W przypadku Klimuszki są dokumenty milicji, oraz listy, póki co jeszcze sporo relacji żywych osób, chętnie bym Ci to wszystko dał na talerzu, ale pewnie tak jak Ty mam prace i rodzinę i jakoś nie mam wolnego pół roku i środków na to by chodzić i to wszystko zbierać
O Jackowskim się wypowiadasz że nie za bardzo wierzysz w jego umiejętności, a podajesz mi tutaj Klimuszkę jako kogoś lepszego twierdząc że on miał jakiś dar. Ale przecież Jackowski też się może pochwalić dokumentami z policji, podobnie jak Klimuszko tyle że za jego czasów była jeszcze milicja, tak samo może się pochwalić relacjami żywych osób itp. itd. To na jakiej podstawie uznajesz że Klimuszko ma lepsze papiery niż taki jackowski? bo ja tu różnicy nie widzę ( potwierdzenia jackowskiego są na jego stronie a o tych klimuszkowych na oczy nie widziałem, ale domyślam się że pewnie są podobnie sformułowane jak te od Jackowskiego). Można gdzieś zobaczyć te podziękowania wystawione Klimuszce? Sam je widziałeś czy tylko o nich czytałeś? Jakoś wątpię że milicja w tamtych czasach tak łatwo wystawiała zaświadczenia i to w dodatku osobie duchownej.
Jacy wszyscy? Chodzi ci o strony o tematyce paranormalnej z powielanymi artykułami o telepatii, energiach? Jacy sportowcy o tym mówią, bo nie wiem o co ci właściwie chodzi? Chyba piszesz o takich wypowiedziach jak ,,atmosfera była niesprzyjająca" ,,doping był za słaby". Ja to interpretuję jako normalne narzekania na naturalne warunki, na zły dzień, zmęczenie, zły nastrój itp. a nie traktuję tego jako wypowiedzi o zjawiskach psi. To jest normalna nadinterpretacja.Bo argument, że coś takiego jak złe fluidy i niesprzyjające warunki istnienie sceptyków nie przekonuje, a mówią o tym wszyscy. Ba! Głupi sportowcy wiedzą co to znaczy i że może to pokrzyżować kompletnie ich wysiłki, ale kwestie tak delikatne jak telepatia, przecież w takich sprawach nie ma mowy o presji i niedogodnych warunkach.
Dlaczego ktoś ma brać poważnie argument o złych fluidach lub inne niepoważne wymówki? Nie widzę powodu żeby traktować wyjątkowo byle jakie tłumaczenia. Pewnie znasz powiedzenie "paluszek i główka, szkolna wymówka"
Szukałem w necie te ,,moje widzenie świata" ale znalazłem w wersji elektro jakąś inną wersję tego. Przejrzałem to i z tego co się zorientowałem gościu robił coldreadingowe odczyty ze zdjęć.
W odtajnionych materiałach CIA na temat remote view są np dwa wieżowce i wlatujące w nie samolot, och jakie to zabawne, tyle lat wcześniej Co za przypadek, czemu tylko rysowane przez kilka różnych osób.
Jasne, ktoś to stworzył po tych wydarzeniach. To jest dość powszechna praktyka. Jaką masz pewność że te rysunki powstały przed tymi wydarzeniami?
Mogłeś lepiej nie podawać tego ostatniego linku. Te eksperymenty przeprowadzane przez np. Targa i putoffa były tak robione żeby wychodziły dobre wyniki. To oni robili testy Gellerowi. Najpierw mu nic nie wychodziło, to potem rozluźnili warunki żeby mu lepiej poszło. Ponoć nagrano 100 godzin taśm, z czego pokazano tylko krótkie fragmenty. O tym wszystkim pisałem już w temacie ,,oszustwa spirytystów" . Poczytaj sobie to będziesz wiedział jaka sjest prawda.