22 odpowiedzi w tym temacie

[staniik]

Witam, w okolicach lutego bieżącego roku natknąłem się na taki plakat/grafikę, mam pytanie czy ktoś wie co może oznaczać? Albo ktoś spotkał się z tym samym?

 

Mam nadzieję, że założyłem temat w odpowiednim miejscu, jeśli nie, prosiłbym moderatorów o przeniesienie do odpowiedniego działu.

[Wszystko]

Jest taki pisarz Tomasz Gross, który napisał książkę sąsiedzi.
A reszta tego nie ma chyba żadnego znaczenia.

[staniik]

Proca Dawida to Izraelska broń, wyrzutnia rakiet.

[Staniq]

Jest taki pisarz Tomasz Gross...

No ale na plakacie jest słowo "Grass"...

Tak czy inaczej, randomowo wrzucone słowa, które mają sens tylko dla autora tego "dzieła".

[Wszystko]

Rzeczywiście przez "a" jest napisane. Więc ktoś się pomylił albo specjalnie jak napisał. Raczej źle napisał.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 04.05.2017 - 17:40

[Staniq]

Słowo "Grass" to po angielsku "trawa". Może o zielsko w tym słowie chodzi.

Całość i tak bezsensowna jest dla mnie.

[Xotteva]

A gdzie jest ten plakat? Rozumiem, że skoro jest na szybie, to w jakimś budynku. Sklep? Coś innego?

[Wszystko]

A ja mam taką teorie że autor tego tematu sam powieslił ten plakat i chce zobaczyć czy ktoś na forum będzie wiedział jak to odczytać.

[Profesor Proton]

Podejrzewam, że może to być forma manifestu, podobna do tych, które w latach trzydziestych wydawali dadaiści oraz surrealiści.
Wtedy szokowali ludzi swoją odważną sztuką.

Jednak tutaj autor ,,manifestu" jest  bardziej ostrożny, bo dotyka wciąż wrażliwego tematu, a mianowicie Pogrom w Jedwabnem.
Chyba specjalnie są tu pozmieniane litery Grass=Gross, Hasaria=Husaria (?)

A.A. - to najprawdopodobniej chodzi o Agnieszkę Arnold.

Autor niestety zbyt zawile zorganizował ten plakat, zamiast napisać prosto z mostu o co mu chodzi, wolał przedstawić to w formie łamigłówki, może dlatego, że temat delikatny?
 

Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 04.05.2017 - 18:59

[pishor]

@Profesor Proton

Wszystko pięknie i możesz mieć rację (co do manifestu a'la Da Da) ale... Mikołaj z torbami?

Jak go niby powiązać z pogromem w Jedwabnem? No chyba, że chodziło o Mikołaja Rozena ale to dość mocno naciągane.

[Profesor Proton]

pishor, mogę mieć rację i... mogę nie mieć racji wcale.

Cóż, to tylko moje domysły ,,na gorąco", najpewniej byłoby złapać autora tego postera i niech się tłumaczy

Na razie będę drążył temat dalej, kto wie, możliwe, że odszczekam jeszcze powyższe presumpcje.

 

I gdzie tą kartkę wywiesił? Sklep rybny? To naprawdę zwrócił uwagę....

 

PS. EDIT - To chyba wisi na przystanku autobusowym

Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 04.05.2017 - 19:16

[staniik]

Co do Mikołaja to Grynberg napisał książkę Oskarżam Auschwitz. Nie jestem autorem plakatu, był on przyklejony na przystanku autobusowym.

[Staniq]

Najlepsze są dywagacje:

- co autor chciał przez to powiedzieć?

Najlepsze jest to, że autor nigdy nie chciał powiedzieć tego, co nam się wydawało, że chciał.

Pani od polskiego będzie wiedzieć lepiej.

[staniik]

Przepraszam, jeśli plakat jest zbyt "zwyczajny", stwierdziłem, że to odpowiednie forum, żeby zapytać, dziękuję za wszystkie odpowiedzi

[pishor]

Nikt przecież nie pisał, że jest "zbyt zwyczajny". Powiedziałbym, że jak na taki temat, to i tak było dużo zaangażowania

Ale zgadnąć "co poeta ma na myśli" nie jest tak łatwo. I jak pisał Staniq - pani od polskiego i tak zawsze wie lepiej.