Jezeli chodzi o wojne swiatowa, ogolnie konflikt na duza skale to jedyna mozliwosc jaka widze to inicjacje przez USA, ale rekami Rosji. Wiadomym jest, ze USA jest niesamowicie zadluzone. Skala ich zadluzenia jest niewyobrazalna, tam nie ma co ratowac. Ten kraj jezeli nie wywola wojny to pograzy sie w totalnym marazmie. Od wielu lat pakuja setki miliardow dolarow w armie, ktora czesciowo jest wykorzystywana, ale jednak znakomita jej wiekszosc sie starzeje i niedlugo samoloty z przed 20-30-40 lat nie beda juz zdatne do uzycia. Znaczy to tyle, ze zainwestowane w nie pieniadze zwyczajnie pojda do kosza, a wypadaloby za cos zrobic kolejne. Juz od pewnego czasu widac duza agresje i ofensywe w kierunku Rosji. Pomimo tego co pokazuja media to nie Rosja jest grozna wzgledem Europy i USA. Osobiscie widze to zupelnie przeciwnie. Ciagly postep Europy i co raz wieksze wplywy UE w kierunku wschodu to przesuwanie glownej "linii frontu" co raz blizej Rosji. Jeszcze na ta chwile buforem pomiedzy UE, a Rosja jest Polska, ale widac golym okiem, ze Unia i USA daza do tego by ten bufor przesunac na Ukraine - stad gwaltowne dzialania Rosji by na to nie pozwolic i caly konflikt w tamtych rejonach.
Rosja nie moze pozwolic sobie na to by Europa i USA mogly rozstawic setki tysiecy zolnierzy, baterie rakiet... cokolwiek czego zapragna zaraz przy ich granicy chocby byly to muly obladowane bronia nuklearna. Zaden myslacy logicznie czlowiek wladajacy takim mocarstwem nie pozwoli sobie na cos takiego. Tym bardziej obserwujac ten nasilajacy sie przez lata postep w kierunku ich granicy.
Dalej - sankcje wzgledem Rosji. Wystarczy spojrzec na wykres PKB tego kraju (http://www.tradingec....com/russia/gdp), w ostatnim roku spadl niewyobrazalnie. Kraj biednieje, ludzie biednieja, co raz bardziej sie zadluzaja, a to prowadzi do trudnych decyzji i ofensywnych dzialan, ktore musza zmierzac do konfliktu.
Podobnie z konfliktem w Syrii. Rosja nie moze pozwolic sobie na przejecie przez Usa calego Bliskiego Wschodu. Petla sie zaciesnia rowniez z tej strony i ekspansja prowadzona jest w kierunku granic Rosji. USA reagujac w taki sposob zmusza Rosje do podjecia dzialan militarnych - a to kosztuje. To nie sa tanie rzeczy. Wcisniecie guziczka i wystrzelenie sobie 50 rakiet Tomahawk to jest koszt ze 100 mln dolarow? Rosjanie chac utrzymac wzgledna kontrole nad tym rgionem rowniez musza wydawac niesamowite pieniadze, a na glowie jeszcze Ukraina i ruchy na dalekim wschodzie gdzie wyrasta im gigant zjadajacy USA na sniadanie.
Swiatowe mocarstwa sa tak poteznie zadluzone, ze powoli nie ma innej mozliwosci niz konfilkt zbrojny. To znaczy jest. Moga sie spotkac panowie w czarnych garniturach, usiasc przy stole, rozdac karty i powiedziec sobie jasno - "panowie dlugi urosly na taka skale, wszystko wali sie nam na glowy i albo dogadujemy sie i po dzentelmensku zapominamy o pieniadzach, albo zaczynamy sie nukowac i konczymy zabawe".
Konczac moj wywod science-fiction, podsumowujac - wg. mnie jedyna droga do wojny (i czyms do czego zmierza USA i UE) to powolne krwawienie Rosji i zmuszenie jej do agresji albo w kierunku zachodu, albo - co duzo korzystniejsze w kierunku wschodu. USA musi dazyc do jak najszybszego pozbycia sie Chin bo za jakis czas koledzy z Dalekiego Wschodu ich po prostu zjedza. Chiny po za chronieniem swojego kraju nie wmieszaja sie w zaden konflikt - nie mieliby z niego absolutnie zadnej korzysci. Z drugiej strony konflikt na linii USA/UE - Rosja jest bardzo korzystny dla Chin, ale zupelnie przeciwnie dla trzech pozostalych mocarstw. Ze wszsytkich konfiguracji takich wojen jest dogadanie sie USA-UE-Rosja przeciwko Chinom i ograniczenie ich gwaltownego rozwoju. Ludzie czesto martwia sie, ze w przypadku konfliktu na linii USA/UE - Rosja to Chiny spieszylyby z pomoca dla swoich polnocnych sasiadow. Pytam po co? Jedynie by sobie zaszkodzili i jestem przekonany na milion procent, ze w takiej sytuacji polozyliby na wszystko lache i czekali na rozwoj wypadkow chroniac jedynie swoj kraj.
Jakie szanse daje temu scenariuszowi? Bardzo mierne mimo wszystko, ale nie mam innego pomyslu dlaczego ktos moglby chciec wywolac III wojne swiatowa.
Użytkownik xMaster edytował ten post 12.04.2017 - 20:25