Napisano 09.12.2016 - 22:15
Napisano 09.12.2016 - 23:46
Fajne ale brakuje akcentów erotycznych..
Kombinezon powinien być obcisły i mokry. Kobieta wysoka, szczupła ale z dużymi, jędrnymi piersiami.
O konieczności braku stanika (sorry Staniq) i efekcie wpływu zimnej wody i chłodnej morskiej bryzy na stan górnej części kombinezonu nawet nie wspominam - bo to chyba oczywiste?
Tylko... skąd w tej opowieści "foka wychodząca z wody"? Bo owszem - foki w Bałtyku żyją ale czy aby tak często na plażę sobie wychodzą?
Teraz może częściej ale w latach 90 tych?
Pytam tylko, bo ja również , jako dziecko byłem z rodzicami nad polskim morzem ale...to zupełnie inna historia jest.
Napisano 10.12.2016 - 00:20
I co Ci dali? A nie uważasz, że mogło ci się to po prostu przyśnić? Siedziałeś wpatrzony i odleciałeś świadomością. Czasem tak się zdarza. Ja kiedyś miałam sen, w którym obcy podeszli do okna i chcieli mnie zaprosić na pokład. Bałam się. Sen zaczął się, od tego, że sie obudziłam w nocy i zobaczyłam mocno niebieskie światła, a skończył się na tym , że uciekłam do łóżka i zasnęłam. Obudziłam się w takiej samej pozycji w jakiej zasnęłam we śnie. Od tego czasu również zaczęłam doświadczać więcej zjawisk paranormalnych. Teraz to już nie wiem , czy to był naprawdę tylko sen. Wolę myśleć, że był to sen. Tobie radze, to samo. No chyba , że masz jakieś dziwne coś w ciele, blizny etc. Tak czy inaczej, sadzę, że nie ma się czym martwić.
Napisano 10.12.2016 - 00:49
Tak czy inaczej, sadzę, że nie ma się czym martwić.
Okej.
Załóżmy na chwilę, że autor został rzeczywiście "uprowadzony" przez kobietę - fokę, emitującą dziwne światło z jakiegoś przedmiotu - kobietę, która twierdziła, że pochodzi "z dalekich gwiazd".
I który wylądował w cudzym łóżku oraz kompletnie nic z tego nie pamięta.
W tej sytuacji, stwierdzenie "nie ma się czym martwić" - szczególnie w ustach kogoś, kto podejrzewa, że od czasu podobnego zdarzenia zaczął doświadczać ''zjawisk paranormalnych", jest dość słabym pocieszeniem.
Ja bym się raczej obawiał.
No, chyba, że autor ma w planach intensywniejszą i długotrwałą aktywność na tym forum, a w zanadrzu - zapas historii paranormalnych (jakieś duchy, klątwy, demony...), którymi zechciałby się podzielić z użytkownikami.
Wtedy, to doświadczenie, rzeczywiście może być przydatne.
Napisano 10.12.2016 - 11:57
Napisano 10.12.2016 - 12:37
Czy było to klasyczne uprowadzenie?
Jak wiadomo, często przy uprowadzeniach mężczyźni zmuszani są do odbycia stosunku seksualnego z kosmitką w celu urodzenia przez nią hybrydy. Tak też jak zapowiedziałem w poście w którym się przedstawiłem, uprowadzenie było początkiem mojej przygody ze zjawiskami paranormalnymi o czym będę tutaj szerzej pisał. Co do foki była to być może nanofoka wyprodukowana przez kosmitów, która miała mnie zwabić na plażę
Inspektor Lewis Ty na poważnie to piszesz?
Ponawiam pytanie Toxic: ile masz lat?
Miałam napisać o rozwoju emocjonalnym/psychofizycznym siedmiolatków, wyobraźni itp ale po przeczytaniu zaznaczonych fragmentów myślę że zostanie to pominięte i zignorowane. Mimo wszystko właśnie wyobraźnią i snem wyjaśniłabym przedstawioną przez Ciebie historię.
Napisano 10.12.2016 - 15:10
Latem foczki na plaży leżą... także tego, żadna rewelka. Kurde, tyle lat nad morze i w góry i nad jezioro jeżdżę i nic, żadnej lewizny z kosmitką, nawet z foczką.
Świat schodzi na psy.
Tak swoją drogą, usnąłeś na słońcu i mózgownica źle pracowała. Na drugi raz czapeczkę załóż.
Napisano 10.12.2016 - 16:11
Użytkownik Wszystko edytował ten post 10.12.2016 - 16:16
Napisano 10.12.2016 - 17:37
Napisano 10.12.2016 - 17:58
Jak wiadomo, często przy uprowadzeniach mężczyźni zmuszani są do odbycia stosunku seksualnego z kosmitką w celu urodzenia przez nią hybrydy.
A skąd ta teza? Mógłbyś poprzeć ją jakimiś badaniami? Skoro często do tego dochodziło, to chyba nie powinno być problemu z udowodnieniem tego, prawda?
A to, że coś doskonale pamiętasz, to akurat o niczym nie świadczy, bo miałeś sen, który zapadł Ci w pamięć, a przez lata utrwalałeś go sobie, dodając nowe szczegóły, aż w końcu sam w niego uwierzyłeś.
Kosmici nikogo nie porywają - to wymysł amerykanów, którzy chcą chwilowej chwały i troszkę grosza zarobić. Sam poniekąd to napisałeś, że skoro przylatują na ziemię, to stworzenie sztucznej foki, nie byłoby problemem. To idąc tym torem - skoro stworzenie organizmu od tak, nie byłoby problemem, to dlaczego mają kogoś porywać i robić mu proste eksperymenty? Przeskanują go z kosmosu i będą wszystko wiedzieć. To dużo prostsze i tańsze - nie trzeba lecieć aż na Ziemię, i szukać takich wyjątkowych ludzi jak Ty, których można porwać.
Napisano 10.12.2016 - 17:58
Użytkownik TheToxic edytował ten post 10.12.2016 - 18:02
Napisano 10.12.2016 - 18:48
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych