ale skąd to wiesz?
Dajesz linki z laryngologii.
Użytkownik GiPiss edytował ten post 04.06.2016 - 21:05
Napisano 04.06.2016 - 20:52
ale skąd to wiesz?
Dajesz linki z laryngologii.
Użytkownik GiPiss edytował ten post 04.06.2016 - 21:05
Napisano 05.06.2016 - 03:49
A tak nawiasem, szumami to można co najwyżej sterować kotem, szeleszcząc celofanikiem. Jutro wymyślicie, że ktoś wami steruje za pomocą częstotliwości prądu i zmiany natężenia światła, a wasz pies lub kot ciągle się patrzy w ścianę....
Ja tam słyszałem o takich szumach które nastawiają pracę mózgu słuchacza do stanu aktywności po specyfikach typu LSD, więc nie pisz jak nie wiesz [ ]
to o czym słyszałeś to pewnie I-doser (I-Doser jest programem służącym do synchronizacji półkul mózgowych.). Na yt można znaleść wiele filmików, w których ludzie przedstawiają efekty tego programu. Sam nigdy tego nie testowałem ale podobno działa. Nigdy nie probowałem wiec nie mogę nic więcej powiedzieć. Dla chętnych przetestowania umieszczam prawdopodobnie oryginały, ale dla pewności najlepiej wejść na stronę i-dosera i po prostu go pobrać ;d
a tu np reakcje, odrazu mówie ze mogą być to fejki ^^
Napisano 05.06.2016 - 12:10
jak ktos chce sie bawić polecam wejść na stronke i-dosera i poczytać, mysle ze nie u każdego działa, a na pewno nie w takim samym stopniu, ludzie są różni to i oddziaływanie z pewnością też.
http://www.idoser.pl...dziaa.html#more
Napisano 05.06.2016 - 22:24
Szybkość przesyłania impulsów w mózgu nie jest słyszalna, bo nie jest to kabel, wokół którego tworzy się pole magnetyczne wzbudzające cząsteczki powietrza do swojej częstotliwości.
Szumy w naszych uszach, jeżeli nie mają podłoża chorobowego są niczym innym, jak dźwiękami naszej cywilizacji. Po całym dniu przebywania w hałaśliwych miejscach, kiedy znajdziemy się w ciszy, ta cisza wręcz dźwięczy nam w uszach. Poza tym, cywilizacja wciąż dostarcza nam szumów w różnych postaciach, częstotliwościach i natężeniu.
A tak nawiasem, szumami to można co najwyżej sterować kotem, szeleszcząc celofanikiem. Jutro wymyślicie, że ktoś wami steruje za pomocą częstotliwości prądu i zmiany natężenia światła, a wasz pies lub kot ciągle się patrzy w ścianę....
Neuron jest jak kabel. Przepływają impulsy elektryczne. Właściwie jeszcze nie wiadomo jak wpływa tel. komórkowy,
Napisano 12.06.2016 - 12:05
Napisano 12.06.2016 - 13:04
Najczęściej przyczyną szumów usznych jest tętnienie krwi w naczyniach wokół ucha, słyszalne zwłaszcza gdy mamy podwyższone ciśnienie lub pochylamy się do dołu. Ponadto taki efekt daje lekkie uszkodzenie komórek słuchowych, zachowują się wtedy trochę jak uszkodzone elementy matrycy aparatu - nawet przy braku zewnętrznych bodźców produkują sygnał (hot pixel) słyszany jako piszczenie czy szumienie. Możliwe też że za część szumów odpowiadają zmiany w samym mózgu, na co wskazuje pojawianie się ich przy stresie ale też depresji.
Prawdopodobnie większość ludzi słyszy szumy uszne ale albo nie zwracają na nie uwagi albo nie mają zbyt dużego natężenia.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych