Cóż, na wstępie chcę zaznaczyć że jestem osobą ciekawą świata.
Kiedyś naopowiadano mi że istnieją księgozbiory, notatki które po przeczytaniu obdarowują nas klątwą.
Trochę śmieszne, w sumie sama jestem niedowiarkiem.
Nigdzie takiego tematu nie potrafiłam znaleźć. Więc proszę nie złościć się i nie wyśpiewać z powodu treści, jaką tutaj przelałam.
Sama uważam że brzmię teraz jak człowiek chory, ale kto pyta nie błądzi. Może zostanę wyprowadzona z błędu..