12 replies to this topic

[Latrans666]

Witam ostatnio jadąc samochodem około godziny 1:00 zaobserwowałem na niebie dziwny czerwonawy obiekt. Przypominał nieco pół-księżyc koloru czerwonego ale lekko zniekształconego. W pierwszej chwili myślałem że to po prostu blood moon. Zauważyłem jednak iż obiekt rusza się równocześnie z pojazdem a po chwili dodatkowo się oddala. Na koniec zaczął powoli zanikać aż całkiem zniknął. Było to w tym tygodniu jeszcze i jestem ciekaw czy ktoś widział coś podobnego (o ile nie spaliście). Dolnyśląsk....

[Wszystko]

No to może było to jakieś odbicie w szybie a nie rzeczywisty obiekt.

[Latrans666]

Pomyślałem o tym ale to nie to. Nie wspomniałem jeszcze że to zanikało od dołu jakby wchodziło w chmury czy coś w ten deseń. Sama poświata wyglądała niczym ta przy zachodzącym słońcu nocą tyle że tu w kolorze czerwieni.

[Alis]

Domyślam się że nie masz jakiegoś zdjęcia albo nagrania bo już byś wrzucił ale może zrobisz rysunek tego obiektu?
Choćby taki amatorski, w paintcie

[Xotteva]

1:00 to całkiem ciemno, więc świecił? Była to lekka poświata, mocne świecenie, czy brak poświaty, sam kształt?

Nie był to np. balon z helem? Jak w pobliżu były jakieś latarnie czy inne źródła światła, to odbijał by je całkiem dobrze, ale mógł by się wydawać zniekształcony. Szybkość można by wyjaśnić porywistym wiatrem, a potem znikł w chmurach, czy znalazł się na tyle wysoko, że oświetlenie przestało docierać.

Załączone grafiki

• 

Użytkownik Xotteva edytował ten post 06.04.2017 - 22:30

[Maska]

Może mgła/chmury zasłoniły jakiś nadajnik, jak duże to było ?

[Zaciekawiony]

Którego dokładnie dnia to było?

[Latrans666]

Nie pamiętam którego dokładnie ale jestem pewien że między NIE/PN/WT. Standardowo jak to bywa "nie miałem aparatu" jechałem do szpitala po receptę. Co do zdjęcia było to podobne do tego co wstawił Xotteva ale odwrócone w drugą stronę (odbicie lustrzane), bez ostrego zakończenia jak i w połowie (bez górnej połówki). Trochę chyba pomijacie podane fakty jak szybkość poruszania się/bliższe umiejscowienie a potem oddalanie. Dlatego teoria o uciekającym nadajniku na niebie lekko nie pasuje. PS. Balon z helem świecący o około 2:00 z rzeczywistym poruszaniem się?! Myślcie trochę proszę was nie chodzi mi o "UFO!!!11" ale trochę analizy a nie rzucanie przykładami na szybko.

Użytkownik Latrans666 edytował ten post 07.04.2017 - 10:43

[Xotteva]

To w końcu o 1:00 czy o 2:00? Widziałeś go godzinę? Leciał tak szybko jak jechało twoje auto... więc jak hamowałeś czy przyśpieszałeś to ten "półksiężyc" robił to samo?

Co do zdjęcia było to podobne do tego co wstawił Xotteva ale odwrócone w drugą stronę (odbicie lustrzane), bez ostrego zakończenia jak i w połowie (bez górnej połówki).

Trochę nie wiem o co chodzi z tym "bez górnej połówki, ale w tedy to chyba by już nie przypominało półksiężyca:

Załączone grafiki

• 

[Latrans666]

Tak jak uciąłeś ale trochę wyżej. Między 1-2 jakoś tak widziałem to z 3-4min. a prędkość była równa/stała my jechaliśmy normalnie 50/h cały czas bo to przedmieście.

[Xotteva]

Teoretycznie wiatr może wiać z prędkością 50km/h i balon/latawiec mógłby osiągnąć wówczas podobną prędkość.

Sama poświata wyglądała niczym ta przy zachodzącym słońcu nocą tyle że tu w kolorze czerwieni.

Z tego co wiem słońce nie może zachodzić nocą Jak mniemam chodziło po prosu o zachód słońca, ale w takim przypadku ten obiekt musiałby rozświetlić całe niebo  

[Ana Mert]

To był Księżyc.

Między NIE/PN/WT oświetlony był dokładnie w połowie, i to prawej połowie - co się zgadza.

W tych dniach(2-4 kwietnia 2017) Księżyc zachodził między 2 a 3 w nocy czyli o 1 w nocy był nisko nad zachodnim horyzontem - stąd czerwona barwa.  

Księżyc jak to Księżyc "porusza się" równocześnie z pojazdem co raczej nikogo dziwić nie powinno. Złudzenie znane od lat, wywołane odległością. Pamiętam, że wiedziałam o tym już w przedszkolu.

Zmiana kształtu natomiast jak i zanikanie czy wrażenie oddalania wywołane było chmurami.

 

Księżyc 3/4/2017, 2/3/2017 był trochę bardziej wklęsły, 4/4/2017 trochę bardziej wypukły.

[Zaciekawiony]

Dokładnie, dlatego pytałem o konkretny dzień bo wychodziło na okolice kwadry.

 

@ Anna Mert

Przez pomyłkę dałem ci minusa.