Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dla pań i może dla... panów.

moda charakteryzacja przebieranki cosplay kostium

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#46

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Przy takiej temperaturze można dostać udaru, niezależnie co na siebie wrzucisz, swoją drogą jak żyję to nie pamiętam czterdziestostopniowych upałów w Polsce. 32-35 owszem ale 40? Never. Ale rozumiem że chciałaś podkreślić mądrość swojej wypowiedzi. szkoda że nie wyszło.

 

40 stopni stopni w słońcu to u mnie jest regularnie już od maja (Mazowsze), ciekaw jestem co będzie w lipcu. 





#47

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Legendarny.

 

Temperaturę podaje się w cieniu. Temperatura mierzona w słońcu, to temperatura termometru a nie powietrza. Zwłaszcza jeżeli mówimy o termometrze zaokiennym, który ogrzewa się dodatkowo ciepłem odbitym od szyby. W moich czasach uczono o tym w podstawówce, ale widzę że czasy się zmieniły, więc bez urazy.

 

@Enetra

 

 

Może, jakbyś był z 15 lat młodszy (na oko, ile ty tak właściwie masz lat?), byłabym wolna, a ty bardziej w moim typie...

 Może gdybyś była Dziesięć lat starsza?? mam syna niewiele młodszego od Ciebie :) A lat mam 43. Tak że ten tego :)





#48

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jaki ból dupskaXD

Co do glanów w upały- to jest broń biologiczna i nie ma co z tym dyskutować;p za każdym razem jak ściągniesz to trzeba wymyć seryXD Ramony tak samo. Dodajmy ,że nie pierzesz skórzanej kurtki za często( ja przyznaję się bez bicia ,że tylko raz w roku*śmierdziel*) więc jak chodzisz w czymś takim codziennie w lato to z przyzwyczajenia nie czujesz jakim aromatem urzekasz ludzi w okół;p No ale stylówa musi byćxD Tak więc wciąż mi się zdarza wskoczyć w glany w upalny dzień ale ramony bym nie założyła.

 

 

 

Kolejny problem 'modowy?'- nierówna opalenizna- mam opalony dekolt, ramiona, twarz , ręce a nogi białeT.T chyba się zacznę u góry smarować filtrem 50+ xD



#49

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale dlaczego białe skoro masz "10 sukienek na lato" ?? Zakładaj je to ręce i nogi też opalisz ;)





#50

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A lubię, jak najbardziej. Dodaje kolorytu w życiu ;)

 

1eK6yHW.jpg

DhgaAcm.jpg





#51

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ty jesteś na tych zdjęciach?





#52

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oui.

 

Jestem wierny czerni, mimo że wedle reguł klasycznej elegancji to kolor na pogrzeby. ;) Na co dzień do pracy się ubieram bardziej mainstreamowo. Ale jeśli gdzieś wychodzę to lubię się "wydandysić".

Np. na drugim zdjęciu mam mój obecnie ulubiony rodzaj koszuli - pin collar tylko że bez krawatu. W każdym razie polecam, prezentuje się bardzo szykownie.

 

https://vktailormade.../collar-bar.jpg

 

Można kupić np. w James Button, u Millera, ale chyba cenowo najlepiej wychodzi w Willsoor (tutaj można dostać pin collar na spinki!).





#53

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Córa Koryntu no no;D Elegancja Francja i tak wampirycznie jestem stanowczo na tak;D



#54

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Szczególnie na tym tronie :>

Hrabia wampir wita i pozdrawia, z uśmiechem patrząc na tego kogo ma zamiar za chwilę dziabnąć...

Z uśmiechem... Bo wytypowany jeszcze nie wie....

<złowróżbny śmiech w tle>

:D

 

Choć patrząc na drugie zdjęcie, przypomina mi się raczej pulp fiction.

 

Albo wywiad z wampirem, ale to na drugim miejscu.


Użytkownik Enetra edytował ten post 15.06.2016 - 16:34




#55

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Miałem przez jakiś czas ksywę "Snape". :D





#56

Dr Röck.
  • Postów: 136
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Odkopie ale jak czytam te bzdury to mi sie noz w kieszeni otwiera. Glany smierdza? Jak sie ktos nie ma w zwyczaju myc czesciej niz raz na tydzien i kupuje do tego najtansze szmelce z imitacji sztucznej skory to tak, bedzie z buta walic na sto metrow wokol. Wystarczy kupic buty z naturalnej skory bez syntentykow takze w podeszwie i gra gitara. W glanach chodze odkad pamietam, zazwyczaj 10 dziurek, do tego porzadne skarpety i po calym dniu nie ma zadnego zapachu. zero. Nawet w upaly. Tylko trzeba brac prysznic dwa razy dziennie rano i wieiczorem a nie raz na tydzien w niedziele przed kosciolem.

Na upaly glany sa idealne, noga sie nie poci i nie kisnie jak w plastikowych kolorowych bucikach dla bananow. Jak jest za cieplo, wystarczy rozwiazac.

 

I sorry, ale jak ktos opowiada, ze po calym dniu sie smierdzi, to najwyrazniej ma problem z brakiem higieny.

 

Tak samo czarne ubrania, nie mam jakos problemu nawet w temperaturach ponad 40. Normalnie przez caly rok chodze w skorzanych spodniach, czarnej koszulce i ramonesce prawie tak starej jak ja albo dlugim plaszczu skorzanym jak jest zimno. Jak sie robi goraco to bez kurtki i w czarnych dżinsach, t-shirt albo koszula na guziki. Zawsze czarne innych kolorow nie lubie. I nie narzekam na upaly.





#57

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak uważasz, bo widocznie nigdy nie chodziłeś boso po trawie. i w przewiewnych lnianych jasnych ubraniach w 40-stopniowym upale. Rozumiem zachwyt czernią i mrocznym klimatem. Mężczyźni w takiej stylizacji wyglądają przystojnie (j.w.), ale...nie rozumiem katowania się w ten sposób latem. Wiem czym są glany, miałam glany, nosiłam glany w dni upalne. To samo z czarnymi ubraniami. Ale odbiera to całą przyjemność korzystania ze słonecznych dni i ciepłego wiatru. O kwestiach zdrowotnych i higienicznych już nie wspomnę.

Dlatego Dr Röck się nie strosz, bo to podchodzi pod fanatyzm. 





#58

Dr Röck.
  • Postów: 136
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@up

chodziłeś boso po trawie.

 

Chodzilem. Nie tylko po trawie.

 

w przewiewnych lnianych jasnych ubraniach w 40-stopniowym upale

 

Nie chodzilem i nie bede chodzil. Nie jestem czerwonym na mordzie i tlustym milionerem z Teksasu.

 

Ale odbiera to całą przyjemność korzystania ze słonecznych dni i ciepłego wiatru.

 

Nie odbiera bo niby jakim cudem? Cieplo i przyjemnie jest niezaleznie od tego, co masz na sobie no chyba ze to pikowany kombinezon narciarski z futrem.

 

O kwestiach zdrowotnych i higienicznych już nie wspomnę.

 

Nie ma takich, przynajmniej nie u mnie.





#59

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pomiędzy ciepło i przyjemnie a tylko ciepło jest spora różnica. Z doświadczenia wiem, że w glanach noga w upały "kiśnie" (w tych z naturalnej skóry i to nie zależy od stopnia higieny), bo nie ma wystarczającego przepływu powietrza a czarny jest kolorem, które sprawia, że materiał dużo szybciej się nagrzewa. To wszystko powoduje, że temperatura w takim ubraniu jest dużo wyższa niż w czymś bardziej odpowiednim. Naturalną reakcją jest większa potliwość no i możliwe przegrzanie- to zależy od temperatury na zewnątrz.

 

Kwestie zdrowotne i higieniczne.

Zakrywanie większości ciała w lecie jest niewskazane, bo ogranicza dostęp do promieni słonecznych. Dobrze jest nabyć trochę witaminy D, kiedy jest taka możliwość. Ale oczywiście nawet jeśli ubranie jest czarne nie znaczy, że wszystko zakrywa. Ten temat więc można pominąć.

Poza tym wspomniane przegrzanie, które zależy od temperatury otoczenia no i większa potliwość. Jeżeli pot nie ma jak odparować zwiększa się ryzyko obtarć. Jeżeli ktoś prowadzi dość hippisowski styl życia to w takich przypadkach łatwo o zakażenie grzybem. No i zapach też jest średni. Nie wciskaj, że nie.





#60

Dr Röck.
  • Postów: 136
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Z doswiadczenia wiem, ze predzej noga kisnie w systentycznych adidaskach, niz w porzadnych glanach z naturalnej skory. Chodze w takich butach praktycznie codziennie poza pojedynczymi wyjatkami od ponad 40 lat i nigdy nie mialem zadnego problemu ze skora na stopach. O zapachu w ogole nie ma co mowic, bo go nie ma. Obojetnie czy chodze caly dzien w upale, czy nie, sciagam buta i nic nie smierdzi. Wystarczy dbac o higiene.

Z czarnego ubrania pot w sloncu szybciej paruje i to znacznie. Zapach? To samo co wyzej. Higiena i dezodoranty. Zero smrodu, nawet po calym dniu chodzenia w lipcu kolo  egipskich piramid.

 

Stopa ci kisla w glanach? Moze po prostu mialas jakis chinski szajs z plastikowej skory albo z plastikowa wkladka.

 

Sorry, ale jak ktos smierdzi w upalny dzien, to znaczy ze sie nie myje i koniec. I nie pisz mi tutaj o ludziach, ktorzy maja z natury smierdzacy pot, bo taka osobe przez cale zycie spotkalem tylko jedna. Reszta smierdzacych to zwykle brudasy i tyle.


Użytkownik Dr Röck edytował ten post 15.07.2016 - 12:36





 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych