Skocz do zawartości


Zdjęcie

III tajemnica fatimska - czy wszystko wiemy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

#76

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Co jak co, ale skromności nie można ci odmówić. Przenieście dyskusje do innego tematu, bo z rozmowy o kosmitach znowu zrobiła się walka czyj Bóg jest lepszy. Podpowiem wam, prawdopodobnie wierzycie w tego samego Boga, jakby go nie nazwać. A kosmici mogą istnieć nawet w naszym najbliższym otoczeniu, czyli okolicznych gwiazdach. ;)
  • 0



#77

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

AVE...

O Borze Szumiący i Jeżu Kolczasty, tylu bzdur o religii to dawno nie czytałem...

1. Nie da się przewidzieć przyszłości.


I tu się mylisz , bo ja wiem co to są wizje i prorocze sny i sama je doświadczam. Wiele z nich się sprawdziło.


Tak, tak, jesteś wyjątkowa, masz supermoce z tyłka wzięte i w ogóle jesteś wspaniała. Czy teraz, skoro pogłaskałem Twoje nadęte ego, to mogłabyś przestać zachowywać się jak dziecko wołające co pięć minut "Mamo! Tato! Patrzcie, co potrafię!"?
 

2. Tajemnice fatimskie to stworzone na potrzeby reklamy fałszywki, którymi karmi się wiernych. Tak samo jak mnogość świętych i kult maryjny, które są całkowicie sprzeczne z Chrześcijaństwem i z Biblią. Ktoś tak genialny jak Ty powinien o tym wiedzieć. A o przykazaniu "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną" słyszałaś? O bałwochwalstwie? Tym jest Twój kult maryjny.


A wiesz może kto spisywał Biblię i w jakich okolicznościach to robił? Maryja nie jest Bogiem. Ona jest bardziej prorokiem- żeńskich aniołem. Duszą matki Jezusa.


Stary Testament spisywali kapłani na bazie podań ustnych. Nowy przeredagowano w 367 roku n.e. wybierając z ogromnej ilości ksiąg i listów te, które pasowały. Stąd są księgi kanoniczne i księgi apokryficzne. Oraz rzeczy całkowicie wykreślone jako herezje.
 

3. Sama sobie zaprzeczasz pisząc najpierw o tym, że czeka nas "koniec świata" a jednocześnie zaznaczając, że nas ostrzeżono, by tego uniknąć.


Piąty wymiar to nasze drogi czasu. Linia czasu rozdziela się jak zachodzi zmiana i tworzy za każdym razem alternatywny świat. To znaczy , że przyszłość choć jest zdeterminowana, to możemy ją zmienić zmieniając kierunek linii czasu.


W takim przypadku sam fakt przepowiedzenia przyszłości zmienia tę przyszłość sprawiając, że przepowiednia się nie spełnia. Co oczywiście i tak nie ma znaczenia, bo nie da się przewidzieć czegoś. Dlaczego na przykład wróż Maciej zamiast wywróżyć sobie numery totka, chałturzy w telewizji?
 

4. Wiesz, że jednym z podkreślanych przymiotów Boga w kościele katolickim jest jego miłosierdzie? To dlaczego robisz z niego jakiegoś groźnego potwora, wszechmocnego kata, który zrobi chrześcijanom z tyłków jesień średniowiecza?


Chyba się nie zrozumieliśmy. Bóg nie jest katem. Bóg jest wszystkim co nas otacza. My jesteśmy częścią Boga, tak jak kwiaty które zdobią nam ogrody, jak psy które ratują nam życie, jak fale tsunami co zalewają lądy, jak słońce które nas ogrzewa itd. Bóg jako energia wszechświata nie może z nami dyskutować, ale mówi przez proroków. Prorok to osoba natchniona przez Boga , która doświadcza wielu rzeczy by potem móc głosić prawdę światu. Jak to Jan Paweł II mawiał " NIc nie dzieje sie bez przyczyny"


Tobie się religie pomieszały. To, co głosisz to panteizm i jest kompletnym przeciwieństwem wiary w Jedynego, Słusznego Boga. Won do książek, socjolożko od siedmiu boleści!
 

5. Jak na socjologa, człowieka nauki jakim się nazywasz we własnym profilu to jesteś straszliwie religijną fanatyczką. Ponadto jako socjolog powinnaś mieć większe pojęcie o procesach społecznych związanych z powstawaniem i rozwojem religii i fanatyzmu. Nie miałaś niczego na temat sekt?



Tu się mylisz. czy kRK mówi, że wszechświat jest Bogiem? Czy ta religia pozwala wierzyć w reinkarnację? czy kościół zabrania zabijania jakiejkolwiek formy życia? Czy ta wiara , której w twoich oczach jestem fanatyczką pozwala nie chodzić co tydzień do kościoła a zamiast tego kontakt z Bogiem nawiązywać osobiście?
O sektach to wiem więcej od ciebie, zaufaj mi.


To Twoja wiara ma tyle wspólnego z chrześcijaństwem, co Kaczyński z ligą NBA.
 

6. Każda, ale to każda wróżba końca świata mówi, że będzie źle, a jedynym ratunkiem jest modlitwa lub ofiary. Jakoś żadna się nie spełniła.


Przestań wierzyć w koniec świata. Wróżby o końcu świata to wróżby o zmianach. Następuje koniec czegoś a pojawia się początek czegoś innego. Za czasów Jezusa koniec świata oznaczał koniec Ery. Tak i ten koniec świata nastąpił 2014 roku kiedy punkt wiosennej równonocy znalazł się w gwiazdozbiorze wodnika. Nie wiesz o co biega? To poczytaj sobie cykle Milankowicia. Czyli kolejny koniec świata nastąpi za 2014 lat. A jeśli chodzi o zmiany to Biblia przepowiada nadejście Antychrysta i analogicznie taką podobną przepowiednie zawiera chyba Koran, mówi o nadejściu Dadżala, czyli takiego islamskiego Antychrysta. Aktualnie na świecie dzieje się zło, które pochłania setki ofiar. I nie mów, że to sie nie sprawdza.


Przestań wierzyć we wróżby. Albo użyj swoich supermocy z tyłka wziętych i podaj zwycięskie numery totka.
 

7. Ten kawałek o Bogu-Wszechświecie i Maryi jako jego specjalistce od PR jest niezłym wymysłem Twojego niedokształconego umysłu.


Nie mów tak bo grzeszysz. W twoim przyziemnym życiu nie wydarzyło się nic takiego co mogło by trochę rozjaśnić ci umysł? Widzisz ja trochę doświadczyłam cudów i nie umiem w takie rzeczy nie wierzyć.

Tak, tak, wiemy, jesteś wyjątkowa. Tylko cudu inteligencji nie doświadczyłaś...
Zresztą niby czemu mam nie "grzeszyć" skoro i tak bogów nie ma? Żadnych. To tylko wymysły ludzi słabych i głupich, niezdolnych zmierzyć się z życiem jako takim.
 

Bóg judeochrześcijański jest bogiem osobowym i zawsze nim był. Nie słyszałaś o takich słynnych tekstach jak "Jestem który jestem" czy "Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, domu niewoli"


Ja jestem Chrześcijanką a nie Żydówką i moja religia zaczyna się od czasu przyjścia na świat Jezusa.


Jeżu Kolczasty, Ty to widzisz i nie tupiesz?!
Udowodniłaś ponad wszelką wątpliwość, że stolec wiesz o własnej pseudo-religii. Jezus był Żydem i parę razy powiedział, że on nie neguje i nie odrzuca nauk judeistycznych, a tylko przyszedł uzupełnić przymierze z Bogiem. Inaczej pisząc przyniósł aneks do umowy. Każdego chrześcijanina obowiązuje Stary Testament na równi z Nowym Testamentem. Źródłem wiary chrześcijańskiej jest Biblia, zaś katolickiej Biblia oraz dopisana później "tradycja", czyli te wszystkie kulty maryjne, świętych i inne wymyślone po to, by więcej baranów sobie dodać.
 

Więc nie chędoż z łaski swojej andronów o Bogu-Wszechświecie, bo mój były teolog za takie rzeczy nakładał ekskomunikę i wzywał egzorcystów.


Takiej poddawał cie indoktrynacji? Przykro mi...


Nie chędożył andronów o własnej wierze, tak jak Ty to robisz. Bluźnisz z niewiedzy, lenistwa i przerośniętego ego połączonego z narcystyczną potrzebą wyróżnienia się. Jak każda typowa nastolatka, co jeszcze nie dojrzała do życia. Prędzej mój zadek jest socjologiem, niż Ty...
 

Radzę Ci poczytać Biblię i inne źródła, bo jak na razie to nie masz ani wiedzy, ani zrozumienia własnej pseudo-wiary, która zahacza o bluźnierstwo. I przydałoby się też więcej pokory, bo jak na razie to brzmisz jak niedojrzała smarkula, a nie socjolog-naukowiec...


Ja mogę wierzyć jak mi się podoba. Tylko w przeciwieństwie do ciebie mocno religijny człowieku ja wierzę w Boga tak jak on by tego chciał. Nie obrażam ludzi, odnajduję go w sobie i we wszystkim co mnie otacza, żyję w zgodzie z Bogiem. Ja wierzę w Boga a nie w to co pisali ludzie by promować swoją religię. Nie może być tak , że boisz się na własną rękę, własnym sercem odkrywać Boga , bo boisz się księdza pewnie co ludzie powiedzą. Widzisz ja jestem z tych co zamiast chodzić do kościoła udając świętych i dając na ofiarę księży woli w ten czas pomóc jakiejś naprawdę potrzebującej osobie. Moja wiara nie przejawia się w chodzeniu do kościoła i obgadywaniu ludzi jak wielu czyni. Moja wiara to czyny: pomaganie biednym, wyrzekanie się zła, skromność, przebaczanie, rozwój duchowy ponad materialnym. I chyba się Bogu to podoba skoro zsyła mi prorocze sny, wizje i przeczucia...a gdy go o coś proszę, to wysłuchuje moje prośby.


Po kolei, bo mam ochotę Cię strzelić Biblią Tysiąclecia za chędożenie andronów, a ustawa zakazuje stosowania przemocy wobec dzieci:
1. Jestem ateistą.
2. Ale i tak mam większe pojęcie o Judeochrześcijaństwie, niż Ty.
3. Skąd wiesz, jak ten Twój niby-bóg chciał by w niego wierzono? Masz od niego jakieś pełnomocnictwo? Mi Bóg powiedział, że trafisz do piekła za chędożenie andronów i uzurpowanie sobie prawa do przemawiania w jego imieniu bez zezwolenia. Głoszę ten pogląd ex sławojka, więc jest to trzecia prawda Tischnera, czyli najważniejsza ze wszystkich.
4. Nawymyślałaś sobie jakieś bzdury pasujące do Twojego wewnętrznego Coelho i udajesz Bór wie czego to nie wiedzącą mość. Równie dobrze mogłabyś wierzyć w różowe kucyponki, bo to pseudowiara niedojrzałej smarkuli.
5. Ten fragment o proroczych snach i tym podobnych dowodzi tylko Twojej infantylności i tego, że Ci się pokiełbasił świat fantazji z rzeczywistością. To się leczy, wiesz?

Użytkownik Urgon edytował ten post 08.06.2016 - 12:27

  • 5



#78

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Urgon Nie mam zamiaru się z tobą dogadywać. Wyglądasz mi na człowieka, który nie spocznie pÓki  nie przyzna się mu racji.

Tylko nie obrażaj ludzi, których nie znasz, bo nigdy nie wiesz kim jest ten/ ta do których  kierujesz swoją słowną agresję.

To, że ktoś ma inne poglądy od twoich, nie upoważnia cię do tego by ubliżać i wyśmiewać się z tej osoby.

Jeżeli próbowałabym ci zrobić pranie mózgu to wtedy mógłbyś się bronić ze strachu, ale ja nawet nie próbuję tego robić.

Po prostu przedstawiam własną wersję, z którą nikt nie musi się godzić, jeśli nie chce .Mamy wolność słowa :)


Użytkownik Kronikarz Przedwiecznych edytował ten post 08.06.2016 - 21:17

  • 1



#79

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po prostu przedstawiam własną wersję, z którą nikt nie musi się godzić, jeśli nie chce .Mamy wolność słowa :)

No tu się muszę z Tobą zgodzić. Problem w tym, że ta wersja nijak się ma do tego, aby ją nazywać chrześcijańską. Pomieszanie z poplątaniem.





#80

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

No tu się muszę z Tobą zgodzić. Problem w tym, że ta wersja nijak się ma do tego, aby ją nazywać chrześcijańską. Pomieszanie z poplątaniem.

O wersji czego mówisz?


  • 0



#81

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Poszedłem na skróty myślowe... sorki.

O wersji Twojej wiary mówiłem. Bo to jest jakaś wersja, a nie oryginał.

 

I przestań z tym:

- oni mnie obrażają, oni są agresywni słownie itp.

Nikt nic takiego nie robi. Jak na razie trzymamy się sztywno reguł zapisanych w regulaminie.





#82

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

O wersji Twojej wiary mówiłem. Bo to jest jakaś wersja, a nie oryginał.

To wyobraź sobie , że jest to oryginał

 

 

I przestań z tym:

- oni mnie obrażają, oni są agresywni słownie itp.

Nikt nic takiego nie robi. Jak na razie trzymamy się sztywno reguł zapisanych w regulaminie.

Tak zwani silni w grupie, co nie? A w pojedynkę już niekoniecznie. Ty, Sebastian, Lupus28, Urgon,, Kronikarz Przedwiecznych,  i reszta załogi. Gratuluje determinacji w działaniu. Zawsze lepiej jest atakować kogoś kto działa w pojedynkę, co nie? Teraz pewnie powinnam dostać pouczenie za waszą interwencją , że piszę nie na temat. Zauważcie jednak , że od was się zaczęło, bo zamiast , pisać o III tajemnicy Fatimskiej , to zaczęliście pisać o mnie. Jak tak was inspiruję, to załóżcie sobie osobny temat " Religia Shadow of Angel" A jak sie nagadacie, to ktoś usunie temat i będzie po sprawie. I proszę was nie róbcie of topu, bo ja nie Fatima!!! AMEN.


Użytkownik Shadow Of Angel edytował ten post 08.06.2016 - 22:32

  • 0



#83

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6712
  • Tematów: 775
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Teraz kumam, stworzyłaś swoją religię. Od nowa. Jak się nazywa? Fatimska? 

I tak dla porządku, nie Ty mnie inspirujesz do pisania, ale bzdury, którymi się Ty inspirujesz, aby pisać. To tak inaczej - wyjaśniam i objaśniam, bo nie wiesz co z czym i dlaczego. 

To nie są klocki Lego i zwyczajnie z tego nic nie złożysz. Sprzeczności mają to do siebie, że są ze sobą sprzeczne. Ty oczywiście ciągle będziesz trwała w swojej EzoTV, a ja nie zamierzam zmieniać Twoich poglądów, bo i po co. Może, jak Ci więcej ludzi zwróci uwagę na podstawowe błędy w Twoim rozumowaniu, pozbędziesz się uprzedzeń i wykorzystasz podaną Ci na tacy wiedzę. Zresztą, to forum niejednokrotnie gościło ludzi, którzy mieszali zagadnienia ze sobą, próbując stworzyć hybrydę nie wiadomo czego z religią. 

Po wytknięciu paluchem błędów, zazwyczaj następowała obraza majestatu, potem ewakuacja z piaskownicy. Chcemy dyskutować z każdym o wszystkim, ale nie miej nas za idiotów, którzy nie wiedzą o czym mówią. 

Skoro wypowiadasz się na jakiś temat, licz się z tym, że ktoś się odniesie do Twojej wypowiedzi i to wcale nie musi być głaskanie po główce. Nikt nikomu nie wytyka poglądów, ani gustu, ale brak logiki, wiedzy i czasem zdrowego rozsądku. Nie potrafisz przyjąć krytyki, nie wypowiadaj się wcale.






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych