Nie wiem czy inne państwa byłyby zachwycone wprowadzeniem idei wywodzącej z się z rojeń "Polski od morza do morza".
Napisano 27.06.2016 - 19:37
Nie wiem czy inne państwa byłyby zachwycone wprowadzeniem idei wywodzącej z się z rojeń "Polski od morza do morza".
Jeszcze się pytasz Oczywiście, że nie
i to byłby pierwszy sygnał, że właśnie tak należy zrobić. Mogę ci nawet wywróżyć z fusów kto by najbardziej protestował. Niemcy. Ot co.
Użytkownik critter edytował ten post 27.06.2016 - 19:37
Napisano 27.06.2016 - 19:58
Nie moga sie wycofac. Wynik referendum zostal juz oficjalnie zaakceptowany a Cameron chce sie podac do dymisji.
Z formalnego punktu widzenia wynik brytyjskiego referendum nie jest wiążący. Premier David Cameron może zignorować jego wynik i zwrócić się w tej sprawie do parlamentu. Brytyjski parlament jest suwerenny i nie obowiązują go wyniki głosowania.
Napisano 28.06.2016 - 17:44
A tak swoją drogą skoro chłopcy mówią o pieniądzach jakie to Polska rzekomo dostaje. Na Twitterze ktoś to ładnie podsumował.
To mniej więcej tak wygląda. Więc niech nikt nie będzie naiwny, że Polsce się coś "daje". 75% prasy drukowanej w rękach Niemieckich, to jedna z cen. Warto było brać trochę żeby oddać nieporównywalnie więcej?
Użytkownik critter edytował ten post 28.06.2016 - 17:50
Napisano 30.06.2016 - 16:15
Celem Polski i szerzej – naszej części Europy – w najbliższych latach powinno być opracowanie strategii wyjścia ze struktur UE i przeniesienie się do EFTA (Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu – obecnie należą do niego Norwegia, Islandia, Liechtenstein i Szwajcaria), które wraz z UE tworzy Europejski Obszar Gospodarczy. Zachowalibyśmy wówczas korzyści związane z wymianą handlową z krajami Europy, a pozbylibyśmy się biurokratyczno-politycznej „czapy” Brukseli i – zwłaszcza – Berlina. Zamiast obijać się niczym pijany między trójkątem Berlin-Moskwa-Waszyngton, winniśmy stanąć na własnych nogach. Źródłem naszego sukcesu może być tylko praca i budowa silnej niezależnej gospodarczo ojczyzny dbającej o swych obywateli. A eurokołchoz niech dalej umiera rozdrapywany przez hordy muzułmańskich najeźdźców. BEZ NAS.
Użytkownik Miłosz edytował ten post 30.06.2016 - 16:21
Napisano 03.07.2016 - 21:25
Warto dodać, że teraz zachodni kapitaliści chcą dokopać WB za Brexit, będą oni celowo dewaluować funta aby spowodować, że Brytyjczycy zaczną żałować wyjścia. Tak więc jeśli komuś uda się wyjść z UE to będzie szkalowany i terroryzowany finansowo. To właśnie jest Eurokołchoz w naturalnym wydaniu.
Podobnie działano wobec Polski obniżając rating. Szantaż i finansowy terror to teraz metody finansistów UE.
Odnoszę też wrażenie, że Angielscy eurosceptycy są zaskoczeni, żeby nie powiedzieć, przytłoczeni swoim zwycięstwem. Poza UE jest życie ale wychodzi z niej kraj, który przecież zakładał wspólnotę węgla i stali, która się przekształciła w UE (coś pomyliłem?) , a to wymaga drobnego przemeblowania, paru reform i zmiany przepisów. Tak jakby każdy wiedział, że wyjście z UE ma swoje zalety ale nikt nie ma pomysłu na UK poza UE.
To doprawdy ironiczne, że teraz euroentuzjaści nalegają na szybkie wyjście UK z UE, a eurosceptycy wcale się nie śpieszą.
Użytkownik critter edytował ten post 04.07.2016 - 05:19
Napisano 04.07.2016 - 13:34
Jeśli już, to powiedziałabym, że kapitalistom Brexit nie przeszkadza, bo gdyby komuś (czytaj bliżej nieokreślonym tajnym elitom) bardzo to przeszkadzało, to by referendum miało inny wynik.
Jedną z teorii jaką widziałam w internetach jest to, że globalistom wcale nie przeszkadza Brexit. Owszem, ludzie się cieszą, UK "podnosi się z kolan" i "odważnie dąży do suwerenności", ale de facto nic nie dzieje bez zgody odpowiednich ludzi. Stąd też pewna grupa ludzi (tutaj także wymieniany Soros) nastawiła się na Brexit (gdzie większość różnej maści znawców była zdania, że ludzie ostatecznie zagłosują za pozostaniem w EU) jeszcze przed wynikami referendum i zarobiła na tym niezła sumkę.
Sam fakt popłynięcia funta na giełdach i możliwej dalszej zapaści gospodarczej UK ma pokazać ludziom iż kierunek Brexit jest tym złym, bo spowoduje pogorszenie życia przeciętnego Brytyjczyka. Chodzi też o to, że umożliwia się poprzez Brexit pewną zapaść finansową, która prędzej, czy później i tak by nastąpiła. A w sytuacji brexitu można wszystko zwalić na prawicowe, nacjonalistyczne zapędy. W konsekwencji (i w dłuższej perspektywie czasowej) ma to za zadanie skłonić ludność Europy do jeszcze ściślejszej współpracy i bardziej scentralizowanej władzy.
To oczywiście teorie.
Napisano 17.07.2016 - 11:47
Jedną z teorii jaką widziałam w internetach jest to, że globalistom wcale nie przeszkadza Brexit. Owszem, ludzie się cieszą, UK "podnosi się z kolan" i "odważnie dąży do suwerenności", ale de facto nic nie dzieje bez zgody odpowiednich ludzi. Stąd też pewna grupa ludzi (tutaj także wymieniany Soros) nastawiła się na Brexit (gdzie większość różnej maści znawców była zdania, że ludzie ostatecznie zagłosują za pozostaniem w EU) jeszcze przed wynikami referendum i zarobiła na tym niezła sumkę.
Otóż uważam, że Brexit może być na rękę nie tylko globalistom, ale również paradoksalnie może pomóc władzom UE (Angela Merkel) w realizowaniu ich planu, który ma na celu stworzenie tzw superpaństwa. Aktualnie wydaje mi się, że wszelkie działanie UE mają na celu pozbawienia państw ich tożsamości narodowej, oraz ograniczenie suwerenności. Po samym referendum szybko podniosły się głosy o zaciśnięciu więzów współpracy pomiędzy pozostałymi członkami "eurokołchozu". Ukazały się też pierwsze wzmianki o poruszonym wcześniej superpaństwie.
Z drugiej strony nie wiadomo czy wyjście Wielkiej Brytanii z Unii faktycznie się odbędzie, sam proces może zająć wiele lat, a obie strony prawdopodobnie będą robiły wszystko by go wydłużyć.
Użytkownik Tigon edytował ten post 17.07.2016 - 11:48
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych