcej zarabia ten kto więcej sprzedaje, a sprzedaje więcej ten, kto ma lepsze ceny. produkty "naturalne" są w sklepach przecież droższe!
Ja nie jestem przeciwnikiem WSZELKICH modyfikacji, bo np. można uodpornić rośliny na warunki atmosferyczne, co może pomóc uprawiać warzywa np. w afryce czy na bliskim wschodzie.
Spójrzmy na kurczaki karmione GMO, niektóre mają po 3 nogi albo ważą 4 razy więcej niż zwykły kurczak i nie są w stanie się ruszać. I takie mięso ma byc zdrowe.
Ale to nie temat o GMO, nie róbmy offtopu.
Ja nie propaguję homeopatii, nie jestem wariatem ani paranoikiem, prawdę mówiąc nie jestem zwolennikiem domowego leczenia i naturalnych leków choć ich też nie zabraniam. Są momenty kiedy można użyć naturalnych preparatów ale przychodzi czas kiedy trzeba udać się do lekarza. A organizmu nie trzeba oczyszczać, moim zdaniem, gdyż ma on w sobie wystarczająco dużo filtrów aby oczyścić się sam. No chyba że ładujesz w siebie rtęć lub metale ciężkie, to już inna bajka.
Szczepionka to zdecydowanie rzecz, która przyczyniła się do poprawy stanu zdrowia, wstrzymała rozwoje epidemii itd ale to jest delikatna sprawa, jeśli wpuszczasz do ciałą coś co w nim potem krąży to musisz mieć absolutną pewność, że nie jest to w żaden sposób szkodliwe. Wiadomo, że tylko krytyczne przypadku umierają zaraz po szczepieniu (lub niedługo po) ale gdyby w szczepionce znalazła się np. rtęć to krążąc po orgranizmie przez lata dokonała by wielu szkód. I tylko o to chodzi. Na pierwszy rzut oka wszystko byłoby ok.
Rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki, proste i szybkie a gdyby się okazało, że wszystko jest ok, ludzie byliby spokojni i ani w Polsce ani w Europie by nie protestowali.
