113 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

To jest kwestia tego, czy chcę się w coś bawić czy nie. To tak jakbyś mnie namawiał do zabawy pluszowymi misiami albo śpiewania dziecinnych piosenek. Po prostu nie chciałbym się w to bawić.

Co do telekinezy. To zjawisko nie istnieje i jestem tego tak samo pewny jak tego, że dzisiaj jest sobota.
I nawet zwolennicy telekinezy a przynajmniej część z nich wie o tym, ale oszukują sami siebie. Nawet jakieś 80% zgłoszeń do fundacji randiego dotyczyło różdżkarstwa, a nie telekinezy. A przecież tylu jest ludzi kręcących wiatrakami.

[mizar70]

  Wszystko ja się jeszcze pobawię a jak zabawka się znudzi to wywalę ją do kosza i wezmę nową zabawkę. 

 

 Jak ludzie chcą się bawić w telekinezę to niech to robią, tak samo jest bez sensu ruletka, bingo i wiele innych zabaw.  Siedzenie kilka godzin przy kompie, grając w jakąś durną grę też jest bez sensu a ile ludzi to robi.

[Wszystko]

Ok jak chcą sie bawić to niech się bawią tylko że ta zabawa na wiatraczku sie zaczyna i na wiatraczku się kończy.

[mizar70]

Ok jak chcą sie bawić to niech się bawią tylko że ta zabawa na wiatraczku sie zaczyna i na wiatraczku się kończy.

 

  Dużo czasu nie będę marnował. Może podczas tej zabawy wpadnie mi jakaś myśl związana z ciekawszym zagadnieniem, co może być warte uwagi. 

 

   Teraz idę "pobiegać" po forum.

Użytkownik mizar70 edytował ten post 23.05.2020 - 14:00

[Alex888]

Witam wszystkich,ja ostatnio uwierzyłem częściowo w telekineze bo poruszam maszynką do golenia,najbardziej jest widoczne na ręce ale podejrzewam,że to przypadek i działa jakiś prąd w moim ciele ale też próbowałem na pralce i troche się zmienia jej położenie.W każdym razie zmotywowało mnie do medytacji i prób roziwjania tego zjawiska jak będzie coś konkretnego to wtedy nagram filmik bo na razie to strata czasu.Ale jak coś będzie wartościowego to wtedy postaram się pokazać wam.Jak na razie sam nie wierze w to  co widze.

[Staniq]

Skoro nie wierzysz w to co widzisz, to nie możesz wierzyć częściowo.

[Alex888]

Skoro nie wierzysz w to co widzisz, to nie możesz wierzyć częściowo.

Dlatego właśnie chce zeby ktoś to potwierdził ale narazie efekty są małe więc nie będę tutaj bez sensu wstawiać marnych filmików poczekam na coś konkretnego(ćwicząc oczywiście) i albo się uda albo nie.

[Staniq]

Wiesz, filmiki są uważane za dość marny dowód, szczególnie przy dzisiejszych możliwościach graficznych i programowych.

Także tego...

[Alex888]

Wiesz, filmiki są uważane za dość marny dowód, szczególnie przy dzisiejszych możliwościach graficznych i programowych.

Także tego...

Hmm no to musze się pogodzić z myślą,że mi i tak nie uwierzycie ``jeśli`` coś z tego wyjdzie a może zorganizujemy spotkanie ale na razie poczekajmy czy coś z tego będzie bo na razie jak mówię efekty są słabe.