Nie da się przenieść w czasie do tyłu, bo zakłócilibyśmy podstawowe prawo fizyki, zachowania energii.
Więc to pewnie cała równoległa rzeczywistość cofa się w całości do zadanego punktu w czasie dla jednej podróży jakiegoś człowieka. Jest ich na tyle dużo, że mogą się zapętlać i rozwidlać od nowa. Nie ma eksterytorialnych wyjść i przeskakiwania do innej rzeczywistości. Po przeniesieniu się do przeszłości pamięć jest kasowana. Istota podróżowania w czasie będzie więc polegać na zachowaniu tej pamięci.