60 odpowiedzi w tym temacie

[TheToxic]

Jestem posiadaczką kolorowych oczu. Pamiętam jak pierwszy raz szłam do urzędu miasta po dowód i nie wiedziałam co wpisać, pani zza wysokiej lady zaoferowała się, że pomoże i.... wezwała koleżankę a ta następną koleżankę. I tak oto stały przede mną trzy obce kobiety i zaglądały mi w oczy. Poprosiłam aby wpisała mi szare i wyszłam z urzędu. Dziś w nowych dowodach nie ma już tego problemu, natomiast w starych zielonych dowodach problem istniał.

Zostawiam plusika

[Marcello]

Osobiście mam kryształowe oczy. Co ciekawe słyszałem, że takie oczy występują często u mnichów w tybecie. Znam kilka osób z czarnymi oczami i tak jak napisałeś, nie da się ich zdobyć naturalnie. Najłatwiej zdobyć je przez specjalny płyn do oczu z ryby głębinowej. A w ogóle jakie Ty masz oczy?

[dziewięć]

Kolor oczu świadczy jedynie o tym jaki ładunek genetyczny otrzymaliśmy po przodkach i czy będziemy mniej czy bardziej wrażliwy na słońce. Podobno niektóre choroby tworzą ślady na tęczówce, a biała część oka może się zażółcić przy żółtaczce. Nie podpinajcie informacji rodem z "Pani domu" czy "Bravo" do parapsychologii proszę.

 

@TheToxic do dowodu można teraz wybrać Inne jako kolor oczu z tego co się orientuję. Też mam kolorowe. Z tego co znalazłam to nazywa się to heterechromia centralna. W bazie mam szare a centralnie pomarańczowe. Z daleka wyglądają jak zielone W moim regionie jest sporo osób z takimi oczami, może też masz takie?

Użytkownik dziewięć edytował ten post 30.06.2017 - 14:38

[dziewięć]

@Asriel, powietrze, cisza i hałas nie mają żadnego wpływu na kolor oczu. Kolor oczu jest cechą typowo dziedziczną. Na ich kolor mają więc wpływ geny, ewentualne choroby genetyczne czy mechaniczne urazy.

 

Tyle, że to nie jest z żadnej strony, czy książki. To po prostu z mojego punktu widzenia tak to wygląda.

 

 

Tym bardziej nie powienieneś podpinać tego pod parapsychologię

Kolory mogą wywierać określone stany emocjonalne, ale dorabianie znaczenia do koloru samego w sobie (jak na przykład przez to, że kolor oczu jest taki a nie inny, bo odzwierciedla czyjś charakter), to trochę jak wróżenie z kwiatów na łące.

Użytkownik dziewięć edytował ten post 30.06.2017 - 15:28

[Wszystko]

A ja chętnie poczytam. Bo wiesz, to wygląda jak horoskopy, pasuje do różnych ludzi. Kolor oczu wynikający z genów to nic co może zależeć od charakteru. Kolor może się zmieniać pod wpływem oświetlenia, jedzenia i innych czynników.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.06.2017 - 18:33

[TheWalkingAlive]

Jako dziecko i nastolatek miałem piwne oczy, tak ciemne, że prawie czarne. Teraz, w wieku 25 lat mam oczy w kolorze ciemnego bursztynu z plamami starego koloru. Jedne większe (do 2mm) inne ledwie zauważalne, dlatego w jednym miejscu moja tęczówka wydaje się jaśniejsza a w innym ciemniejsza (jest tam więcej plam)

 

 

Brązowe/piwne oczy - Najczęściej spotykane. Oznaczają, że osoba jest bardzo zrównoważona pod względem emocjonalnym.

 

Jasnoniebieskie oczy - Spotykane dosyć często. Osoby z tym kolorem oczu są najczęściej spokojne, ale lubią czasem sobie pożartować, pośmiać się. Często bujają w obłokach i zastanawiają się "co by było gdyby?"... niektórych nawet można nazwać marzycielami.

 

Mam brązowo-piwne oczy i nie jestem ani trochę zrównoważony emocjonalnie

Jestem za to marzycielem i niepoprawnym optymistą, uwielbiam gdybać, jestem strasznie spokojny i cierpliwy - 'cechy' jasnoniebieskich oczu.

 

 

Jak rodzi się dziecko, ma szare oczy. Później ma inny kolor, ale pod wpływem tych wielu czynników zmienia się.

 

Kolor oczu, jak wiele innych odziedziczonych genów, może uaktywnić się dopiero po jakimś czasie od urodzenia. Jak np. kolor włosów - wiele dzieci w pierwszych latach ma zupełnie inny ich kolor. Tak samo, gdy rodzice mają tendencję do tycia, dziecko rodzi się normalnej wagi (nie wiem ile to jest... 3-4kg?) i dopiero po jakimś czasie może, nie musi, się okazać, że dziecko odziedziczyło tą tendencję. Mówię z doświadczenia, moi rodzice są szczupli a ja do drugiego roku życia ważyłem tyle co stodoła Teraz jestem szczupły i naprawdę bardzo ciężko mi przybrać na wadze... Takie geny.

 

Zrobiłem małego offtopa w mojej wypowiedzi... wybaczcie.

 

Grzegorz Mendel w XIX w. przeprowadził eksperyment na muszkach owocowych, który jednoznacznie dowodzi, że kolor oczu jest dziedziczony genetycznie. Gdyby kolor zależał od środowiska otoczenia, wszystkie muszki miałyby ten sam kolor oczu.

[TheToxic]

Kolor oczu jest dziedziczny, lecz nie wiem po kim mam mój kolor w sumie bez koloru lub kolorowe na tyle, że nie idzie ich opisać. Moja mama wraz z dziadkiem  i babcią mieli niebieskie oczy, ojciec i jego rodzina oraz dziadkowie również mieli niebieskie. Po kim ja mam oczy? Tata mówi, że matka w ciąży zapatrzała się na jakiegoś chłopa i tak mi zostało bardzo śmieszne.

 

@dziewięć 

 

To moje oczy, robione przednią lampą z telefonu więc wyraźne to nie jest.

 

 

@Asriel

 

Mówi się, że dzieci rodzą się z błękitnymi oczami a później się oczy zmieniają. Córka miała oczy jak lazur. Piękne błękitne duże ślepia. Już w pierwszej dobie były ciut ciemniejsze a teraz ma ciemne ale niebieskie. 

[dziewięć]

@Asriel, oczywiście, żę nie ma czegoś takiego, że oczy zmieniają kolor bez powodu. Zawsze jest powód. I tym powodem są geny. Geny determinują także zmianę koloru z wiekiem. Dieta nie ma na to wpływu, na pewno nie na kolor oczu.

 

edit: Czytam tutaj http://www.allaboutv...s/eye-color.htm, że gwałowne zmiany koloru oczu mogą być wywołane chorobami i w takim przypadku należy się skontaktować z lekarzem. 

W Focusie jest napisane, że leki też mogą wpływać na kolor oczu http://www.focus.pl/...-z-wiekiem-4695

Użytkownik dziewięć edytował ten post 30.06.2017 - 22:27