Dobra, więc jeszcze raz:
Jeżeli kopniesz piłkę, jej atomy "wiedzą", że mają zachować wiązania? Czy "wiedzą", że popuszczenie wiązań wyzwolić może energię w nich zawartą? Może jeszcze podpowiedz, w jakiej części cząsteczki lub atomu (bo atomy są częścią cząsteczek) ta "wiedza" się chowa? Czy elektron ma "wiedzę"?
A może atomy detektora mają "wiedzę", które elementy wołać do siebie? Tylko fotony?...
Teraz chyba już wiesz, o jaką "wiedzę" mi chodziło.
Nic NIE ROZUMIESZ !!!
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem moje posty.
Jeszcze raz jak krowie na pastwisku:
1. Czy cząstka jest falą czy korpuskułą zależy od detektora jeżeli jest otwarty (czyli obserwujemy cząstkę) wtedy jest korpuskułą, jeżeli zamknięty jest falą i na ekranie mamy paski interferencji.
2. W doświadczeniu Younga (klasycznym) detektor jest PRZED szczelinami I WTEDY WSZYSTKO GRA.
3. Problemy powstają gdy detektor (otwierany losowo) jest za szczelinami i otwiera się lub zamyka PO PRZEJŚCIU CZĄSTKI przez szczeliny.
Innymi słowy powiedzmy, że cząstka przejdzie przez szczeliny jako fala, a my w tym momencie otwieramy detektor czyli cząstka powinna być korpuskułą, ale ona już nie może się zmienić w korpuskułę ponieważ już przeszła przez szczeliny jako fala i daje na ekranie prążki interferencyjne byłaby to sprzeczność obserwacji.
4 Okazało się że takiej sprzeczności NIE ZAREJESTROWANO na miliony przejść. Z jakiegoś powodu cząstka zanim się zdeklaruje w szczelinie czy ma być falą czy korpuskułą "wie" czy detektor się otworzy czy nie. Zgodność jest 100 procentowa.