
Ale serio mówiąc niech każdy spędza ten dzień jak uważa za słuszne. Jeden pójdzie na cmentarz się pomodlić czy do kościoła/cerkwii czy gdzie tam chadza a drugi na imprezę. Po co to całe narzekanie, jak ktoś nie chce tego "amerykańskiego" święta to nie, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Nie chcecie to nie otwierajcie drzwi dzieciakom proszącym o cukierka i tyle.