Historia jednej fotografii
Jedną z najbardziej znanych legend i jednocześnie atrakcją turystyczną Szkocji jest potwór z Loch Ness. W ciągu ostatnich 80 lat ponad tysiąc osób twierdziło, że widziało na własne oczy legendarnego stwora zamieszkującego jezioro. Początki tej turystycznej legendy sięgają lat 30. ubiegłego wieku, kiedy to powstały dwie fotografie ukazujące Nessie.
Współczesna historia potwora z Loch Ness rozpoczęła się w 1933 roku, kiedy to stworzono drogę wzdłuż północnego brzegu jeziora Loch Ness, zapewniającą lepszy dostęp do jego obserwacji. Wkrótce pewna para zauważyła dziwne zwierzę w wodzie, a jej historia przytoczona przez lokalne gazety od razu spowodowała powstanie legendy. Początkowe badania nie wykazały obecności potwora w jeziorze, ale zdjęcie zrobione w roku 1934 przez brytyjskiego chirurga Roberta Wilsona ponownie rozpętało burzę wokół tajemniczego zwierzęcia.
fot/fotoblogia.pl
Wilson twierdził, że wykonał fotografię rankiem 19 kwietnia 1934 roku podczas jazdy wzdłuż północnego brzegu jeziora Loch Ness. Zauważył coś poruszającego się w wodzie i zatrzymał samochód, aby zrobić zdjęcie. Przez dziesięciolecia ten obraz uznawany był za najlepszy dowód istnienia potwora w jeziorze. Wilson nie chciał jednak, by jego nazwisko było łączone ze zdjęciem, dlatego do dziś jest ono znane po prostu jako zdjęcie chirurga.
fot/fotoblogia.pl
fot/fotoblogia.pl
Już ten fakt mógł budzić wątpliwości co do autentyczności fotografii. Wielu naukowców próbowało obalić jej prawdziwość, jednak w walce z komercją i przemysłem turystycznym stali na straconej pozycji. Sprawa została w pewien sposób wyjaśniona dopiero w latach 90. już po śmierci Wilsona. Według zeznań Christiana Spurlinga sfotografowany obiekt w wodzie nie był formą życia, tylko zabawką o zaledwie kilku stopach wysokości.
W 1994 roku, przed śmiercią, Spurling przyznał się do udziału w spisku mającym na celu stworzenie słynnego zdjęcia. Byli w niego zaangażowani także Marmaduke Wetherell oraz Wilson. Spurling wraz z Wetherellem wykonali model zabawki i słynne zdjęcie. Chirurg jako szanowana osoba miał z kolei nadać wiarygodność całemu przedsięwzięciu. Mistyfikacja miała być zemstą Wetherella za to, jak został potraktowany za przeprowadzone kilka miesięcy wcześniej poszukiwania potwora. Z powodu braku śladów poszukiwacz przygód spreparował dowody, które jednak szybko zostały zdemaskowane.
W oryginalnej wersji potwór widoczny w jeziorze jest bardzo niewielkich rozmiarów. W związku z tym do prasy zostało wysłane zdjęcie odpowiednio skadrowane, sprawiające, że potwór wydawał się rzeczywiście duży.
To zdjęcie przez dziesiątki lat kształtowało wizerunek i legendę potwora. To właśnie tej mistyfikacji zawdzięczamy obraz zwierzęcia, które ma kilka metrów długości oraz długą szyję, taką jak dinozaury. Do dziś powstało jeszcze kilka innych zdjęć potwora, które również okazały się próbą fałszowania rzeczywistości.
Źródło: Historia Jednej Fotografii