Jeżeli człowiek składa się z dwóch "istot", czyli "duszy" i ciała to jakość symulacji (hologramu) nie ma znaczenia. Dla "duszy" ten hologram to rodzaj kina, szkoły, teatru,czy też wczasy, wakacje itd. itp i to DLA NIEJ ON ISTNIEJE nie dla Nas. My tu tylko zamiatamy - mam na myśli ciało ziemskie.
Niestety nauka na te tematy milczy - CHWILOWO !!! Dlatego musimy się posługiwać wytrychem (religie, paranauka).
Tu Nostradamus:
Oto przepowiednia dotycząca roku 3797 w którym cywilizacja ziemska przejdzie w "coś" i przestanie istnieć w naszej czasoprzestrzeni (jedyna data jaką podał Nostradamus w swoich przepowiedniach bez próby jej ukrycia).
Widać, ze miał trudności z określeniem tego czegoś:
Persage II 13
Dusza bez ciała nie będzie dłużej cierpieć,
Przywdzieje ona swoje nowe odzienie,
Dzień Śmierci stanie się dniem Narodzenia,
Duch Święty znów się w nim rozraduje,
Kiedy dusza z nowego ciała ujrzy Świat,
Dla niej wieczny w całej swej okazałości.
a także
Persage III 2
Słowo Boże obróci w czystą substancję Niebiosa, Ziemię i gwiazdy,
A wszelkie zło tajemne zostanie zniszczone, kiedy Śmierć zostanie powalona,
Dusze z otchłani mrocznej obleczone w nowe ciała przywitają żywych,
I zaludnią nieskończone Niebiosa na Świetlistych żaglowcach mrocznego Oceanu na chwałę
Swojego Stwórcy,
Pan połączy wszystkie jego dusze obleczone w nieznane ciała nad niebem i Ziemią,
Taki będzie ostateczny rezultat!
To by wyjaśniało tzw. paradoks Fermiego - czyli cywilizacje, które osiągnęły pewien poziom rozwoju znikają z naszej rzeczywistości, dlatego jest ich "tak mało" w naszej czasoprzestrzeni.
Użytkownik Ruban edytował ten post 26.09.2018 - 20:38