Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ameryka wybiera

wybory prezydenckie USA Clinton Trump

  • Please log in to reply
87 replies to this topic

Ankieta: Ameryka wybiera (39 użytkowników oddało głos)

Kto Twoim zdaniem wygra wybory w USA?

  1. Hillary Clinton (6 głosów [15.38%])

    Procent z głosów: 15.38%

  2. Głosowano Donald Trump (27 głosów [69.23%])

    Procent z głosów: 69.23%

  3. Trudno powiedzieć (6 głosów [15.38%])

    Procent z głosów: 15.38%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#46

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brawo! Po dwakroć! Utarto nosy pyszałkowatym marionetkom establishmentu :D Liczę, że Donald pokaże Amerykańcom, że Ruscy nie są tacy źli jak to ich wszędzie malują w mainstreamie i że z nimi też można się dogadać. Może po prostu podzieli się z nimi tą ropą z Syrii zamiast chciwie próbować zagarnąć wszystko dla siebie. Bo przecież o to ta cała draka od ostatnich paru lat. No, może jeszcze prochy, nie wiem na pewno. No a Hilara, jak to dzisiaj gdzieś napisano, zwolenniczka aborcji została wyskrobana z polityki tej nocy! :D

 

 

PS. Czemu u nas taki Korwin nie wygrał... :)


  • 4



#47

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W związku ze specyficzną ordynacją wyborczą, Trump wygrał pomimo że otrzymał mniej głosów niż Clinton. Zwyciężył w większej ilości okręgów. W podobny sposób w roku 2000 Bush wygrał z Alem Gorem.

http://wiadomosci.on...-clinton/wnmd5q


  • 0



#48

MethodMan77.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W Polsce nie myśli się o tym co jest dobre dla Polski, tylko o tym, że gwiazdy naszej lewicowej telewizji są niezadowolone i zszokowane i dobrze tak tym frajerom. Też, ich nie lubię Olejnik, Pieńkowskiej i tej reszty, jednak w tym wypadku mam pewne obawy, że mogą mieć rację. W życiu nigdy tak nie jest, że ktoś sie w 100 % myli albo w 100 % ma racje.

 

JKM ma chwytliwe hasła, szczególnie dla młodych ludzi, i jak byłem młodszy też wierzyłem w tę wizję świata jednak już wtedy mi mówili, za kilka lat będę się z tego śmiał. I się śmieję, oczywiście momentami ma rację do dzisiaj, szczególnie mówię o wszelkiego typu durnych przepisach, ucisku podatkowym na przedsiębiorców, biurokracją i tak dalej ale uważam, że jest wariatem i w życiu nie chciałbym, żeby ktoś taki rządził krajem w którym mieszkam.

 

Wracając do Polski i Trumpa. Clinton ma swoje wady, ale uważam, że dla Polski byłaby lepszym rozwiązaniem. Donald Trump ma kilka conajmniej niebezpiecznych dla nas wypowiedzi, szczególnie o Ukrainie i o NATO. Gdyby stało się coś takiego, że NATO przestałoby istnieć, albo gdyby padła Ukraina, lub gdyby Trump jakoś "dogadał" się z Rosją Polska byłaby w dramatycznej sytuacji, bylibyśmy otoczeni od północy i od wschodu wojskami Rosji, nie wiadomo co wtedy zrobiłaby Białoruś, która obecnie balansuje, a Łukaszenka chce po prostu przetrwać, a taki bufor między nami i Rosją jest nam bardzo na rękę. TWierzenie na słowo Putinowi, że nie rozpęta wojny jest taką naiwnością, że nie wiem czy śmiać czy płakać. W sytuacji, że mają wolną rękę po prostu wjadą wojskiem, i nikt im nic nie zrobi, za wschodnią Europą nikt sie z Europy nie wstawi. Ameryce cały pas sojuszników w pasie od Bułgarii i Grecji po Estonię i Finlandię jest po prostu na rękę, dlatego poprzedni prezydenci tego by bronili, ciekawe czy Trumpowi ktoś z Pentagonu to wytłumaczy. Zadziwia mnie, że w takim tonie wypowiadają sie na tym forum nawet Redaktorzy, naprawdę chciałbym być takim optymista, że będzie dla nas po staremu. Obyście mieli rację. 

 

Co do wypowiedzi, że USA zaatakuje Rosję, albo Iran nie wiem co odpisać, bo to jest totalny absurd. USA nie zależy na zniszczeniu Rosji bo a) jest to za duży obszar żeby go okupowac i upilnować. Wszędzie rozsiane są bazy z bombami atomowymi, a przecież nie zniszczyli by całej Rosji bo to jest nierealne. B) w takim wypadku Rosja by sie rozpadła, na południu państwa muzułmańskie, kalifaty, wschód by z miejsca przyłączył sie do Rosji ( w Mandżurii jest 100 mln Chińczyków, na dalekim wschodzie Rosji 6-7 mln szybko by sie dogadali).  Atakowanie Iranu nie wchodzi totalnie w grę, bo nie ma na to pieniedzy. USA nie stać na kolejną wojnę, lądową gdy mają Afganistan Irak, które im nic nie dały. Ich kluczowym wrogiem obecnie są Chiny. Już o wiele szybciej bym uwierzył, że USA się dogadają z Rosją, Iranem Indiamii itd żeby wykoleić Chiny, niż żeby ich atakowali co byłoby absurdem, bo te państwa nie zagrażają w żaden sposób ich dominacji światowej. Chiny zagrażają.

 

Pozdrawiam


  • -1

#49

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O lol przewidziałem to! :szczerb:

15027866_1305715046147377_18582241894595

Kampania wyborcza w USA dogłębnie podzieliła ten naród. Komentatorzy zgodnie przyznają, że właśnie pogodzenie Amerykanów będzie jednym z pierwszych zadań Donalda Trumpa. Na razie jednak część społeczeństwa nie chce nawet słyszeć o nowym prezydencie. Na ulice największych amerykańskich miast wyszły tłumy.

Sytuacja powyborcza w USA nie jest najlepsza. I nie chodzi wcale o wynik wyborów, a o jego następstwa. W Seattle, niedaleko manifestacji zorganizowanej przez przeciwników Trumpa, mężczyzna zaczął strzelać, raniąc przy tym pięć osób. Jedna z nich jest ciężko ranna.

Duże protesty mają miejsce także w Nowym Jorku - szczególnie w okolicach Trump Tower na Manhattanie. Protestujący wykrzykują hasła przeciwko nowemu prezydentowi USA.

http://natemat.pl/19...z-wyboru-trumpa

 

4740ad0198c883db3891479144813fb2.jpg

:D


Użytkownik Sebastian. edytował ten post 10.11.2016 - 08:31

  • 4



#50

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy zostanie powołana specjalna komisji w UE, która zajmie się wątpliwym stanem demokracji w USA?

Ta demokracja to taka sama jak i ta tolerancja, czyli dopóki jest tak jak my chcemy to jest dobrze i tolerancyjnie, ale jak jest odwrotnie to nóż w plecy. Żal mi takich podludzi.


  • 0



#51

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja to mam straszną pompę ze wszystkich, którzy się w ogóle podniecają tymi wyborami :D zwłaszcza w Polsce. Co nas to obchodzi? Kto tam będzie prezydentem nie ma znaczenia dla nas, ani dla nich. To wszystko jedna wielka klika, która tylko twarze zmienia co kilka lat. Przeżywanie tego tak jak ci ludzie na zdjęciu Sebastiana czy jak Miłosz, który aż ćwierkał  - śmiech. 


  • 0



#52

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Polska jest tak uzależniona od humoru jaki panuje w Waszyngtonie i Moskwie, że mówienie że dla nas to wszystko jedno to jest nieporozumienie jakieś, Kronikarz.
  • 0



#53

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Dla nas też ma to znaczenie. Jeżeli amerykańskie korporacje osłabną, łatwiej będzie się wybić małym przedsiębiorstwom.
  • 0



#54

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Polska jest tak uzależniona od humoru jaki panuje w Waszyngtonie i Moskwie, że mówienie że dla nas to wszystko jedno to jest nieporozumienie jakieś, Kronikarz.

 

Ja ani moja rodzina nie jesteśmy od nikogo uzależnieni, więc nie syp ogólnikami ekonomiczno-politycznymi, bo dobrze wiesz, że to nie wpływa na szarych ludzi bezpośrednio. Już pomijam fakt, że nieważne kto przyjdzie, będzie tak samo, bo to wszystko jedno dziadostwo. Tak jak w Polsce. "Rządy" się zmieniają, a u mnie nadal tak samo - a pracuję 15 lat. Więc jak na Ciebie wpływa, kto będzie zasiadał na amerykańskim tronie, to współczuję.


  • 0



#55

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie są żadne ogólniki tylko patrzenie na to czego gołym okiem nie widać. A właśnie dlatego, że szarzy obywatele tego robić nie potrafią mamy od lat jedno dziadostwo i nic się w Polsce zmienia. Od tego kto będzie zasiadał na amerykańskim tronie zależy choćby to czy podpisane zostanie TTIP czy nie, a od tego czy zostanie podpisane zależy to czy będziemy mieli napływ kapitału zza oceanu na polski rynek i jak się będą kształtowały ceny produktów w sklepach które Twoja rodzina będzie kupować. Już nie chce wspominać o tym, że od tego zależy jak będą się dalej układały relacje Zachód-Rosja, czy będzie dalsza eskalacja i wojna czy pokój, czy w Polsce będą amerykańskie rakiety czyniąc nas jeszcze bardziej celem rosyjskich atomówek w razie konfliktu czy nie... Bo to już trochę oklepane, ale taka jest prawda. Istnieje szansa, że Trump to to samo dziadostwo, ale istnieje również duża szansa, że Trump będzie czymś zupełnie nowym, czymś spoza estabilishmentu. Być może nic się nie zmieni a być może obserwujemy początek rewolucji. 15 lat to trochę mało zważając na to, że od upadku PRLu żadnej wielkiej zmiany w Polsce nie było, a w USA ostatnią taką rewolucję można było obserwować za Reagana w latach 80. Więc faktycznie mogłeś nie obserwować żadnych zmian w ciągu ostatnich 15 lat co nie znaczy, że one nie zachodzą, bo jakby nie zachodziły to byśmy na logikę żyli wciąż w jaskiniach.

Użytkownik Legendarny. edytował ten post 10.11.2016 - 14:28

  • 1



#56

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja Ci napisalem swoje zdanie poparte doswiadczeniem i obserwacja. Mozesz sie z nim zgadzac lub nie, ale to o czym piszesz mnie kompletnie nie przekonuje.
A wyszlismy od tego, ze mnie smieszy podniecanie sie tym, kto wygral w usa wybory. W Polsce tez wygrala 8letnia opozycja i guzik sie zmienilo dla nas. Chyba ze na gorsze. A mnie jakosc zycia amerykanow srednio interesuje. To wszystko jest gra pod publiczke i dla Ciebie czy dla mnie nie a to znaczenia zadnego. Moze ma dla stosunkow na "gorze" , ale i one mnie malo interesuja. Trzeba sie skupic na swoim zyciu i pracy a nie patrzec na politykow, ktorzy maja nas w glebokim powazaniu. Jak sie zrobi lipa, to sie spakuje i polece tam, gdzie bede mogl godnie zyc i utrzymac rodzine na odpowiednim poziomie.
  • 0



#57

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No i USA być może stanie się takim miejscem dzięki Trumpowi. To już wywiera na Ciebie potencjalny wpływ, którego nie odczuwasz teraz a możesz mocno odczuć w przyszłości. A przez kogo może tu być lipa, zmuszająca Cię do wyjazdu jak nie przez rządzących. Już Ci powiedziałem o TTIP i zmianach rynkowych, jesteś przedsiębiorcą więc sam na pewno wiesz jak potencjalnie niewielkie zmiany cen produktów codziennego użytku czy surowców do wyrobu mebli wpływają znacząco na Twój budżet w skali całego roku. Jeszcze jedna ważna sprawa o której zapomniałem wspomnieć: Polityka zagraniczna naszego obecnego rządu jest powiązana z polityką USA. Już się skonfliktowali z Berlinem, z Brukselą, z Moskwą i lgną do USA, bo jak Waszyngton z nami to któż przeciwko nam. Polska polityka zagraniczna w najbliższym czasie zmieni się tak jak amerykańska a Putin dobrze o tym wie i już wystosował do Polski zaproszenie stwierdzając chwilę po wyborach, że odbudowa dialogu z Polską jest możliwa. Polityka zagraniczna Trumpa może również mocno wpłynąć na przeciwników sankcji w UE i sankcje na Rosję mogą zostać zniesione w zamian za współpracę w walce z terroryzmem czy na innych polach - handel Polska -Rosja może zostać wznowiony i polscy przedsiębiorcy znów będą mogli sprzedawać i kupować w Rosji (głównie sprzedawać, bo większość naszego handlu z nimi przed sankcjami to był eksport). Co bez wątpienia wpłynie pozytywnie na portfele tych przedsiębiorców. I to nie jest zależne od nas ani nawet od Warszawy tylko od Brukseli i Waszyngtonu - tak już zaprzedaliśmy swoją suwerenność. Choć w tym wypadku to akurat polskiemu biznesowi wyjdzie na dobre. To co się dzieje na samej górze wpływa na wszystkich, ale rozchodzi się różnymi drogami.

Użytkownik Legendarny. edytował ten post 10.11.2016 - 15:18

  • 0



#58

Aracz.

    Armata to broń popularna

  • Postów: 135
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

O lol przewidziałem to! :szczerb:

15027866_1305715046147377_18582241894595

Kampania wyborcza w USA dogłębnie podzieliła ten naród. Komentatorzy zgodnie przyznają, że właśnie pogodzenie Amerykanów będzie jednym z pierwszych zadań Donalda Trumpa. Na razie jednak część społeczeństwa nie chce nawet słyszeć o nowym prezydencie. Na ulice największych amerykańskich miast wyszły tłumy.

Sytuacja powyborcza w USA nie jest najlepsza. I nie chodzi wcale o wynik wyborów, a o jego następstwa. W Seattle, niedaleko manifestacji zorganizowanej przez przeciwników Trumpa, mężczyzna zaczął strzelać, raniąc przy tym pięć osób. Jedna z nich jest ciężko ranna.

Duże protesty mają miejsce także w Nowym Jorku - szczególnie w okolicach Trump Tower na Manhattanie. Protestujący wykrzykują hasła przeciwko nowemu prezydentowi USA.

http://natemat.pl/19...z-wyboru-trumpa

 

4740ad0198c883db3891479144813fb2.jpg

:D

Gdyby wygrała Hilary też byłaby podobna ilość narzekających osób, podobna wyjeżdżających do Kanady, podobne manifestacje. Bo jak to mówi polskie przysłowie - "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". 

Amerykanie mają o tyle dobrze, że nigdy nie będą mieli aż tak źle, jak my byśmy chcieli mieć dobrze


  • 0

#59

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby wygrała Hilary też byłaby podobna ilość narzekających osób, podobna wyjeżdżających do Kanady, podobne manifestacje. Bo jak to mówi polskie przysłowie - "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził".
Amerykanie mają o tyle dobrze, że nigdy nie będą mieli aż tak źle, jak my byśmy chcieli mieć dobrze

No nie wiem czy taka spora ilość, wybór Trampa to spore zaskoczenie i dla wielu niespodzianka.  Widać teraz gdzie można sobie wsadzić przedwyborcze sondaże. Poza tym praktycznie całe media były pro Clintonowe i było widać podczas zliczania głosów jak na początku byli pewni wygranej Clinton, a później już uświadamiali sobie, że Trump wygra i zaczęło się.
A to jedno z licznych przejawów skrajności :D Bo równość ma być kiedy nam pasuje.

comment_7ic8BMIm6xfM1MSBM6L4wq0FNRTbikMA

 

Btw. dobry komentarz znalazłem:" Pamiętacie, jak wygrywał Obama i Republikanie blokowali miasta w proteście?

Ja też nie." i odpowiedź do niego: "bo oni musieli pójść na drugi dzień do pracy". Heh.


Użytkownik Last Sicarius edytował ten post 10.11.2016 - 19:52

  • 0



#60

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Aracz Wątpię żeby wyjeżdżali. Jak dotąd nie wyjeżdżali to i teraz by raczej nie wyjechali, bo polityka Hillary byłaby jedynie kontynuacją polityki Obamy, być może z niewielkimi zmianami. Zwolennicy Hillary to ci nowocześni, "wykształceni" obywatele świata, więc oni nie mają problemu ze skakaniem za burtę jako pierwsi kiedy ktoś im wmówi, że statek tonie. Co do reszty się zgadzam.


Użytkownik Legendarny. edytował ten post 10.11.2016 - 20:04

  • 0




 


Also tagged with one or more of these keywords: wybory prezydenckie USA, Clinton, Trump

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych