Napisano 19.10.2016 - 06:12
Napisano 24.10.2016 - 18:48
Łukasz Płoszajski gościem "Na Tapecie Live". Zajmuje się tym od 11 lat, a od roku czasu szykował program "Haker Umysłu". Także doświadczenie w tej dziedzinie ma naprawdę spore. W 4min. materiale zobaczymy również jak Łukasz Płoszajski czyta w myślach Klaudii Wiśniowskiej i odkrywa z kim chciałaby przeprowadzić wywiad gospodyni programu "Na Tapecie".
Napisano 24.10.2016 - 20:56
Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.10.2016 - 20:57
Napisano 24.10.2016 - 22:10
Napisano 25.10.2016 - 07:57
Dobre ustawki, haha.
"jak masz na imię?"
"nie wiem, nie mogę tego powiedzieć" puknął ją w czoło i już wie. Nie no, trzeba być w gimnazjum, żeby się na to nabrać, ale program ma pomysł i może na tym coś zarobi.
Pamiętam jak kiedyś był program z Koperfildem i były karty ułożone na ekranie i on mówił "wybierz sobie to, a teraz tamto", "pomyśl o tym i o tamtym" a na koniec mówił wybierz sobie jakąś kartę. Pamiętam jak wybrałem, a on za chwilę zgadł, którą. Z rok nie mogłem dojść do tego jak to zrobił, bo przecież w innych domach inni ludzie na pewno wybrali inne karty i co też u nich zgadł? No, ale jak to dziecko, dałem się nabrać, tak samo tutaj.
Czytanie w myślach
Napisano 25.10.2016 - 16:52
Akurat z tym zgadnięciem Jennifer Lopez to jest to do zrobienia. Wyobrażając sobie litery czynimy nieświadome ruchy, jakbyśmy na nie patrzyli. Tak samo, gdy w myślach recytujemy daną literę - nieświadomie ruszamy krtanią i napinamy kąciki ust. Dobrze się temu przyglądając można mniej więcej określić o jakiej literze ktoś myśli. Literując nazwisko kiwała głową - sam to policzyłem, jeszcze przed nim. W dodatku tutaj miał dość dużo innych danych, jak "kobieta, zagraniczna, sławna, krótkie nazwisko, etc.". Mając już mniej więcej pierwszą, środkową literę i trochę pojęcia o zagranicznych "gwiazdach" można drogą dedukcji zgadnąć o kogo chodzi.
Użytkownik szczyglis edytował ten post 25.10.2016 - 16:54
Napisano 25.10.2016 - 18:59
Wyobrażając sobie litery czynimy nieświadome ruchy, jakbyśmy na nie patrzyli. Tak samo, gdy w myślach recytujemy daną literę - nieświadomie ruszamy krtanią i napinamy kąciki ust. Dobrze się temu przyglądając można mniej więcej określić o jakiej literze ktoś myśli. Literując nazwisko kiwała głową - sam to policzyłem, jeszcze przed nim. W dodatku tutaj miał dość dużo innych danych, jak "kobieta, zagraniczna, sławna, krótkie nazwisko, etc.". Mając już mniej więcej pierwszą, środkową literę i trochę pojęcia o zagranicznych "gwiazdach" można drogą dedukcji zgadnąć o kogo chodzi.
Nie wiem czy od kogoś to słyszałem, czy gdzieś widziałem materiał w tv ale podobne szkolenia ma FBI. Na przesłuchaniach stosują takie same lub podobne triki.
Wszystko właśnie opiera się na nieświadomych gestykulacjach, krtani, ogólnie na mowie ciała.
Także nie jest to coś niewiarygodnego.
Napisano 25.10.2016 - 20:51
Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.10.2016 - 20:55
Napisano 25.10.2016 - 21:41
Wszystko zapłacę Ci tyle ile mam jak spowodujesz, że zapomnę swojego imienia oczywiście w taki sposób jak on to zrobił, a nie w jakimś stanie hipnozy czy coś. Chociaż w takie hipnotyzowanie też wątpię, są ludzie na których to nie działa.
Użytkownik Daniel. edytował ten post 25.10.2016 - 21:42
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych