Racja, umkło mi. Aż szkoda komentować... ciekawe na jakiej zasadzie buja się od zwrotnika do zwrotnika
Napisano 15.05.2016 - 20:13
Według tych ludzi krawędzią Ziemi jest Antarktyda - ONZ wydało zakaz zbliżania się do Antarktydy. Według badaczy południowego bieguna za górami Antarktydy znajdują się kolejne, na które nie zdołali oni wejść.
aha - czyli z powodu "zakazu zbliżania się" fotek i nagrań nie będzie?
Szkoda wielka, bo myślałem, że sobie ta krawędź ziemi zobaczę.
Nie sądzisz, że to dość wygodna wymówka?
Na tej zasadzie, wystarczy podeprzeć się faktem, że na obiekcie wisi tabliczka z zakazem fotografowania, żeby teoretyzować na każdy temat.
No i pięknie.
To ja stawiam tezę, że ziemia nie tylko jest płaska ale również postrzępiona na brzegach, na Antarktydzie nie ma wcale gór tylko takie wielkie namioty cyrkowe pomalowane na biało, pingwiny to specjalne roboty pilnujące żeby się do tych namiotów nie zbliżać, a białe niedźwiedzie są specjalnie tresowane żeby zestrzeliwać te drony, które (pomimo zakazu zbliżania się) fruwają nad tymi namiotami, żeby z góry cyknąć fotkę postrzępionej krawędzi ziemi.
Bo wiesz, że teraz za nędzną kasę można sobie kupić drona z kamerką, który ma w głębokim poważaniu "zakaz zbliżania się"?
Okej - będzie tego dobrego. Ja odpadam.
Nie wiem czemu służy ten temat ale z pewnością nie sensownej dyskusji.
Osobiście typuję, że jest to albo próba nabicia sobie postów albo próba wywindowania tematu na popularny (na to drugie nie liczyłbym, bo jeszcze strona, dwie, podobnych "argumentów" i wszyscy go zignorują - do setki nie dobijesz i to ci mogę zagwarantować).
Napisano 15.05.2016 - 20:13
Cały problem w tym że słońce jest dużo dalej i jest większe niż oni twierdzą. Więc oni tworzą jedną bzdurną teorię że Ziemia jest płaska i podpierają się wymyślonymi danymi ze słońce jest bliżej i jest mniejsze. A ten rysunek niczego nie wyjaśnia, bo jest błędny. Wynika z niego że słońce krąży nad Ziemią, co jest bzdurą. Drugą bzdurą jest to że oświetla tylko fragment Ziemi. Słońce w takiej sytuacji oświetlałoby cały ten dysk i musi być widoczne z całej powierzchni, ponieważ słońce wysyła swoje promienie we wszystkich kierunkach, świeci całą swoją powierzchnią a nie tylko w jednym fragmentem tak jak latarka.
Napisano 15.05.2016 - 20:16
@pishor - na świecie znajdziesz zwolenników każdej teorii, jak widać zresztą. Dlatego też zastanawiałam się, czy są tutaj ludzie, którzy są przekonani, że to prawda. No ale nawet jeśli by byli, to byliby gaszeni przez przeciwników.
Nie zależy mi na nabijaniu postów, konto mam od trzech dni, będę jeszcze miała na to czas.
Napisano 15.05.2016 - 20:21
Nie ma zwolenników, oprócz ciebie i tego rogowiaka.
Na zasadzie płaskiej ziemi można wymyślić dowolną bzdurę. Np. ja teraz stwierdzam, że kraj Austria nie istnieje. I teraz czekam na dowody że jest przeciwnie. Nikt mi tego nie udowodni. A to z prostej przyczyny, bo ja każdy dowód odrzucę.
Napisano 15.05.2016 - 20:25
I masz do tego pełne prawo.
Nie jestem zwolennikiem, w sumie to wszystko mi jedno, czy jest okrągła, czy płaska, czy wklęsła, czy ma kształt... jeszcze czegoś innego. Teoria jak teoria, nie wszystkie są sensowne i mają solidne argumenty do poparcia. Teoria o Reptilianach też jest całkiem absurdalna moim zdaniem, a jednak ma sporo zwolenników.
Napisano 15.05.2016 - 20:38
Ja jeszcze dodam, że turystka kosmiczna lada moment będzie powszechną sprawą.
Virgin Galactic ma wznieść swoich klientów na wysokość 100km. Bilety już się sprzedają.
Jak w takim układzie zatuszują płaskość Ziemi? Nie ma takiej opcji więc już niebawem każdy kogo stać na bilet będzie mógł zobaczyć jak jest naprawdę. Gdyby komuś zależało na ukrywaniu płaskiej Ziemi, to kosmiczna turystyka nie miałaby prawa bytu.
Napisano 15.05.2016 - 20:40
Brak umiejętności rozstrzygnięcia tak prostego sporu o to czy ziemia jest okrągła czy płaska. To jest porażające. Jak takie osoby radzą sobie z innymi problemami?
Są teorie spiskowe które mają trochę sensu, ta o płaskiej Ziemi jest kompletnie bez sensu.
Użytkownik Wszystko edytował ten post 15.05.2016 - 20:41
Napisano 15.05.2016 - 20:42
Najgorsze jest to, że mam kolegę, co wierzy w tą teorię i żadne argumenty do niego nie docierają, tylko gada coś o promieniach Słońca przeszywających chmury i karce papieru z otworami do porównania. Wszystko ma rację każdy dowód można odrzucić bo np.: nasa fałszuje zdjęcia, ja nie byłem w kosmosie czy niebo jest tylko wyświetlanym hologramem.
Napisano 15.05.2016 - 20:44
Ja się tylko zastanawiam, jak wyznawcy teorii płaskiej ziemi tłumaczą sobie fakt występowania dnia i nocy w tym samym momencie na różnych "półkulach".. czy może półdyskach?
A widzisz skittles - płaskoziemcy ewoluują i wykorzystują zdobycze nauki w celu udowodnienia swoich racji. Gdzieś w podobnie "naukowym" temacie zmiana pór dnia została wyjaśniona bardzo prosto. Otóż Słońce przemieszcza się nad płaską Ziemią z lewa na prawo (płaskość planety wyklucza chyba kierunki świata?) i jak dojdzie na prawo, dokonuje PRZESKOKU KWANTOWEGO znów na początek drogi! No i teraz spróbuj podyskutować na niwie fantastyki, przepraszam - fizyki kwantowej...
Użytkownik Chasm edytował ten post 15.05.2016 - 20:45
Napisano 15.05.2016 - 20:49
ONZ wydało zakaz zbliżania się do Antarktydy.
A to jest jakaś nowość. Jakiekolwiek źródło mówiące o tym? O zakazie wydobywania surowców i prowadzenia działań wojennych oczywiście słyszałem, bo są to założenia traktatu antarktycznego, ale zakaz zbliżania się?
Według badaczy południowego bieguna za górami Antarktydy znajdują się kolejne, na które nie zdołali oni wejść.
A ludzie, którzy dotarli do bieguna południowego? Gdzie w takim razie oni byli? A może również są uwikłani w spisek?
Napisano 15.05.2016 - 20:54
Jest zakaz przelatywania nad pewnymi obszarami Antarktydy ze względu na dziurę ozonową. To dość wygodne dla zwolenników tej teorii.
Napisano 15.05.2016 - 20:58
Nie, nie. Nie na całą Antarktydę. Z tego co wyczytałam to tylko na dalsze rejony.
Napisano 15.05.2016 - 21:03
ONZ wydało zakaz zbliżania się do Antarktydy chyba płaskoziemcom.
Normalni, zdrowo myślący ludzie mogą spokojnie nawet pozwiedzać okolice, bo są organizowane wycieczki na Antarktydę.
Dzięki internetowi można sprawdzić jak obecnie się miewa Antarktyda, pooglądać zdjęcia...
Aaa, zapomniałem, foty sfałszowane, nawet te zrobione przez turystów ze statków...
Mnie interesuje inna rzecz, bo zwolennicy płaskiej jak deska matki ziemi uważają, że grawitacja nie istnieje, dysk pędzi w górę... czyli, że słońce też musi cały czas unosić się w górę niejako uciekając przed ziemią?
Widzę, że coraz więcej bzdur wychodzi na jaw w tej teorii jak ją analizować.
Poza tym, co to za magiczna siła popycha nasz ziemski dysk w górę, czy wszystkowiedzący płaskoziemcy też mają na to odpowiedż?
PS. Nie musicie odpowiadać
Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 15.05.2016 - 21:06
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych