Takie historie moglibyśmy publikować dosłownie każdego dnia - małe dziecko mówi rodzicom, że kiedyś było kimś innym. Potem była śmierć, pobyt "w krainie światła" i ponowne narodziny. Oto najnowsza historia, której opis właśnie trafił do Archiwum Fundacji Nautilus.
Gdy Ryan Hammons miał 4 lata, zaczął śnić koszmary. Po roku powiedział swojej mamie Cyndi: „W przeszłości byłem kimś innym”.
Potem 5-latek zaczął usilnie nalegać, by zabrano go „z powrotem do Hollywood”. Dzielił się też zaskakującymi wspomnieniami. Opowiadał o tym, jak poznał Ritę Hayworth, tańczył na Broadwayu, podróżował do Europy i pracował jako hollywoodzki menedżer. Gdy mama pokazała mu wypożyczoną z biblioteki książkę z fotografiami XX-wiecznych filmowych gwiazd, Ryan wskazał na znanego z filmu „Night After Night” aktora Marty'ego Martyna. „To ja” – powiedział chłopiec.
Cyndi, która wcześniej nie wierzyła w reinkarnację, zgłosiła się po poradę do psychologa dziecięcego Jima Tuckera. Lekarz prześledził losy Martyna, który rzeczywiście tańczył na Broadwayu, poznał słynną rudowłosą aktorkę, wiele podróżował i pracował jako menedżer. Tucker podkreślił, że szczegóły z życia aktora nie były dostępne w sieci. Szczegóły tej historii są w materiale poniżej.
źródło: nautilus.org
Użytkownik Universe24 edytował ten post 26.11.2016 - 17:35