Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Powiem tylko,
Wszystko zależy od was...
Napisano 30.11.2015 - 22:28
Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Powiem tylko,
Wszystko zależy od was...
Napisano 30.11.2015 - 22:38
Odpowiednikiem Jackowskiego w Ameryce jest sylvia brown. Jakiś czas temu na stronie skeptical inquier pojawiła się analiza 25 przypadków w których brała udział i pomyliła się http://www.csicop.or...ory_of_failure/
Kiedyś czytałem taką prace naukową na temat jasnowidzów i ich pomocy w śledztwach. Nap. porównywano odpowiedzi jasnowidzów i zwykłej grupy kontrolnej i były przeciętnie te same. Ogólnie wnioski z tego takie były, że jasnowidze nie są bardziej skuteczni. Jakiś szeryf współpracował z jasnowidzem przez wiele lat i też tak stwierdził. Po angielsku to było, czytałem ze 3 lata temu.
a nie słyszałam o niej, ale przyjrzę się ;d
w zasadzie to sądzę, że jest to po prostu wyciaganie wniosków z tego co da policja+ aspekty psychologiczne. w psychologii jedzie sie zazwyczaj schematami i one pasują do większości ludzi.
ale ktoś twierdzi, ze śmieszni jesteśmy jak miło
Napisano 30.11.2015 - 22:42
Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Powiem tylko,
Wszystko zależy od was...
Taa, w taki sam sposób można powiedzieć, że niektórzy potrafią lewitować, teleportować się albo stawać się niewidzialnymi, tylko się z tym nie ujawniają.
Kto tu jest bardziej śmieszny?
Napisano 30.11.2015 - 22:48
"albo stawać się niewidzialnymi"
tylko z peleryną niewidką
Użytkownik Lili edytował ten post 30.11.2015 - 23:25
Napisano 30.11.2015 - 23:12
Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Powiem tylko,
Wszystko zależy od was...
Taa... już się ujawniali z takim ,,darem".
Jeden taki nawet sporo kasy zarobił, jak mu tam było? Uri Geller.
Oczywiście, jak się okazało, nie posiadał żadnych zdolności paranormalnych, jedynie umiejętność robienia ludzi w balona - a to też sztuka magiczna.
Jesteśmy śmieszni, bo wiemy, że telekineza to bzdura? A dlaczego uważasz, że ktoś z takim darem akurat zostałby obdarzony superinteligencją, dzięki której wiedziałby, by trzymać swą moc w sekrecie? Spotkałeś taką osobę? Zauważyłem u ludzi pewną cechę. Gdy dowodów brak - tak jak brak dowodów na przykład na istnienie boga - od razu jest obrona typu ,,śmieszni jesteście" i nic poza tym. ,,Telekinetycy" nie ujawniają się, bo takich ludzi po prostu nie ma.
Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 30.11.2015 - 23:15
Napisano 30.11.2015 - 23:33
Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Powiem tylko,
Wszystko zależy od was...
Taa... już się ujawniali z takim ,,darem".
Jeden taki nawet sporo kasy zarobił, jak mu tam było? Uri Geller.
Oczywiście, jak się okazało, nie posiadał żadnych zdolności paranormalnych, jedynie umiejętność robienia ludzi w balona - a to też sztuka magiczna.
Jesteśmy śmieszni, bo wiemy, że telekineza to bzdura? A dlaczego uważasz, że ktoś z takim darem akurat zostałby obdarzony superinteligencją, dzięki której wiedziałby, by trzymać swą moc w sekrecie? Spotkałeś taką osobę? Zauważyłem u ludzi pewną cechę. Gdy dowodów brak - tak jak brak dowodów na przykład na istnienie boga - od razu jest obrona typu ,,śmieszni jesteście" i nic poza tym. ,,Telekinetycy" nie ujawniają się, bo takich ludzi po prostu nie ma.
jak bym mogła to bym dała lajka dokładnie tak jest i tak to odbieram. ludzie wierzą, bo chcą, a wtedy wszystko to, co zostanie im przedstawione jako dowód tej wiary przyjmują za pewnik, nie myślą o nim, nie rozkładają na czynniki pierwsze, nie umieją uargumentować/obalić zaprzeczeń.
swoją drogą to naprawdę niezła sztuka umieć robić ludzi w balona... pamiętam jak kiedyś był program o panu, który leczył dłońmi. wiecie jaki był szał? ile ludzi dzwoniło i wierzyło, ze dotknie ich czoła i uleczy z migreny? niektórzy tak w to wierzyli, że faktycznie oszukiwali sami swój mózg, że to ich uleczyło i dawało jakieś efekty. coś jak sztuka afirmacji.
Napisano 01.12.2015 - 00:23
Użytkownik Urgon edytował ten post 01.12.2015 - 00:25
Napisano 01.12.2015 - 00:48
Urgon, masz na myśli pana Zbyszka Nowaka. Inny popularny pan magik goszczący na polskich srebrnych ekranach to Anatolij Kaszpirowski.
Pamiętam, jak cała rodzinka przy telewizorze poddawała się ,,uzdrawianiu", oczywiście nic wyjątkowego się nie stało. A dziadek tak bardzo chciał, by odrosły mu włosy...
Na cudotwórcach, magikach już się poznałem, to są tacy sami ludzie, jak ty czy ja, gdyby posiadali moc uzdrawiania to do tego czasu nie było by lekarzy, szpitali - wszyscy już byśmy byli uzdrowieni dzięki... gapieniu się w monitory.
Naprawdę, chciałbym w swoim życiu zobaczyć COKOLWIEK paranormalnego, a przysięgam, że odszczekałbym wtedy wszystkie słowa oszczercze, jakem profesor Proton.
Powracając do telekinezy.
Po co natura miałaby człowieka obdarzać taką zdolnością? Na co nam to? Gdyby tak było, ewolucja obdarowałaby tym wszystkich ludzi. Już o tym pisałem poprzednio z dwie strony przed i nie chcę się powtarzać.
Na koniec jeszcze raz skomentuję tekst dominick1. Tak mało słów, a tak wiele odpowiedzi mi przychodzi na to.
Wy naprawdę myślicie, że ktoś z takim darem byłby na tyle głupi żeby się ujawniać ? Serio ? Jesteście śmieszni.
Możliwe, że teraz obrażę czyjeś uczucia religijne, ale skoro Jezus Chrystus miał moce na 999 levelu, czyli uzdrawianie, wskrzeszanie zmarłych, lewitacja i - jakże inaczej - telekineza... i się UJAWNIŁ, to według Twoich słów jest... ?
Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 01.12.2015 - 00:52
Napisano 01.12.2015 - 01:08
Napisano 01.12.2015 - 07:44
Użytkownik Wszystko edytował ten post 01.12.2015 - 07:48
Napisano 01.12.2015 - 13:08
Urgon, całkiem możliwe, że pan leczące rączki był z Polsatu, aczkolwiek nie pamiętam dokładnie
co do ujawniania się taki nadprzyrodzonych, to myślę, że w sumie chętnie właśnie by to robili, bo to jest $$$ i to dużo podejrzewam, skoro krocie zarabiają ci, co udają, że potrafią to robić przeciez ci ludzie, którzy robią sieczkę z mózgu innym i leczą przez tv nadal istnieją, albo leczą przez telefon. sama znam starszego gościa, który tak właśnie się leczy. dzwoni do pana uzdrawiacza, ten każe mu jakieś kamyki kłaść na głowe i słuchać jego słowa bożego no takie cuda wianki i ludzie to łykają bez popitki
patrzcie na to:
"pięć pięciogroszówek odkupi cały twój ród!!"
Użytkownik Lili edytował ten post 01.12.2015 - 13:09
Napisano 01.12.2015 - 15:33
Niektórym się wydaje, że osoba, która ogłosi posiadanie zdolności para, zostanie natychmiast porwana przez wojsko amerykańskie i umieszczona w jakiejś tajnej bazie gdzie będzie testowana i badana na wszystkie sposoby. To jest głupiutkie.
Czasami miałem przyjemność myśleć, że tej osobie stanie się coś złego, ale to były tylko myśli na kilka sekund.
Jestem niewierzącym w boga, bo to coś po prostu zbyt fantastycznego, zbyt pięknego itp. itd. jednak wierzę w Parapsychologię (lecz zgadzam się, że może nie istnieć), co nie zmienia faktu, że jestem dziwny .
Napisano 01.12.2015 - 18:14
Napisano 20.12.2015 - 23:08
A co jeśli bez ujawniania się światu zarabiać mogą dużo ?
Napisano 25.12.2015 - 22:53
Wszystko - napisałeś, że o kimś był dokument na discovery co potwierdza wiarygodność przekazu? Aktualna wieczorna ramówka Disca to 50% paranormalny bełkot, ze zręcznie konstruowanymi zdaniami "być może", "jeśli uwierzymy".
A argument: "wiem ale nie powiem" (umiem ale nie pokażę, nawet za bańkę od Randiego) to logiczne seppuku dla wyznawców takich teorii.
Użytkownik HajotHakados edytował ten post 25.12.2015 - 22:55
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych