Witam wszystkich forumowiczów, jestem tutaj nowy i nie szukam poklasku czy uznania, nawet nie jestem autorem tych zdjęć więc nie wiem na ile są autentyczne...Sprawa mnie zaciekawiła więc udałem się do ''specjalistów'' gdyż czytam te forum od ładnych paru lat
W pobliżu mojej miejscowości, w północnej Wielkopolsce w pewnej wsi.(Na pw mogę podać o jaką wieś dokładnie chodzi)
Ojciec bawił się z dzieckiem i przy okazji robił mu zdjęcia, na dwóch z nich w tym jednym oczywiście rozmazanym jak to zwykle bywa... ''coś'' można dostrzec, spójrzcie sami.
To zdjęcie numer jeden, na pozór wszystko w porządku.
A teraz zdjęcie numer dwa, to ''nieudane'' o które ta cała afera
Zdjęcia mam od dziewczyny która mieszka w tej samej wsi gdzie to miało miejsce, narosło w okół tego już sporo urban legends a to że jakiś duch żołnierza armii pruskiej, a to napoleońskiej, bo na tych terenach dochodziło do różnych potyczek.
Może nawet z powstania wielkopolskiego czy 1 wojny światowej.
Mówię, ja nie mam pojęcia według mnie może to być nawet przerobione zdjęcie i afera z niczego, wstawiam to tutaj abyście podzieli się swoimi opiniami.
Z tego co wiem to w tym domu nie ''straszy'' nie było wcześniej żadnych incydentów, więc też wydaje mi się dziwne żeby ktoś kręcił aferę specjalnie jeszcze z własnym dzieckiem na fotografii.