Jeju, ile sceptyków...
Pewnie, że nie można od razu stać się supermanem, dragonballem czy naruto.
ALE
Dla człowieka, który się odpowiednio rozwinie, który będzie miał max energii, który przejdzie nie kilka lat, a raczej kilkadziesiąt lat, może opanować takie zjawiska.
Co do spisu, nie wiem ile z tego wymysłu, choć każde z nich jest możliwe, z tego względu że NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH. WIERZYĆ, WIERZYĆ I JESZCZE RAZ WIERZYĆ!!! Sam Chrystus powiedział, że wystarczy ziarenko wiary, by górę przesunąć...
Ktoś prosił o filmik. Proszę bardzo...
http://www.nautilus.org.pl/?i=1310
CHI=PSI
moje mysli ^^, to czego nie chciało mi sie juz pisać
thx ze mnie ktos tu popiera i tobie tez maayel dzieki
chce wam sie o tym gadac?
no dobra nie zostawie tego tematu . ja sie ucze electrokinezy a moj kolega uczy sie areokinezy no nie powiem moj kolega se radzi dobrze czego o mnie bym nie powiedział . electrokineza trudna sprawa nauka zajmie mi jeszcze kilka miesiecy/lat a jednak sam nie wiem czy wiezyc w swoje osiągnięcia czy pozostac sceptycznym do tego ze udało mi sie wywołać te wszystkie błyskawice czy jest to tylko nad zwyczajnym zbiegiem okoliczności nie przestane uczyć sie i tak bo wiem że napewno osiągne coś co bedzie przydatne dla ludzi teraz badz dla przyszłości ....
nie zalezy mi juz na tym by w to wiezyli ludzie ktorych nawet nie znam ale ja wieze