Skocz do zawartości


Zdjęcie

7 niezwykłych opisów UFO w Biblii

ufo kosmici biblia obcy

  • Please log in to reply
29 replies to this topic

#1

Gorti.
  • Postów: 100
  • Tematów: 42
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

W Biblii znajduje się wiele intrygujących opisów UFO spisanych za pomocą dostępnych wówczas słów i pojęć. Naturalnie, ludzie sprzed tysięcy lat nie posiadali odpowiedniej wiedzy technologicznej, przez co działanie takich obiektów było dla nich zupełnie niezrozumiałe. Pojazdy poruszające się w powietrzu uznawali zatem za coś boskiego. Starożytni ludzie nie posiadali również odpowiedniego słownictwa do opisania takich maszyn, przez co nigdy nie określali ich jako ‘latające spodki’, ‘maszyny powietrzne’ czy też ‘statki kosmiczne’. Starali się je opisać za pomocą dostępnych im wówczas słów i pojęć, a także próbowali odnieść je do rzeczy znanych im z życia codziennego. W ten sposób na widok latających maszyn używali takich zwrotów jak ‘ognisty wóz’, ‘latający zwój’, ‘słup obłoku’, ‘rydwan Boży’ czy też ‘chwała Pana’. Poniżej 7 wybranych opisów UFO z relacji o Eliaszu, Mojżeszu czy Ezechielu.

 


  • 4

#2

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Czytałam niektóre opisy w Biblii, na ten temat i tak sobie myślę, że to nie o UFO tu chodziło, a o faktyczne wynalazki. Uważam, że na Ziemi mogła istnieć już jakaś cywilizacja, która wymyśliła prototypy dzisiejszych samolotów, statków etc. Coś jednak musiało doprowadzić do jej upadku. np. jakiś potop mógł zalać wyspę na której ta cywilizacja istniała. Cywilizacja Sumerów, Egiptu, Majów etc. to spadkobiercy. Zachowali oni pewną wiedzę, ale...no niestety łącząc się z tubylcami, tracili powoli swoją prawdę, aż stała się ona, tylko mitem... Enuma Elisz, czyli podwaliny Starego Testamentu. Nie oszukujmy się, ale sumeryjski mit o potopie jest bliźniaczo podobny do opisu  potopu w Biblii. Sumerowie mieli Ziusudrę, a my mamy Noego ;)


  • 5



#3

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zastanawiające jest, w jak wielu zakątkach świata, potop jest częścią ich religii lub historii. Zresztą, nie tylko potop, bo zbieżność opowieści jest niezwykła. 





#4

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli taka zbieżność występuje, to znaczy, że to nie są bajeczki wyssane z palca, to fakty, tylko powiedzmy dokolorowane. Potop był inspiracją wielu ludzi, a więc mógł być prawdą. Sądzę, że zalana została wyspa na Atlantyku. ludzie w łodziach się ratowali. jedni płynęli na wschód inni na zachód.  A mity o potopie, to to samo co dzisiejsze powieści czy scenariusze pisane na faktach autentycznych, tak jak np. Titanic. Wiemy, że zatonął statek o nazwie Titanic, ale wiemy też ,że żadnego Jack'a czy Rosse, nie było. To fikcyjne postacie, podobnie jak Ziusudra czy Noe. a to może wskazywać na to, że Biblia może być powieścią pisaną na faktach autentycznych, dlatego nie powinno się  brać jej dosłownie, jeśli chodzi o przygody jej bohaterów.


  • 0



#5

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zastanawiające jest, w jak wielu zakątkach świata, potop jest częścią ich religii lub historii. Zresztą, nie tylko potop, bo zbieżność opowieści jest niezwykła. 

Możliwe, że wszystkie religie czerpały z jednego, innego, jeszcze starszego tekstu/podania/opowieści. Potop właśnie, tak samo jak historia o Bogu, synu Boga, zmartwychwstaniu itd. to elementy powielane, tylko imiona się zmieniają. Religioznawcą nie jestem, ale moim zdaniem jest to bardzo możliwe, że jest (był) jakiś tekst źródłowy, który to zapoczątkował.

 

PS. Globalny potop, z tego co wiem najprawdopodobniej miał miejsce daleko w historii.


Użytkownik szczyglis edytował ten post 15.04.2017 - 21:03

  • 0



#6

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie ma czegoś takiego jak "fakt autentyczny" To po pierwsze.

A po drugie - budowanie jakiejkolwiek teorii na podstawie scenariusza filmowego (tu, filmu Titanic Camerona) i porównywanie tego do mitów z różnych kultur jest pomyłką. Bo to zupełnie inna liga.

Co do reszty - w zasadzie zgoda

 

A co do tego

Sądzę, że zalana została wyspa na Atlantyku

 

to dlaczego na Atlantyku, a nie Morzu Śródziemnym na przykład?


  • 0



#7

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiemy, że zatonął statek o nazwie Titanic, ale wiemy też ,że żadnego Jack'a czy Rosse, nie było.


Nie do końca :)

Istnieje teoria, że Titanic wcale nie zatonął, a zamiast niego zatonął bliźniaczy Brittanic, przemalowany jedynie na Titanica, co miałoby tłumaczyć uszkodzenia po górze lodowej (Brittanic był uszkodzony po uderzeniu w okręt wojenny i były tam jakieś problemy z pieniędzmi wtedy). Ale to tak tylko na marginesie.


Użytkownik szczyglis edytował ten post 15.04.2017 - 21:10

  • 0



#8

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 


Istnieje teoria, że Titanic wcale nie zatonął, a zamiast niego zatonął bliźniaczy Brittanic, przemalowany jedynie na Titanica

Teoria bzdurna i nie o Britanica chodziło (pisałem o tym tutaj), tylko o Olympica. A bzdurna dlatego, że jego uszkodzenia były mikre i nie kwalifikowały go w żaden sposób do kasacji.


  • 0



#9

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ajaj, no tak racja, oczywiście, że chodziło mi o Olympica. Pomyliło mi się z równie podobnym Britanicem.

Co do tych uszkodzeń, to z tego co kiedyś na ten temat czytałem, to nie tyle chodziło o to, że Olympic był jakoś masakrycznie uszkodzony, tylko o to, że brakowało pieniędzy na remont. Finalnie - że właśnie te mikrouszkodzenia powstałe po otarciu się o okręt miały nadwerężyć konstrukcję kadłuba, w czego wyniku "Titanic" przełamał się po uderzeniu w górę. 


Użytkownik szczyglis edytował ten post 15.04.2017 - 21:38

  • 0



#10

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Finalnie - że właśnie te mikrouszkodzenia powstałe po otarciu się o okręt miały nadwerężyć konstrukcję kadłuba, w czego wyniku "Titanic" przełamał się po uderzeniu w górę. 

Ale problemem Titanica nie było przełamanie się kadłuba tylko to, że nabrał zbyt dużo wody po otarciu się o górę lodową, na skutek zbyt  niskiej jakości stali zastosowanej na poszycie kadłuba i nie zamknięcia odpowiedniej ilości grodzi (czy też ich zbyt małej wysokości - nie pamiętam dokładnie), co w efekcie (ale na samym końcu) skutkowało tym właśnie przełamaniem się kadłuba.

Tyle, że w tedy to już było i tak "po ptakach", bo to był finał tej historii, a okręt skazany był już wtedy na zagładę.

Tak, czy siak - teoria choć fascynująca, kupy się nie trzyma za bardzo.


  • 0



#11

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jasne, źle się wyraziłem. Nie twierdzę, że powodem zatonięcia było przełamanie, bo samo przełamanie to już było w zasadzie efektem tonięcia, to oczywiste. Chodziło mi o to, że mogłoby w ogóle nie dojść do tonięcia, a więc i do przełamania, gdyby po zahaczeniu o dziurę górę nie powstały, aż takie wielkie uszkodzenia w poszyciu. Grom to wie, teoria o kiepskiej jakości stali niby jest tą "oficjalną" (rzekomo puściło za dużo nitów), ale to też nie jest takie do końca jasne. Tak w ogóle odnośnie Titanica powstało więcej różnych teorii, np. nasz Wołoszański miał teorię, że na pokładzie doszło do eksplozji, o tutaj:

 


Użytkownik szczyglis edytował ten post 15.04.2017 - 22:00

  • 0



#12

Gorti.
  • Postów: 100
  • Tematów: 42
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Trochę uciekliśmy od tematu. ;] Tak, historia o potopie przewija się w dziesiątkach starożytnych kultur, które nigdy nie miały ze sobą kontaktu. Budzi to podejrzenie, że te kultury opowiadają tę samą historię, do której mogło dojść w bardzo odległych czasach. Podobnie zresztą jest z tymi opisami UFO w starożytności - wiele kultur niezależnie od siebie przekazywała takie same opisy i relacje. Niewykluczone, że faktycznie po prostu byli świadkami obserwacji takich obiektów.


  • 0

#13

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No trochę uciekliśmy, z nieba pod wodę. Wracając więc do głównego wątku, to nie tylko w opisach tekstowych przejawiają się motywy, które można by teraz nazwać kontaktem z UFO, bo i np. na malunkach naskalnych. Prawie każda kultura ma gdzieś tam w swoich mitach/religii motywy o "bogach z nieba" - zauważcie, że zawsze z nieba. Nie spod ziemi, nie spod wody, ale właśnie z góry, z nieba. Oczywiście można by to zrzucić na to, że ludzie kiedyś myśleli, że tam się kończy świat i zaczyna jakaś niebiańska kraina, a nie kosmos, ale... relacje te zdają się jakby mówić o czymś technicznym, tyle że swoimi słowami. Rydwany strzelające ogniem, bogowie znikający w chmurach itd., no wypisz wymaluj - statki kosmiczne. A jak z góry, to skąd, jak nie z przestrzeni kosmicznej.


  • 0



#14

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli jednak UFO? No w sumie UFO to niezidentyfikowany obiekt latający. W sumie nazwa uniwersalna. A może Atlantyda istniała naprawdę?. W sensie, że była to cywilizacja tak rozwinięta, jak Europa w porównaniu z Afrykańskimi plemionami. Atlantyda została zalana, a w mitach sumeryjskich i Biblii mamy wielką powódź. To jest co najmniej zastanawiające. Ludy Afryki i Ameryki budowały piramidy, jakby się ze sobą komunikowały. Dlatego uważam , że istniało rozwinięte społeczeństwo. Była jakaś powódź i jedni trafili do Afryki, Europy a drudzy do Ameryki. Korzystali ze swojej wiedzy obserwując gwiazdy, tworząc kalendarze etc. Ci co nie mieli styczności z tą cywilizacją nie wiedzieli co to jest samolot, rakieta? etc. No i opisywali to po swojemu na bazie wiedzy jaką posiadali. Tak sądzę.   


Użytkownik Endinajla edytował ten post 16.04.2017 - 12:27

  • 0



#15

Gorti.
  • Postów: 100
  • Tematów: 42
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tylko dlaczego ci 'ludzie z Atlantydy' mieliby nosić skafandry astronautów i mieli 110 centrymetrów wzrostu? 

 

szczyglis - są opisy w tekstach, są petroglify, figurki, artefakty, relacje ustne..


  • 0


 


Also tagged with one or more of these keywords: ufo, kosmici, biblia, obcy

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych