To działa w obydwie strony, więc dlaczego tylko teraz masz o to pretensje?
No nie zauważyłem, żeby działało w dwie strony. Zadawaliście Wszystko dziesiątki pytań, tak aż do momentu, na które po prostu nie ma odpowiedzi, w dodatku dotyczące nauki, a nie jakichś bajulek, a nagle sami wyskakujecie z jakimiś teoriami nie wiadomo skąd, gdzie nic nie trzyma się kupy i już was żadne pytania nie interesują. Nie widziałem, żeby Wszystko wymyślał sobie jakieś teorie bez pokrycia.
Po pierwsze, na 22 posty to ciężko żebym zadał dziesiatki pytań. Po drugie, "wszystko” często sypie teoriami bez pokrycia, na przykład twierdził że ewolucja jest udowodniona... No więc nie jest.
Teoria ewolucji biologicznej jest najlepiej udowodnioną teorią w dziejach ludzkości. Dowodów na ewolucję zgromadzono tysiące, i mimo, że pochodzą one z różnych dziedzin, to są one zgodne i wzmacniają się wzajemnie.
Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, zjawisko ewolucji nie musi przeczyć istnieniu "wyższych bytów" poza światem materialnym. Jednak, na pewno przeczy ono dosłownej interpretacji Biblii.
Postaram się teraz zwięźle przedstawić rodzaje dowodów na ewolucję:
Anatomiczne i molekularne
- duże grupy organizmów żywych (np. ptaki, ssaki) wykazują znaczne podobieństwa w budowie anatomicznej i w sekwencjach DNA i białek, pomimo zajmowania różnych środowisk. Wyraźne widać, że nie są one istnieniami zupełnie niezależnie powstałymi. Podobieństwo anatomiczne koreluje z molekularnym. Podobieństwa te są zbyt szczegółowe i niepowierzchowne, żeby mogły istnieć z innej przyczyny (np. przypadku), niż pochodzenie od wspólnego przodka.
Istnieją też rozwiązania wspólne dla całego świata ożywionego, np. DNA, RNA i kod genetyczny, co sugeruje, że wszystkie organizmy żywe pochodzą od jednego przodka.
Rozmieszczenie geograficzne
- na wyspach oceanicznych, położonych daleko od kontynentów, nie ma płazów, gadów, większości ssaków i ryb słodkowodnych. Są: ptaki, owady i nietoperze. Wyjaśnienie ewolucyjne jest proste: wyspy oceaniczne są młode geologicznie i są tam tylko te organizmy, które mogły się tam przedostać drogą powietrzną.
Jeśli Stwórca miał pełne możliwości, dlaczego nie umieszczał na wyspach oceanicznych np. płazów i ryb rzecznych?
DOWODY KORONNE
Skamieniałości
- znamy obecnie, w formie skamielin, ok. 250 000 gatunków, które są odmienne od tych, które żyją teraz. Pochodzą one prawie ze wszystkich okresów geologicznych. W materiale kopalnym widać, że przez miliony lat gatunki powstawały i wymierały, i nie jest prawdą, że wszystkie zostały stworzone jednorazowo 6000 lat temu.
Ewolucja w krótkim czasie
- mówi się, że ewolucja nie istnieje, bo jej nie widać. Rzeczywiście, proces ten jest na ogół powolny i stopniowy i wymaga przynajmniej dziesiątek tysięcy lat. Jednak, w przypadku organizmów tak małych i szybko mnożących się, jak bakterie, można go zaobserwować. Rozwinięcie się oporności na antybiotyki u niektórych szczepów bakterii chorobotwórczych, jest niczym innym, jak zjawiskiem ewolucyjnym, które zaszło za życia dwóch ludzkich pokoleń.
Niedoskonałości rozwiązań
- w budowie organizmów żywych można dostrzec rozwiązania tak nieoptymalne, że nawet człowiek-projektant nie zastosowałby ich (nie mówiąc już o Bogu). Np. połączenie układu oddechowego i pokarmowego u człowieka ma tę wadę, że zdarzają się zakrztuszenia. Warstwa nerwów przed warstwą światłoczułą w oku człowieka to także trudna do zrozumienia niedoskonałość.
Narządy szczątkowe
- u nielotów kiwi istnieją kikuty skrzydeł, a u człowieka - kość ogonowa. Te narządy są niepotrzebne i są w zaniku, a ewolucja nie zdążyła ich jeszcze całkowicie usunąć. Jest pytanie: skoro są niepotrzebne, to czy Stwórca miał powód, by je tworzyć?
Atawizmy
- u niektórych osobników w populacjach organizmów pojawiają się jeszcze cechy odległych gatunków-przodków. Na przykład: nadmierne owłosienie u ludzi. Czy Stwórca miał powód by tworzyć ludzi o cechach małpich?
Pseudogeny
- w materiale genetycznym organizmów żywych roi się od "genów szczątkowych", które zostały wyłączone przez mutacje, bo nie były już potrzebne. Np. pseudogeny witellogeniny - białka charakterystycznego dla żółtka jaj, w DNA człowieka. Dziedziczymy je po naszych jajorodnych przodkach, lecz ich już nie potrzebujemy. Dlaczego Stwórca miałby tworzyć te nieczynne, jajeczne geny?
Ewolucja biologiczna jest faktem. Dowody na nią są faktami. Faktom nie należy przeczyć. Trzeba je zaakceptować.