Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czas a kierunek


  • Please log in to reply
223 replies to this topic

#121

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem czas nie jest miernikiem więc nie służy do mierzenia czegokolwiek, ani pór roku, ani starzenia się.

 

Porę roku określają pojawiajace się zmiany dlatego możemy powiedzieć - w tym roku wiosna przyszła wcześniej a zima się spóźnia. Pory roku nie są czasem.
Czas nie jest miernikiem. Słowo -czas-  nie można z stosować zamiennie do sformułowania  - miernikiem cykliczności - cokolwiek to znaczy,


  • 0



#122

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobra to powiem w skrócie :) Ale to tylko moja własna filozofia, moja własna definicja czasu.

 

Czasem możemy nazwać równomierne, cykliczne  przeskoki z jednej płaszczyzny statycznego  obrazu w drugą na najniższym możliwym odcinku, względem punktu odniesienia, powodujące tym samym iluzję ruchu.


  • 0



#123

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Te przeskoki jak je nazwałaś stwarzają iluzję płynności wykorzystana w kinematografii. Dalej nie ma to nic do czasu, który jest moim zdaniem wymiarem. 


  • 0



#124

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

A co ma czas do starzenia się? 

A gdzie ja niby coś takiego stwierdziłem?

 

Nie Ty, tylko shadow pisała, że czas być może może oddziaływać na umysł, czy jakoś tak i czy siłą woli można zatrzymać starzenie. Więc odpisałem, że czas nie ma wpływu na starzenie, jest tylko czymś opisowym tego procesu jeśli już.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 06.08.2016 - 17:39

  • 0



#125

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Te przeskoki jak je nazwałaś stwarzają iluzję płynności wykorzystana w kinematografii. Dalej nie ma to nic do czasu, który jest moim zdaniem wymiarem.

 

Tyle , że to ta płynność powoduje czas :) Tak sądzę. Gdyby nagle wszystko stanęło w miejscu , bylibyśmy nieruchomymi obrazami 3D. Nie było by uczucia płynności a tym samym poczucia czasu ( przeszłości i przyszłości) , tylko jeden punkt - teraźniejszość, Bez ruchu, jak pojedynczy rysunek w programie " Pivot" animacji nie uczyni. :)


Użytkownik Endinajla edytował ten post 06.08.2016 - 17:41

  • 0



#126

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Płynące chmury powodują czas?  
Przydałoby się sprecyzować kilka pojęć by móc pójść o krok dalej, inaczej faktycznie staniemy nieruchomo jak obrazy na sztaludze.


  • 0



#127

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby chmury nie płynęły a niebo było statyczne , jak obrazek w książce, nikt nie powiedział by " Pośpiesz się , bo nie zdążymy na czas  przed burzą". Gdybyś położyła się na łóżku i gapiła się w sufit, nie słysząc  otoczenia , nie czując zapachów, smaku, to byś oszalała. Nie wytrzymałabyś długo. Jednak obraz się zmienia bo twoje  serce bije , krew płynie, impulsy przeskakują itp. Ruch zatrzymuje się dopiero z chwilą śmierci. Zapewne zmarły już nie ma poczucia czasu.  Jego czas się zatrzymał. Czas już go nie obowiązuje.  Nie widzi ruchu , nie czuje czasu.

 

Gdyby nie było  ruchu , to ludzie nie wymyślili by czasu :)  A tak obserwowano kiedyś ruchy gwiazd i planet , dopatrywano się cykliczności , tworzono piramidy i inne budowle do mierzenia cyklicznych przesunięć się na niebie ... stworzono zegary... a to co nimi mierzono , nazwano czasem. :)


Użytkownik Endinajla edytował ten post 06.08.2016 - 18:16

  • 0



#128

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tego nie wiesz, nie wiesz czy czas dla zmarłego się jak to określiłaś, zatrzymał się.

Chmury miały zastąpić przywołany przez ciebie obraz to takie porównanie, podobnie jak film który powstał z jak to określiłaś płynności obrazów.
Ani płynące chmury ani poruszające się obrazy nic nie mówią o naturze czasu. 
 

Często jak to ujęłaś gapię się w sufit lub przedmiot, osobę pragnąc dostrzec ich naturę. Dzieje się to zwykle poza odczuwaniem, można by rzec poza czasem, nie czując wówczas zapachów, nie słysząc otoczenia. To zwykły stan, stan w którym szukamy natchnienia a może już go dotykamy^^,


  • 0



#129

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziewczyny. Ogarnijcie się. Ja rozumiem ze sobota. Ale zaczynacie bełkotać:

@Aidil

 

 

Moim zdaniem czas nie jest miernikiem więc nie służy do mierzenia czegokolwiek, ani pór roku, ani starzenia się.

 

 Określamy upływ czasu przy pomoce mierzenia, liczenie różnych cyklicznych procesów. Takich jak np: pory roku, dzień noc, czy też częstotliwość drgania kryształu kwarcu.

 Różnica polega tylko na różnej precyzji pomiaru.

 

 

Czas nie jest miernikiem. Słowo -czas-  nie można z stosować zamiennie do sformułowania  - miernikiem cykliczności - cokolwiek to znaczy,

 

Dzięki cykliczność danego zjawiska możemy mierzyć czas.

 

 

Te przeskoki jak je nazwałaś stwarzają iluzję płynności wykorzystana w kinematografii. Dalej nie ma to nic do czasu, który jest moim zdaniem wymiarem.

 

 W kinematografii wykożystuje się niedoskonałość ludzkiego oka a nie przeskoki. Co do drugiej części, to tak. Czas jest czwartym wymiarem. Żadna filozofia.

 

@Endinajla

 

 

Czasem możemy nazwać równomierne, cykliczne  przeskoki z jednej płaszczyzny statycznego  obrazu w drugą na najniższym możliwym odcinku, względem punktu odniesienia, powodujące tym samym iluzję ruchu.

 

 Tutaj nic nie skacze. I nie ma żadnych statycznych obrazów. To że czas mierzymy w ten właśnie sposób nie oznacza, że taka jest jego natura. Ruch to ruch a nie żadna iluzja. Możesz się o tym przekonać próbując zatrzymać pociąg przy pomocy swego ciała.

 

Tak sądzę. Gdyby nagle wszystko stanęło w miejscu , bylibyśmy nieruchomymi obrazami 3D.

 Biorąc pod uwagę zmianę upływu czasu wraz ze zmianą prędkości, to wydaje mi się ze gdyby jakimś cudem udało by się skonstruować pojazd, który zatrzymałby się bezwzględnie, to dla obserwatora na ziemi, pasażer takiego pojazdu zestarzałby się i umarł w bardzo krótkim czasie. (pamiętajmy że ziemia porusza się w przestrzeni z ogromną prędkością, a my razem z nią)

 

@Aidil

 

 

Przydałoby się sprecyzować kilka pojęć by móc pójść o krok dalej

 Zgadzam się w pełni. Fajnie by było gdybyście przyswoiły kilka podstawowych definicji.


  • 1



#130

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie powinno się wyrywać myśli z kontekstu @ PanieJuzek, ponieważ powstanie chaos.  
 


  • 0



#131

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Również twierdzenie że przeszłość nie istnieje jest względne. Bo to jest zależne dla kogo istnieje lub nie. Kiedy patrzymy na odległe planety to widzimy je takie jakie były w przeszłości, więc dla nas ta przeszłość istnieje. Natomiast jeśli na tej planecie żyją ludzie to dla nich ich przeszłość nie istnieje.
  • 0



#132

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Tutaj nic nie skacze. I nie ma żadnych statycznych obrazów. To że czas mierzymy w ten właśnie sposób nie oznacza, że taka jest jego natura. Ruch to ruch a nie żadna iluzja. Możesz się o tym przekonać próbując zatrzymać pociąg przy pomocy swego ciała.

Tylko , że my występujemy w tej iluzji. Jesteśmy jej częścią. Nasze fale są koherentne z falami naszego otoczenia, a to oznacza , że przed pociągiem sie nie staje bo można zostać rozjechanym.

 

 

Biorąc pod uwagę zmianę upływu czasu wraz ze zmianą prędkości, to wydaje mi się ze gdyby jakimś cudem udało by się skonstruować pojazd, który zatrzymałby się bezwzględnie, to dla obserwatora na ziemi, pasażer takiego pojazdu zestarzałby się i umarł w bardzo krótkim czasie. (pamiętajmy że ziemia porusza się w przestrzeni z ogromną prędkością, a my razem z nią)

Punktem odniesienia tych nieruchomych obrazów może być nasz wszechświat, jeżeli jego moment pędu wynosi 0

 

 

Również twierdzenie że przeszłość nie istnieje jest względne. Bo to jest zależne dla kogo istnieje lub nie. Kiedy patrzymy na odległe planety to widzimy je takie jakie były w przeszłości, więc dla nas ta przeszłość istnieje. Natomiast jeśli na tej planecie żyją ludzie to dla nich ich przeszłość nie istnieje.

Ja uważam , że nie do końca jest to widzenie przeszłości, bardziej bym powiedziała , że jest to widmo z tamtej teraźniejszości, które dopiero do nas dociera :) Takie kosmiczne wspomnienie, film nagrany dawno temu, ale odtworzony teraz :)


Użytkownik Endinajla edytował ten post 06.08.2016 - 19:06

  • 0



#133

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://www.wiz.pl/8,612.html# autor jest fizykiem.
  • 0



#134

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Wszystko

 

 

Kiedy patrzymy na odległe planety to widzimy je takie jakie były w przeszłości

 

Podobnie gdy oglądamy film lub zdjęcia. To są tylko obrazy przeszłości. A ta przeszłość ... to już przeszłość.  Gdyby słońce nagle zniknęło to dowiedzielibyśmy się o tym po około ośmiu minutach, i... nic nie moglibyśmy z tym zrobić. Wprawdzie dla nas byłaby to teraźniejszość, ale sam fakt odbył by się w przeszłości. W naszej teraźniejszości, otrzymalibyśmy jedynie informację o tym zdarzeniu.  Gdyby przeszłość istniała w teraźniejszości, możliwa by była ingerencja w nią. Tak nie jest. I nie ma absolutnie żadnych praw czy choćby przesłanek, które by to umożliwiały. Przeszłość nie istnieje w teraźniejszości. Przyszłość można kreować. Teraz mamy tylko tą chwilę. I to jest rzeczywistość. 

 To że widzimy coś takim jakim było dla nas w przeszłości, nie oznacza iż dalej takie jest.

 

To że widzimy gwiazdy na niebie nie oznacza wcale że one są dokładnie w tym miejscu i wyglądają dokładnie tak jak je widzimy.

 

Nawet mój komputer nie jest dokładnie taki sam, jak był w momencie w którym zacząłem pisać tego posta. 

 Twardy dysk wykonał pewną ilość obrotów. W wyniku czego części mechaniczne zużyły się troszkę. Różnego rodzaju pamięci zmieniły swoją zawartość, a procesor dokonuje innych obliczeń niż te które obciążały go przed chwilą.

 To że możemy oglądać obrazy z przeszłości nie oznacza że przeszłość istnieje w teraźniejszości. 

 

edit: cytat z twojego artykułu

 

Jeśli dwaj obserwatorzy poruszają się względem siebie, dla jednego z nich pewne zdarzenie A może poprzedzać zdarzenie B, a dla drugiego rzecz się ma dokładnie odwrotnie.

 

 

 Nie ma takiej możliwości. Nawet jeżeli poruszają się w przeciwnych kierunkach to zdarzenie B będzie jedynym obserwowanym przez obu obserwatorów zdarzeniem, gdyż zdarzenie A nie istnieje w momencie wystąpienia zdarzenia B.

 Gdyby poruszali się w tym samym kierunku, ale z różnymi prędkościami, to zdarzenie A i B nastąpią w tej samej kolejności. Jedynie obserwatorzy zarejestruj a je w innym czasie.

 

 Podobnie jak Kot Schrödingera w skali makro.

 Kot jest żywy lub martwy niezależnie od naszej obserwacji. Po otwarciu pudła zarejestrujemy jedynie rzeczywistość. Nasza obserwacja nic nie zmienia, z punktu widzenia kota. 

No chyba że jest żywy, i zobaczy naszą paskudną mordę :)


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 06.08.2016 - 22:51

  • 0



#135

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli mamy dwóch obserwatorów, jeden jest na ziemi a drugi jest na np. plutonie. W mniej więcej tym samym czasie obok nich coś się zdarza, jakiś wybuch. Ten co jest na ziemi zaobserwuje zdarzenie na swojej planecie jako pierwsze, a zdarzenie na drugiej dotrze do niego po kilku godzinach. A ten na plutonie odwrotnie, zdarzenie na jego planecie będzie pierwsze.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych