5 odpowiedzi w tym temacie

[Niewidoma]

Cóż, na wstępie chcę zaznaczyć że jestem osobą ciekawą świata. 

 

Kiedyś naopowiadano mi że istnieją księgozbiory, notatki które po przeczytaniu obdarowują nas klątwą.

Trochę śmieszne, w sumie sama jestem niedowiarkiem. 

 

Nigdzie takiego tematu nie potrafiłam znaleźć. Więc proszę nie złościć się i nie wyśpiewać z powodu treści, jaką tutaj przelałam.

Sama uważam że brzmię teraz jak człowiek chory, ale kto pyta nie błądzi. Może zostanę wyprowadzona z błędu.. 

[Endinajla]

Czytanie takich ksiąg, klątwy na Ciebie nie ześle, ale jeśli uwierzysz w to, że staniesz się ofiarą klątwy, to tak się stanie. Dlaczego? Zadziała AUTOSUGESTIA.

[Maska]

Klątwy nie istnieją.

[Wszystko]

Czegoś takiego nie ma, więc uważaj jak ktoś za pieniądze będzie chciał ci sprzedać jakąś niby tajemną księgę.

[Aidil]

Sama uważam że brzmię teraz jak człowiek chory, ale kto pyta nie błądzi. Może zostanę wyprowadzona z błędu.. 

 

 

Gdyby diagnozę można by stawiać na podstawie tonacji i brzmienia szpitale wyglądały by inaczej. Chociaż i teraz potrafimy odróżnić fałszywe brzmienie od brzemienia niewiedzy.

 

 

Księgozbiory oraz notki zawierają z reguły tekst, rysunki i fotografie a jako rzeczy martwe niczym nie mogą nas obdarować. Treść zawarta w przywołanych przez ciebie źródłach może przyczynić się do powiększenia wiedzy.

Użytkownik Aidil edytował ten post 24.06.2017 - 17:09