Z doswiadczenia wiem, ze predzej noga kisnie w systentycznych adidaskach, niz w porzadnych glanach z naturalnej skory. Chodze w takich butach praktycznie codziennie poza pojedynczymi wyjatkami od ponad 40 lat i nigdy nie mialem zadnego problemu ze skora na stopach. O zapachu w ogole nie ma co mowic, bo go nie ma. Obojetnie czy chodze caly dzien w upale, czy nie, sciagam buta i nic nie smierdzi. Wystarczy dbac o higiene.
Z czarnego ubrania pot w sloncu szybciej paruje i to znacznie. Zapach? To samo co wyzej. Higiena i dezodoranty. Zero smrodu, nawet po calym dniu chodzenia w lipcu kolo egipskich piramid.
Stopa ci kisla w glanach? Moze po prostu mialas jakis chinski szajs z plastikowej skory albo z plastikowa wkladka.
Sorry, ale jak ktos smierdzi w upalny dzien, to znaczy ze sie nie myje i koniec. I nie pisz mi tutaj o ludziach, ktorzy maja z natury smierdzacy pot, bo taka osobe przez cale zycie spotkalem tylko jedna. Reszta smierdzacych to zwykle brudasy i tyle.
Użytkownik Dr Röck edytował ten post 15.07.2016 - 12:36