Skocz do zawartości


Zdjęcie

Iluminackie symbole w bajkach Disney'a i nie tylko?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
111 odpowiedzi w tym temacie

#61

stupidkid.
  • Postów: 146
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie wydaje mi się, żebym "przesadzał" :) Tematem dyskusji są przecież ukryte treści w bajkach, więc chyba trafiłem w dziesiątkę.
Zrozumiałbym gdybym próbował się bawić w "rozszyfrowywanie biblii", ale to są rzeczy, które po obejrzeniu kilku odcinków same rzucą się w oczy spostrzegawczym.

Ps - nie ponoszę odpowiedzialności za uwagi autora filmiku, jego punkt widzenia i ewentualną nadinterpretacje.



Tak, trafiłeś w temat, ale autor filmików, moim zdaniem, nadinterpretuje pewne rzeczy. W związku z tym, moja kolejna hipoteza jest taka, że musi się bardzo nudzić. W tym wypadku ukryte treści to po prostu zamysł twórczy autora, jak na moje i nic więcej. Co innego w przypadku posta a'propos Faktopedii - w kreskówkach Disneya wyraźnie jest coś nie tak z kwestiami "illuminati", jest symbolika, itd.. Tutaj - symboliki raczej brak, nic specjalnego.

Użytkownik stupidkid edytował ten post 25.04.2013 - 14:44

  • 1

#62

Aequitas.
  • Postów: 466
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Odświeżam filmikiem podesłanym przez znajomego, komentarz pozostawiam Wam :)


Użytkownik Aequitas edytował ten post 04.05.2013 - 11:33

  • 0

#63

mateyek24.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odświeżam temat :) Mógłby ktoś przybliżyć temat iluminatów? Chodzi mi np. o szóstki w logo Disneya.
  • 0

#64

mateyek24.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pozwolę sobie odkopać temat - tym razem poszło o treść w filmie, który zaraz ma swoją premierę w Polsce. Chodzi mianowicie o film Samoloty: http://www.filmweb.p...ty-2013-587727. Jest to produkcja Disneya. Na pierwszy rzut oka w filmie raczej nie ma nic szczególnego, ale moją uwagę przyciągnęło imię jednego z bohaterów - El Chupacabra. Być może wielu z was już wie o co chodzi, ale przybliże temat :) Otóż Chupacabra to w wolnym tłumaczeniu z hiszpańskiego "wysysacz kóz". Jest to "legendarne latynoamerykańskie zwierzę, obiekt badań kryptozoologii, którego istnienia nie udało się wiarygodnie potwierdzić." O zwierzęciu powstało kilka horrorów (http://www.filmweb.p...lm?q=chupacabra). Nie wiem czy to dobry pomysł umieszczać coś takiego w filmie - potem dziecko wchodzi w Google i chcąc znaleźć coś na temat bohatera z bajki znajduję masę strasznych zdjęć, artykułów (https://www.google.p...iw=1400&bih=950). Zapraszam do dyskusji, bonus - plakat filmu :)


Dołączona grafika
  • 1

#65

Izura.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiem że odkopuje, ale wspomnienie o Dumbo mnie ruszyło. To była moja ulubiona bajka, potrafiłam oglądać ją 6(!) razy pod rząd. Też na niej siedziałam jak zahipnotyzowana, świat znikał dla mnie jak tylko wideo pożarło kasetę i pierwsze klatki bajki się pojawiały. Do tego miałam chyba inny podkład niż ten, z którym ostatnio udało mi się ją znaleźć w necie. Po świętach chce ją dać do zgrania z kasety na płytę, zobaczę, czy to serio inna wersja dźwięku.
2 tygodnie temu oglądałam ją z chłopakiem, jest dziwniejsza niż to co pamiętałam. Te różowe słonie są psychodeliczne.
  • 1

#66

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Twórcy bajek często wstawiają w nie różne podteksty i żarty, których dziecko nie wyłapie. Pamiętam taki odcinek Atomówek, w którym nauczycielka próbuje tłumaczyć dzieciom pewną teorię fizyczną, co kończy się zupełnym niezrozumieniem. Dla dziecka to przemądrzałe gadanie, dla wykształconego dorosłego to półminutowe objaśnienie efektów relatywistycznych wynikłych z założeń teorii względności. Podprogowe dokształcanie?

Z tymi podtekstami była zresztą zabawna sprawa w PRL-u. Gdy zanimowano Porwanie Baltazara Gąbki, pozmieniano w fabule niektóre szczegóły aby nie kłuły w oko telewidzów. Przykładowo dieta widzów podczas wyprawy została zmieniona na bardziej jarską a herb kucharza z Udziec Barani na Zielona Pietruszka - wszystko z myślą aby nie zwracać uwagi na niedobory mięsne w kraju. Ponieważ punktem kulminacyjnym powieści było obalenie nielubianego króla i jego totalitarnych rzadów przez powstanie mieszkańców, w serialu punkt ciężkości przesunięto na głównych bohaterów którzy sami wszystko robią a mieszkańcy obojętnie akceptują.
  • 0



#67

Kazuhaki.
  • Postów: 589
  • Tematów: 176
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 6
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Postanowiłem odświeżyć temat, gdyż wydaje się ciekawy.

 

Flinstonowie jako postapokaliptyczna wizja świata

 

Oto kultowa kreskówka o życiu codziennym jaskiniowców, dzięki której dowiedzieliśmy się, że dinozaury i ludzie żyli w tym samym okresie, nasi przodkowie poruszali się za pomocą pojazdów napędzanych siłą ludzkich nóg, a za sprzęt gospodarstwa domowego służyły naszym prapradziadom zmutowane gady przystosowane do pracy w charakterze odkurzaczy, sokowirówek i koszy na śmieci. „Flintstonowie” powstali w latach 60., czyli w epoce tzw. „Zimnej wojny”. To czas wyścigu zbrojeń, rozwoju technologii atomowej... Cały świat bał się, że w końcu któreś mocarstwo ostatecznie zresetuje nam licznik za pomocą potężnego „bum!”. A wtedy musielibyśmy zaczynać wszystko od początku bazując na wiedzy, którą posiadaliśmy przed wojną atomową. I tak właśnie robią mieszkańcy Bedrock. Teoria mówi, że bajka ta wcale nie cofa nas do czasu epoki kamienia łupanego, tylko jest to wizja niedalekiej, postapokaliptycznej przyszłości. Wciąż nie wierzycie? A jak wytłumaczycie fakt, że jaskiniowcy żyjący kilkanaście tysięcy lat temu hucznie obchodzili wigilię Bożego Narodzenia?

30686299725059042211.jpg

Atomówki jako opowieść o dziewczynce z rozszczepieniem osobowości

 

Nie wiemy co brał autor tej teorii, ale bardzo chcielibyśmy dostać namiar na jego dilera. Transmitowana na kanale Cartoon Network bajka to opowieść o trzech, obdarzonych supermocami, dziewczynkach, narodzonych z połączenia laboratoryjnych chemikaliów i tony słodyczy. Jakiś domorosły psychiatra przyjrzawszy się temu serialowi doszedł do wniosku, że w rzeczywistości jest to historia jednej dziewczynki, która w wyniku uszkodzenia mózgu cierpi na rozszczepienie osobowości i wydaje jej się, że jest trzema osobami naraz (hmm... skądś to znamy?).

76849856473965176462.jpg

Ba, dalsza część teorii mówi, że dziecko to było w dzieciństwie gnębione przez swego starszego, sadystycznego brata, co w rezultacie objawia się silnymi halucynacjami, podczas których oprawca przybiera postać arcyzłego pawiana...

 

Simpsonowie przewidzieli atak terrorystyczny na WTC!

99846573626852040893.jpg

W jednym ze starszych odcinków serialu o żółtej, amerykańskiej rodzince, pojawia się takie oto czasopismo. Resztę dopowiedzieli sobie miłośnicy konspiracyjnych teorii, którzy dostrzegli w dwóch bliźniaczych budynkach WTC liczbę 11.

A dalej już poszło gładko - w sprawę na pewno wmieszani byli Iluminaci, Reptilianie i pragnące władzy nad światem wszystkożerne żydo-ośmiornice z Neptuna.

 

SpongeBob i jego kumple to wynik popromiennych mutacji

17015740319393213102.jpg

Bohaterowie animowanego serialu o przygodach morskich żyjątek zamieszkują atol Bikini. Kropka (wdech, wydech... lecimy!). Cofnijmy się o parę dekad wstecz i przypomnijmy sobie, co działo się w tamtych rejonach na przełomie lat 40. i 50. Przecież amerykańska armia testowała tam broń nuklearną. I to przynajmniej ze dwadzieścia razy! Zresztą, to dzięki jednej z takich eksplozji, która skaziła radioaktywnym pyłem grupę rybaków z pewnej japońskiej łajby, w głowie pewnego reżysera z Kraju Kwitnącej Wiśni powstał pomysł na nakręcenie filmu o zmutowanym, lateksowym jaszczurze niszczącym Tokio. Wróćmy jednak do SpongeBoba... Teoria mówi, że i bohaterowie tej serii to efekty popromiennych mutacji. Tym bardziej, że twórcą kreskówki jest były biolog morski, który z całą pewnością pół życia spędził na obserwacji zdeformowanych meduz i śmiesznie wypaczonych kałamarnic...

 

Chojrak to zwykły pies

93667245324415666151.jpg

Na koniec przedstawiamy teorię dotyczącą, naszym zdaniem, najbardziej psychodelicznej bajki, jaką emitowano na Cartoon Network - "Chojrak - tchórzliwy pies". Ten serial budził grozę swoją depresyjną atmosferą i wrogimi postaciami wyciągniętymi wprost z halucynacji osoby, która mocno zatruła się zupą grzybową z niepewnego źródła. Teoria ta mówi, że w kreskówce mamy przedstawioną wizję świata widzianego oczami wrażliwego psa. Niepokojące istoty pojawiające się w domu Muriel i Eustachego to zwykli goście, którzy z punktu widzenia małego kundelka wyglądają i zachowują się dziwacznie. Dom, w którym mieszka czworonóg, wcale nie znajduje się pośrodku pustkowia. Chojrakowi tak się jedynie wydaje tylko dlatego, że jego opiekunowie są starszymi ludźmi, którzy nie mają siły wychodzić z nim na długie spacery.

 

źródło

 

O Ed, Edd i Eddy już nie wspominam, gdyż scenarzysta obalił teorię.


  • 4



#68

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Większość tego, co napisałeś to wiadome naciąganie, ale teoria z Chojrakiem jest niezmiernie ciekawa. 


  • 1

#69

Basil.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

witam !

Mysle ze to nie sa zarty rysownikow, ale zamierzone dzialanie walta disneya ktory byl wysoko postawionym masonem .Zajmowal sie magia i sztuczkami manipulujacymi dziecieca wyobraznie czym znaczaco wplynal na rozwoj sexualny nie jednego dziecka w tym mnie. Narobil mi tyle balaganu w zyciu ze mam tylko nadzieje ze sie teraz smarzy w piekle!

Nie jestescie wstanie sobie wyobrazic jak te pochowane wiadomosci w bajkach wplywaja na wrazliwe i podatne na tego typu rzeczy dziecko.

wszyscy znaja piotrusia pana z 1953.Uznana przez wielu za jedna z najpieknieszych bajek.. .
Jako dziecko w wieku  od3 do moze 6 lat, ogladalem ja wiele wiele razy. W internecie nie znalazlem zadnych dowodow na jakies ukryte wiadomosci itp ,ale ja uwazam ze jest to szczegolne dzielo z tej dziedziny i jestem tego pewny na 100procent.  Nie latwo jest dostrzec slowo SEX w tej bajce, ale uwierzcie mi jest tego tam bardzo duzo Zostala wrecz narysowana w taki sposob z zeby litery E S X rozbiegaly sie po bajce niemal przez caly czas..
W sumie nie dawno los chcial zebym obejrzal Piotrusia Pana ponownie po ok 25latach.
bylo to dziwne doswiadczenie, jakby ta bajka wczesniej byla snem ,nagle zaczalem przypominac sobie wiele sytuacji z dziecinstwa wszystko zaczelo sie laczyc w calosc I zaczalem rozumiec co sie ze mna stalo przez te wszystkie lata…. Moglym wiele o tym napisac ale nie o to tu chodzi. Nie bede tez wam udowadnial niczego ..sami sie doszukujcie jak chcecie.wiem tylko ze slowo sex to nie wszystko co zaoferowal disnay w tej bajce(i wielu innych) ktora jest abosolutnie dziwna. I co wazne ,nie zgodna z trescia orginalu J.M. Barrie.

Z Bogiem


Użytkownik Basil edytował ten post 17.11.2014 - 22:44

  • -2

#70

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przecież ten film to parodystyczna mistyfikacja. Narysowali Tarzana z metrowym penisem? I tylko autor filmu to widział?


  • 0



#71

Basil.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

wiem o tym dobrze ,jest to tylko maly przyklad, chodzi mi glownie o te rysunki od polowy filmiku


  • 0

#72

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale co te rysunki mają dowodzić, skoro nie są rysunkami Disneya?


  • 0



#73

McNugget.
  • Postów: 562
  • Tematów: 10
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak po całości to po całości!

 

Kłapouchy w głębokiej depresji.

Kangurzyca i Kangurzątko - rozbita rodzina.

Sowa - metafora opuszczone, starszej osoby.

Kubuś Puchatek - chorobliwe obżarstwo, a co jeśli miód ratował mu życie, bo był cukrzykiem?

Prosiaczek - anemik, nerwica lękowa.

Tygrysek - ADHD.

Krzysiu - tak naprawdę to nie chłopiec. To transseksualista, Krzysiu to jego przybrane męskie imię. Nikt go nie lubi, więc zaprzyjaźnił się z pluszakiem.

Królik - zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, drażliwość.

 

------------------------------------------

 

@Basil Piotruś Pan to rzeczywiście dziwna bajka. Cytat z noweli z 1906 (Peter Pan in Kensington Gardens)

"Rozumie się, że Piotruś Pan jest bardzo stary, ale to zupełnie wszystko jedno, bo Piotruś nigdy nie ma więcej nad siedem dni życia. Urodził się wprawdzie bardzo dawno temu, ale nigdy jeszcze urodzin nie obchodził i nie ma nawet żadnej nadziei, żeby mógł je kiedy obchodzić. A to dlatego, że kiedy Piotruś Pan miał siedem dni, porzucił ludzi — wymknął się przez otwarte okno i poleciał prosto do Parku Leśnego."

"Z gzymsu, na którym stanął, ujrzał szczyty drzew rosnących w Parku Leśnym, i w tej chwili zapomniał, że jest małem dzieciątkiem, w długiej nocnej koszulce, uniósł się w gorę i poleciał hen, ponad kominy i dachy domów, prosto do Parku Leśnego."

Co jak, ale wizja noworodka, który umiera po narodzinach (ew. wypada przez okno) jest taka... mało kojarząca się z bajowym oryginałem. Jest w innej książce (nie tej noweli) powiedziane "Uciekłem tego dnia, kiedy się urodziłem." (bo usłyszał rozmowę i nie chciał dorosnąć), ale ja jestem za tą "wcześniejszą" wersją. Sam Piotruś miał odprowadzać dzieci po śmierci przez część drogi.

 

I cytat już nie z noweli, a z Piotrusia Pana i Wendy:

"Ponieważ ciągle są nowe dzieci, więc ciągle są nowe wróżki. Mieszkają w gniazdach na szczytach drzew. Fioletowe są chłopcami, białe dziewczynkami, a niebieskie to są po prostu takie głuptaski, które nie są pewne, czym są."

 

Nie wspominając o patriarchacie i podziale ról w Piotrusiu Panu właśnie.

 

I kolejny:

"– Ale gdzie mieszkasz najczęściej?
– Razem z zagubionymi chłopcami.
– Kim oni są?
– Są to dzieci, które wypadły z wózków, kiedy niańki patrzyły w inną stronę. [...]
"


  • 0

#74

Basil.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

4LLH9n.png HOj6AH.jpg

Bambi disneya z 1942r.

na pierwszej fotce, w plomieniach tych najwyrzej, w przestrzeni miedzy plomieniami jest wyraznie slowo SEX. Po prawej oko patrzace na napis a po lewej drzewo jakby zwracajace sie do slowa..

na drugiej w lewym gornym rogu w galeziach takze napis sex 


co do tej nowej bajki o samolatach znalazlem narazie te dwa falusy .

na pierwszej fotce jadra z plomieni i cala reszta pnie do gory, plus ta reka z wodotrysku :/

a na drugiej  troche na lewo do gory, od miejsca tego pierwszego ,juz w calosci z dymu uformowany ksztalt penisa.

 

AncJPG.pngJLx0Ft.png


  • -2

#75

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tu nic nie widzę, na żadnym screenie... chyba kolego masz duży problem. Pomijając już fakt analizowania w ten sposób bajek... :o


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych