Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chłopiec pamięta swoje poprzednie życie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
238 odpowiedzi w tym temacie

#196

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

,,Sądzisz, że dusza nie istnieje? To co sprawia, że martwa komórka ożywa? Co sprawia, że mózg tworzy myśli? To czym jest myśl? Myśl jest procesem, a więc nie jest materią. Proces nie jest materialny. Czym jest matryca, na której zapisywane są wspomnienia?,,

Zadajesz pytania, ale nie szukasz odpowiedzi. To o co pytasz jest szczegółowo opisane w książkach takich jak fizjologia człowieka, biochemia, neurologia. To są zazwyczaj książki liczące po kilkaset stron. Więc nie da się tego streścić w kilku zdaniach. Na przykład ciepło ciała wynika z przemiany materii, czyli rozkładu na prostsze związki.
Wykonywanie zadań wymaga interpretacji.W przypadku funkcji mentalnych jest to mózg o odpowiedniej złożoności. Jednakże sama funkcja z natury rzeczy jest niematerialna, nie jest żadną substancją tylko określa relacje pomiędzy stanami interpretera, jest informacją opisującą związek pomiędzy nimi. 

Użytkownik Wszystko edytował ten post 04.12.2016 - 08:39

  • 0



#197

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Prościzna. Skoro istnieje jakiekolwiek życie po śmierci, dlaczego nikt, z dziesiątek miliardów żyjących już ludzi, nie wrócił i o tym nie opowiedział? 

 

I nadal nie rozumiem, jak mam się składać w 100% z pustki. Wytłumacz.

 

Z tobą jak z dzieckiem. Jakby wrócił, to życie i doświadczanie straciło sens? Po to istnieje wiara, aby istniał wybór. Możesz być hedonistą albo mistykiem. Absolut nakręcił zegar i nie obchodzi go co tu sie dzieje. Od tego jest system. On nie czuje. Nicość to nie jest próżnia, nic - w waszym rozumieniu. To czysta myśl, z której biorą się prawa zdolne budować matryce, materie, energie ETC. 

 

Tylko, że wy ciągle mylicie zasadnicze sprawy - wasze wyimaginowane teorie, z realizmem. Piszecie jakbyście byli 7 wcieleniem jakiegoś boga, posiadali kosmiczną wiedzę i chichrali się z nas, maluczkich sceptyków. Problem w tym, że tak nie jest. Nie macie na nic dowodu, więc póki co, sceptycyzm wygrywa. A pisanie, że życie nie kończy się na dołku i piachu, to jedynie dowód na małą wiedzę. Niczego nie możecie udowodnić, ale zapieracie się nóżkami i rączkami, bo fajnie jest myśleć, że coś tam po śmierci jest. Przeraża was, że możecie jutro wpaść pod samochód i kuniec. Im szybciej się pogodzicie z tym, że żadnych duchów, reinkarnacji i dusz nie ma, tym lepiej dla was.

 

Oczywiście że nie posiadamy dowodu, patrz wyżej (wybór hednonizm-mistycyzm). Mnie nic nie przeraża, bo doświadczyłem w życiu wszystkiego. Wiem Wszystko - ale więcej niż TEN Wszystko. Z tobą nie da się wejść w dyskusje, z prostego powodu. Twoja teoria - powtarzam po raz drugi - zjada swój ogon. Fajnie ci się pisze o grobie, śmierci, ETC, ale jak zapytam o osobliwość początkową zmieniasz wątek. Tak jak wszystko i zaciekawiony. Uciekacie od odpowiedzi. Skupiacie się na mikroprocesach które są zasadniczo niewiele mówią. Ja nie uciekam od dociekań - i stawiam tezę że na samym szczycie jest absolutne nic, wieczne, zdolne do kreacji. Według was - powstało coś z niczego. I to mówi samo za siebie. Moja wersja ma więcej logiki - po prostu.


Użytkownik Universe24 edytował ten post 04.12.2016 - 09:41

  • -2



#198 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

"Wieloswiat Everetta jest problablilistyczny, nieskonczona ilosc wszechswiatow istnieje od zawsze/wielkiego wybuchu i wszystko jest zgodne z prawem zachowania energii."
Wtedy ta teoria jest jeszcze bardziej pokręcona, bo oznacza że nic nie możemy zmienić bo każdy wszechświat odgrywa tylko swoją rolę jak film.

Za długo by pisać, żeby tłumaczyć. W każdym bądź razie obok Interpretacji Kopenhaskiej wieloświat Everetta jest najlepszym wytłumaczeniem paradoksów Mechaniki Kwantowej.
To by było na tyle ode mnie, kogo uraziłem to przepraszam, opuszczam tą jaskinię lwa z tarczą. Pozdrawiam.
  • 0

#199

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Prościzna. Skoro istnieje jakiekolwiek życie po śmierci, dlaczego nikt, z dziesiątek miliardów żyjących już ludzi, nie wrócił i o tym nie opowiedział? 

 

I nadal nie rozumiem, jak mam się składać w 100% z pustki. Wytłumacz.

 

Z tobą jak z dzieckiem. Jakby wrócił, to życie i doświadczanie straciło sens? Po to istnieje wiara, aby istniał wybór. Możesz być hedonistą albo mistykiem. Absolut nakręcił zegar i nie obchodzi go co tu sie dzieje. Od tego jest system. On nie czuje. Nicość to nie jest próżnia, nic - w waszym rozumieniu. To czysta myśl, z której biorą się prawa zdolne budować matryce, materie, energie ETC. 

 

Tylko, że wy ciągle mylicie zasadnicze sprawy - wasze wyimaginowane teorie, z realizmem. Piszecie jakbyście byli 7 wcieleniem jakiegoś boga, posiadali kosmiczną wiedzę i chichrali się z nas, maluczkich sceptyków. Problem w tym, że tak nie jest. Nie macie na nic dowodu, więc póki co, sceptycyzm wygrywa. A pisanie, że życie nie kończy się na dołku i piachu, to jedynie dowód na małą wiedzę. Niczego nie możecie udowodnić, ale zapieracie się nóżkami i rączkami, bo fajnie jest myśleć, że coś tam po śmierci jest. Przeraża was, że możecie jutro wpaść pod samochód i kuniec. Im szybciej się pogodzicie z tym, że żadnych duchów, reinkarnacji i dusz nie ma, tym lepiej dla was.

 

Oczywiście że nie posiadamy dowodu, patrz wyżej (wybór hednonizm-mistycyzm). Mnie nic nie przeraża, bo doświadczyłem w życiu wszystkiego. Wiem Wszystko - ale więcej niż TEN Wszystko. Z tobą nie da się wejść w dyskusje, z prostego powodu. Twoja teoria - powtarzam po raz drugi - zjada swój ogon. Fajnie ci się pisze o grobie, śmierci, ETC, ale jak zapytam o osobliwość początkową zmieniasz wątek. Tak jak wszystko i zaciekawiony. Uciekacie od odpowiedzi. Skupiacie się na mikroprocesach które są zasadniczo niewiele mówią. Ja nie uciekam od dociekań - i stawiam tezę że na samym szczycie jest absolutne nic, wieczne, zdolne do kreacji. Według was - powstało coś z niczego. I to mówi samo za siebie. Moja wersja ma więcej logiki - po prostu.

 

 

Wow :D no tu już poleciałeś. Kończę dyskusję, bo jak słyszę, że 25-latek przeżył wszystko i wszystkiego doświadczył - to gdzie mi tam się z nim równać. Szaraczek ze mnie. Ale taki ziemski. Nie z kosmosu. 

Sugeruję, tak jak twojej koleżance Endinajli, spuścić nieco z tonu i spokornieć. Bo guzik wiecie o życiu i niczego nie doświadczyliście. Oprócz waszych wyimaginowanych fantazji. Jak będziecie mieli 99 lat, zwiedzicie świat, poznacie 10.000 różnych osób i z każdą z nich porozmawiacie, pokonacie choroby, przeczytacie wiele książek - wtedy będziecie mogli powiedzieć, że COŚ wiecie. Teraz wam się tylko wydaje.

Obyście z takiego podejścia wyrośli, bo będzie wam ciężko, jak was ktoś kiedyś brutalnie na ziemię sprowadzi. 

 

:facepalm:


  • 0



#200

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

 


 

Wow :D no tu już poleciałeś. Kończę dyskusję, bo jak słyszę, że 25-latek przeżył wszystko i wszystkiego doświadczył - to gdzie mi tam się z nim równać. Szaraczek ze mnie. Ale taki ziemski. Nie z kosmosu. 

Sugeruję, tak jak twojej koleżance Endinajli, spuścić nieco z tonu i spokornieć. Bo guzik wiecie o życiu i niczego nie doświadczyliście. Oprócz waszych wyimaginowanych fantazji. Jak będziecie mieli 99 lat, zwiedzicie świat, poznacie 10.000 różnych osób i z każdą z nich porozmawiacie, pokonacie choroby, przeczytacie wiele książek - wtedy będziecie mogli powiedzieć, że COŚ wiecie. Teraz wam się tylko wydaje.

Obyście z takiego podejścia wyrośli, bo będzie wam ciężko, jak was ktoś kiedyś brutalnie na ziemię sprowadzi. 

 

:facepalm:

 

 

Absolut nakręcił zegar i nie obchodzi go co tu sie dzieje. Od tego jest system. Twoje bóle i doświadczenia to tylko przypadek. Ale ty drążysz te drogę. Masz wybór. 


Użytkownik Universe24 edytował ten post 04.12.2016 - 10:13

  • -1



#201

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nakręcił zegar czyli stworzył też ten system? I jeśli nie obchodzi co tu się dzieje, to po ma być ta reinkarnacja i kolejne wcielenia? Po co zsyła ponownie na ziemię tych którzy w pierwszym życiu nie byli cnotliwi?

Jego bóle i doświadczenia to tylko przypadek? A co jeśli jest inkarnacją, czyimś wcieleniem? Ktoś przez to ustalił po części jego życie. Gubicie się chłopcy.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 04.12.2016 - 10:56

  • 0



#202

kikkhull.
  • Postów: 329
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

"Wieloswiat Everetta jest problablilistyczny, nieskonczona ilosc wszechswiatow istnieje od zawsze/wielkiego wybuchu i wszystko jest zgodne z prawem zachowania energii."
Wtedy ta teoria jest jeszcze bardziej pokręcona, bo oznacza że nic nie możemy zmienić bo każdy wszechświat odgrywa tylko swoją rolę jak film.

Za długo by pisać, żeby tłumaczyć. W każdym bądź razie obok Interpretacji Kopenhaskiej wieloświat Everetta jest najlepszym wytłumaczeniem paradoksów Mechaniki Kwantowej.
To by było na tyle ode mnie, kogo uraziłem to przepraszam, opuszczam tą jaskinię lwa z tarczą. Pozdrawiam.

 

Tłumaczy jedno ale stawia wiele innych znaków zapytania. Nie ma nic co by miało uzasadniać takie funkcjonowanie świata na zasadzie losowości. Idziesz obstawić numery w lotto to oznacza że kilka milionów światów powstaje ot tak. Wszystkie prawa fizyczne są logiczne, tutaj logiki nie ma.


  • 0

#203

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jeśli to dusza napędza ciała, to po co jeść i pić? Spróbujcie nie jeść i nie pić i zobaczycie jak wtedy wasza dusza poradzi sobie z napędzaniem ciała.

Przecież życie to biologia. Opiera się na tym, że w ciele zachodzą różne procesy przekształcania jednego w drugie, oddychanie, transport krwi, substancji odżywczych, impulsów w postaci jonów,. neuroprzekaźników. Pojęcie duszy jest więc do niczego nie potrzebne. 

Wszystkie procesy psychiczne i fizjologiczne są wyjaśniane w wystarczający sposób metodami odwołującymi się do zjawisk naturalnych, a nie metafizycznych. Są jeszcze niektóre elementy nie do końca wyjaśnione jak np. amnezja dziecięca. Jednak patrząc na to co do tej pory wyjaśniono przy pomocy zwykłej biologii, to trudno zakładać że kilka tych ostatnich elementów znajdzie jakieś nadnaturalne wyjaśnienie.


  • 2



#204

kikkhull.
  • Postów: 329
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nakręcił zegar czyli stworzył też ten system? I jeśli nie obchodzi co tu się dzieje, to po ma być ta reinkarnacja i kolejne wcielenia? Po co zsyła ponownie na ziemię tych którzy w pierwszym życiu nie byli cnotliwi?

Jego bóle i doświadczenia to tylko przypadek? A co jeśli jest inkarnacją, czyimś wcieleniem? Ktoś przez to ustalił po części jego życie. Gubicie się chłopcy.

Jeśli jest reinkarnacja to czy ludzie mają uczyć się cnotliwości? Niby czemu jedne cechy maja być preferowane?

Reinkarnacja daje odpowiedź na pytanie które pewnie każdy kiedyś sobie stawiał, po co żyję? Ale czy odpowiedzią ma być żeby byc w jakims rozumieniu lepszą istotą. 

I czemu te wyższe formy są niby lepsze od tych ziemskich. Człowiek nie może przestać odczuwać pociągu seksualnego bo by gatunek ludzki szybko wymarł i wypadło by ogniwo z całej układanki. Co niby miało by być celem na kocu drogi? Ani postrzeganie, ani niepostrzeganie, czyli co? Bez emocji człowiek przestaje być człowiekiem. To emocje kierują ludźmi i czemu człowiek miał by pozbyć się emocji.


  • 0

#205

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nakręcił zegar czyli stworzył też ten system? I jeśli nie obchodzi co tu się dzieje, to po ma być ta reinkarnacja i kolejne wcielenia? Po co zsyła ponownie na ziemię tych którzy w pierwszym życiu nie byli cnotliwi?

Jego bóle i doświadczenia to tylko przypadek? A co jeśli jest inkarnacją, czyimś wcieleniem? Ktoś przez to ustalił po części jego życie. Gubicie się chłopcy.

 

Bo taki ma kaprys? Nie, cierpienie to droga. Drogę trzeba pokonać poprzez oświecenie w świecie fizycznym. Obudzenie się ze snu. Natomiast system opiera się na pewnych zasadach. System karmiczny. Ale w świecie fizycznym mamy wolny wybór. Jego konsekwencje ponosimy dopiero po śmierci. 


  • -1



#206

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Właśnie, czyli to komplikuje sprawę. Kto stworzył system i ustalił zasady. Czy był to jeden byt czy więcej. Jakie istoty mogę reinkarnować,  czy tylko ludzi, czy inne też. Co z małpami, psami, kotami, mrówkami, roślinami? Kiedy na etapie ewolucji powstała reinkarnacji i kto był tym pierwszym, który potem powrócił w następnym wcieleniu? Czy takie bakterie, wirusy też po śmierci inkarnują w nowe bakterie?


  • 0



#207

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Właśnie, czyli to komplikuje sprawę. Kto stworzył system i ustalił zasady. Czy był to jeden byt czy więcej. Jakie istoty mogę reinkarnować,  czy tylko ludzi, czy inne też. Co z małpami, psami, kotami, mrówkami, roślinami? Kiedy na etapie ewolucji powstała reinkarnacji i kto był tym pierwszym, który potem powrócił w następnym wcieleniu? Czy takie bakterie, wirusy też po śmierci inkarnują w nowe bakterie?

 

Nikt go nie stworzył. Myślokształt to nie jest Bóg. Myśl jest wieczna. Ale jest. Może tworzyć różne systemy. Wszystko może reinkarnować. Od skały po drzewa, aż do Tytanów. Tytani to tylko pewna identyfikacja moralna (nie chodzi o wysokich ludzi ). Czas dla skały czy drzewa to iluzja. Prędzej czy później spłonie a kamień się skruszy. 


Użytkownik Universe24 edytował ten post 04.12.2016 - 12:09

  • -1



#208

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aha czyli skała też reinkarnuje. Ale po co? Jaki ma to sens, skała ma się nauczyć czegoś nowego, odpokutować popełnione grzechy? 


  • 0



#209

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko, taka dyskusja nie ma sensu. Sami się gubią w tych głupotach. najpierw piszą, że reinkarnujesz, żeby być lepszy a potem, że drzewo tez ma być lepsze. I myszka. I kombajn. I nawet pusta puszka po sikaczu, może być kiedyś znowu pełna :) 

 

Widzisz i nie grzmisz...

 

1. Interlokutor wie wszystko i wszystko przeżył.

2. Dopasowuje do swojej teorii i nagina wszystkie fakty.

 

Jak to myśl jest wieczna? Nie ma początku? Skąd się wzięła?


  • 0



#210

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Aha czyli skała też reinkarnuje. Ale po co? Jaki ma to sens, skała ma się nauczyć czegoś nowego, odpokutować popełnione grzechy? 

 

Bo jest częścią stworzenia. Tak samo jak my, składa się z podobnych części. Atomów i niżej, aż do fal które są narzędziem kreacji myślokształtu . Jaki jest motyw jej istnienia? Tworzyć, być, ewoluuować. Pewnie ostateczny cel jest poza strukturą naszego zrozumienia. 

 

 

Wszystko, taka dyskusja nie ma sensu. Sami się gubią w tych głupotach. najpierw piszą, że reinkarnujesz, żeby być lepszy a potem, że drzewo tez ma być lepsze. I myszka. I kombajn. I nawet pusta puszka po sikaczu, może być kiedyś znowu pełna :)

 

Widzisz i nie grzmisz...

 

1. Interlokutor wie wszystko i wszystko przeżył.

2. Dopasowuje do swojej teorii i nagina wszystkie fakty.

 

Jak to myśl jest wieczna? Nie ma początku? Skąd się wzięła?

 

Nie ma początku, jest wieczna. 5 minusów w ciągu jednego dnia. Nadużywasz swojej władzy.

 

Nadużywać to można ponad stan. Ja mam 16 minusów, także duży zapas jeszcze pozostał. Piszesz bzdury, więc je oceniamy.


Użytkownik Kronikarz Przedwiecznych edytował ten post 04.12.2016 - 12:40

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych