W wyniku zbyt dużej dziury w kolumnie, nie zauważa następnego auta, które było schowane za autami na jego własnym pasie ruchu. To drugie auto z pędzącej kolumny, wyłania się z za pojazdów stojących za Seicento, które prawidłowo czekają, aż to właśnie Seicento opuści skrzyżowanie. Ta zbyt duża odległość pomiędzy autami kolumny jest przyczyną wypadku.
Przyczyna wypadku jest niezastosowanie sie do zasady ograniczonego zaufania i zachowania ostroznosci w ruchu drogowym kierowcy seicento. Chetnie zaloze sie z kims o piwko albo dwa, ze tak wlasnie orzeknie sad... i to wcale nie dlatego, ze limuzyna jechala akurat Pani Szydlo. Tego typu sprawy sa rozstrzygane w taki wlasnie sposob mimo, ze w niektorych sytuacjach (np. tej) jest to zupelnie absurdalne. Kodeks drogowy jest tak skonstruowany, ze kierowca musi miec oczy dookola glowy i byc przygotowanym nawet jakby mu inny samochod mial spasc z nieba prosto pod jego kola. Pozostale rzeczy, o ktorych mowisz to oczywiscie wykroczenia, ale sa one podliczane osobno. Jednak bezposrednie zderzenie wynikalo z tego, ze to kierowca fiata uderzyl w limuzyne rzadowa przodem swojego samochodu w bok pojazdu wyprzedzajacego.
Ewentualnie moze byc obopolna wina kierowcow.
POSTANOWIENIE Z DNIA 12 SIERPNIA 2009 R.
V KK 34/09
Warunkiem sprostania obowiązkowi szczególnej ostrożności, nałożo-
nemu na uczestnika ruchu drogowego w sytuacjach wskazanych w ustawie,
jest nieustająca obserwacja sytuacji na drodze, umożliwiająca percepcję
wszystkich zmian i odpowiednie dostosowanie się do nich. Odbiega od takie-
go modelu zachowania wykonywanie manewru skrętu w lewo, bez upewnie-
nia się, czy nie spowoduje on zajechania drogi także pojazdowi jadącemu z
tyłu. Zaniechanie takiego upewnienia się o braku zagrożenia przy wykonywa-
niu skrętu w lewo oznacza niezachowanie szczególnej ostrożności, jako wa-
runku prawidłowego wykonania manewru zmiany kierunku jazdy, określonego
w art. 22 ust. 1 prawa o ruchu drogowym, a tym samym naruszenie zasady
bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik (sprawozdawca).
Sędziowie: SN J. Szewczyk, SA (del. do SN) A. Ryński.
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Mik.
Dajmy kolejny inny przyklad z zycia wziety. Jedziesz za kims prosto przez skrzyzowanie, z prawej strony na skrzyzowaniu na droge wyjezdza pojazd wlaczajacy sie do ruchu z drogi podporzadkowanej i wymusza pierwszenstwo na pojezdzie poprzedzajacym Twoj. Kierowca przed Toba ostro hamuje, wpada w poslizg przez co Ty uderzasz w tyl/bok jego samochodu. Winnym kolizji oczywiscie jestes Ty, nikt inny. Kierowca, ktory wymusil pierwszenstwo odpowiada tylko za wymuszenie pierwszenstwa, a nie za kolizje.
Niestety polskie prawo w tym kodeks drogowy jest skonstruowany wrecz absurdalnie i takie sytuacje pozniej maja miejsce, choc akurat ta zasada ma pewne wytlumaczenie i uzasadnienie bowiem bardzo zapobiega wymuszaniu odszkodowan.
NIE wiem o co tyle krzyku w ogóle. Jak Komoruski, Komorowski przepraszam mial wypadek z BORem to meNdia głównego nurtu (TWN) przebąknęły przez 1 minutke i po temacie a tutaj jest wałkowane w meNdiach od tygodnia jaki to jest totalitarny reżim, że Szydło kazała mu jechać szybko. A na nagraniu widać ze wcale szybko nie jadą. Zaraz Budka wyskakuje z pomocną dłonią, robia znowu cyrk. Totalna opozycja musi ciągle dymić. Zauważnie cały czas jest o coś dym i to ciągle prowokowany rpzez opozycje.
Smutniejsze jest to, ze ludzie w to slepo wierza i pozniej powtarzaja rozne dziwne bajki i sie nakrecaja wylaczajac obiektywne spojrzenie i myslenie na pewne sprawy.
Nie uciekajmy jednak w polityke.
Użytkownik xMaster edytował ten post 16.02.2017 - 01:14